ulubione gry sorrel kerr jung w 2022 roku

Ciekawy rok
Mówienie „2022 był interesującym rokiem dla gier wideo” wydaje się trochę naciągane, ponieważ każdy rok jest interesującym rokiem dla gier wideo… ale cóż, 2022 było ciekawy rok dla gier wideo! To był pierwszy rok, w którym naprawdę czułem, że mogę zobaczyć niepowodzenia produkcyjne w 2020 roku w kalendarzu premier, ale był to również rok projektów, które wydawały się nigdy nie nadejść. Kto by się tego domyślił Twierdza Krasnoludów osiągnąłby 1,0 i Żyj pełnią życia otrzyma swoją oficjalną angielską lokalizację w tym samym roku?
Nie musiałem zbytnio redukować tej listy – chociaż w tym roku było wiele mniejszych gier, naprawdę pokochałem tylko kilka. Osobiście wolę to niż rok z ogromną falą po prostu w porządku gier, które wypierają te, które mnie naprawdę interesują. gry miały szansę naprawdę się wyróżnić, a ja miałem okazję zagrać w znacznie więcej z nich. Było tam mnóstwo plew, ale widziałem też trochę pszenicy, którą inaczej mogłem przegapić. Być może nawet nie grałem w niektóre gry z tej listy w bardziej pracowitym roku. Więc dzięki, 2022.
co to jest plik .jnlp
Biorąc to wszystko pod uwagę, chciałbym podsumować te doskonałe gry, które dały mi to ciepłe i rozmyte uczucie gry roku.

Ocaleni wampirzy
Ocaleni wampirzy pojawił się we właściwym dla mnie momencie. Na początku roku zaraziłem się COVID-19 po obejrzeniu ostatniego Krzyk film w kinach (choroba była prawie tak ciężka jak film). Błogosławiony, Ocaleni wampirzy weszła w fazę wczesnego dostępu zaledwie kilka tygodni wcześniej i, na szczęście, miałem wolne trzy dolary, które wypaliły mi dziurę w kieszeni. I to jest opowieść o tym, jak Ocaleni wampirzy sprawił, że moja kwarantanna była znośna.
To wcale nie jest trudna gra, ale to mikrokosmos tego, co kocham w grach RPG. Obserwowanie, jak moja postać zmienia się z mięczakowatego, małego, uzbrojonego w jedną broń nieudacznika w boga czyszczącego ekran w ciągu trzydziestu minut, to rodzaj dopaminy, której czasem po prostu potrzebuję. To nie żart – właśnie otworzyłem Ocaleni wampirzy zrobić szybki zrzut ekranu dla tego wpisu i przypadkowo rozegrałem cały bieg.

Ghostwire: Tokio
Nie bardzo rozumiem dlaczego tak mało osób gra Ghostwire: Tokio . Rozumiem, że nigdy nie miało być Bóg wojny Hit wielkości, ale to trzeci tytuł studia o przyzwoitej reputacji, a boisko jest świetne – eksploruj nawiedzone ulice Tokio, rzucając się Doktor Strange -ish magii na różne duchy i duchy. Co więcej, wykonanie tych wszystkich pomysłów jest całkiem niezłe.
Puste miasto w sercu Ghostwire: Tokio jest cudownie nawiedzony, a walka FPS z chwili na chwilę jest świetna. Przekomarzanie się między głównym bohaterem Akito i jego kumpelą-duchem KK sprawia, że przeciętna historia nie obniża doświadczenia, a zbieranie czegoś, co wydaje się być bilionem różnych obiektów rozsianych po całym otoczeniu, to świetna zabawa. Nie wymyśla koła na nowo, ale dobrze się toczy.

neonowa biel
Nikt nie musi słuchać, jak o tym mówię neonowa biel . Dotknąłem tego pisanie pełne żalu i dumy w przeszłości, a każdy, kto spędził z nim więcej niż kilka godzin, wie, jak natychmiast uzależnia jego szybka pętla parkour. neonowa biel jest bardzo dobra, a jeśli jeszcze w nią nie grałeś, naprawdę powinieneś.
przypomina mi sie cos takiego Niebieskie niebo , grę, która sprawiła, że pokochałem precyzyjną platformówkę tam, gdzie inne precyzyjne platformówki nie mogły. Nie przepadam za grami szybkościowymi tego rodzaju, a mimo to nie mogę przestać walczyć o te błyszczące, niebieskie medale neonowa biel . To jest po prostu świetne.

sygnalizowane
Muszę się przyznać: podczas gdy kocham prawie każdego Resident Evil gra wydana po 2005 roku, nie znoszę klasycznych gier typu survival horror. Uwielbiam niesamowitą atmosferę i starannie skonstruowane otoczenie, i za każdym razem, gdy zaczynam Ciche Wzgórze , utwierdzam się na chwilę w przekonaniu, że stanie się to całą moją osobowością. Ale nigdy nie skończyłem Ciche Wzgórze .
skończyłem sygnalizowane , lo-fi sci-fi wysyłające do horrorów o przetrwaniu z ery PSX, i pomyślałem, że to było świetne. Wiele rzeczy, z którymi zmagałem się we wczesnych grach typu survival horror (ezoteryczne łamigłówki, słabe wyczucie kierunku, niezgrabna strzelanina, ciągłe zarządzanie ekwipunkiem) jest tutaj obecnych, ale zmusiłem się do ich pokonania i naprawdę je polubiłem . Mnie też bardzo wciągnęło sygnalizowane ustawienie i jego piękny styl artystyczny . Chyba powinienem iść dokończyć Ciche Wzgórze Teraz.

Pierścień ognia
Poeta Robert Graves powiedział kiedyś: „Niezwykłe w Szekspirze jest to, że jest naprawdę bardzo dobry, pomimo wszystkich ludzi, którzy mówią, że jest bardzo dobry”. Tak się czuję Pierścień ognia . Często, gdy gra łączy się z absolutnie wszystkimi innymi, nie mogę nie szukać jej wad. Zawsze kończę na szukaniu szwów, kompromisów, które musiały zostać poczynione, aby przemówić do tak szerokiej publiczności.
Dokładnie to zrobiłem z Pierścień ognia . Uwielbiałem tę rzecz w dniu premiery i spędziłem w niej dziesiątki godzin, ale gdy tylko przestałem grać, zacząłem gromadzić moją małą listę sprzecznych uwag. Jest powtarzalny, narracja opiera się na ezoteryce, aby ukryć fakt, że jest trochę nudna, jest zbyt wiele cholernych systemów, aby „opanowanie systemu” było satysfakcjonujące i tak dalej. A potem wróciłem do Pierścień ognia , i wszystkie te skargi zniknęły. Dlatego Pierścień ognia jest bardzo dobry, wbrew tym wszystkim, którzy mówią, że jest bardzo dobry.

Metal: Hellsinger
Metal: Hellsinger to gra rytmiczna z projektami naśladującymi te z 2016 roku LOS i walka z bossem ustawiona na solówkę Serja Tankiana. Wspaniale.

Przypowieść Stanleya: Ultra Deluxe
Przypowieść Stanleya tak naprawdę nie potrzebował remastera i Przypowieść Stanleya: Ultra Deluxe wie to. Trudno wyjaśnić, co dokładnie Przypowieść Stanleya: Ultra Deluxe jest bez całkowitego zepsucia niektórych z jego najwspanialszych niespodzianek. Nie wydaje mi się, żeby to był spoiler Ultra Deluxe ma jednak niespodzianki, ponieważ jest Stanleya Przypowieść , i ot co Przypowieść Stanleya jest.
Przypowieść Stanleya to rodzaj gry, w którą powinieneś zagrać, jeśli interesujesz się grami wideo jako sposobem opowiadania historii, a jest to szczególnie prawdziwe teraz, gdy Ultra Deluxe pakiet reprezentujący dość dużą zmianę pierwotnej koncepcji.

Nieśmiertelność
Uwielbiam Sama Barlowa Jej historia , nieliniowa tajemnicza gra FMV, w której nowe sceny są odkrywane poprzez wyszukiwanie określonych słów kluczowych. Nieśmiertelność , najnowsza gra Barlowa, jest jeszcze lepsza. Posiada podobny system, w którym nowe sceny są odblokowywane poprzez wyszukiwanie określonych elementów znalezionych w klipach wideo.
Nieśmiertelność to historia gwiazdy filmowej, której trzy filmy nigdy nie trafiły do kin. Gracz wciela się w archiwistę, jednocześnie składając niewydane dotąd filmy z odzyskanych materiałów i próbując rozwikłać tajemnicę tego, co działo się za kulisami. To opowieść o kinie, a system gier polegający na dopasowywaniu obrazów idealnie pasuje do tej narracji. Jej historia to opowieść o języku, słowach, których używamy i powodach, dla których ich używamy. W przeciwieństwie, Nieśmiertelność to opowieść o obrazach, o wiele bardziej nagłówkowa koncepcja w znacznie bardziej satysfakcjonującym opakowaniu.

Norko
Norko to jedna z tych gier, które od pierwszej minuty wydają się wyjątkowe. Ta dziwaczna gra przygodowa typu „wskaż i kliknij”, osadzona w niedalekiej przyszłości wersji prawdziwego miasta Norco w Luizjanie, jest marzycielska, melancholijna i po prostu niesamowita. To uderzający antykapitalistyczny tekst, ale także list miłosny do miejsca, które rzadko otrzymuje listy miłosne.
Przyłapałem się na tym, że rozważam coś nowego Norko prawie codziennie, odkąd w to grałem. Absolutnie fachowo łączy dystopię z najbliższej przyszłości z problemami dnia dzisiejszego. Jest to rodzaj gry, w której umierająca matka pracuje na zlecenie, aby zgromadzić kryptowalutę, aby zapłacić za własnego cyfrowego ducha. Jest pełen takich tragicznych zagadek science-fiction i nie mogę przestać o tym myśleć.
wsparcie techniczne pytania i odpowiedzi na rozmowę kwalifikacyjną dla bpo

Rekin karty
Niewiele wiem o przedrewolucyjnej Francji. Jeszcze mniej wiem o hazardzie i prawie nic o oszukiwaniu przy karcianych stołach. A jednak podczas gry Rekin karty , czułem się ekspertem w oszukiwaniu w grach karcianych w przedrewolucyjnej Francji. Dzieło Neriala z epoki, które koncentruje się na uczniu hrabiego de Saint Germain (największego kłamcy w historii), jest piękne.
Rekin karty wygląda niesamowicie, a jego historia jest uroczym i wzruszającym świadectwem przysłowiowego małego faceta, ale to, co śpiewa, to jego rozgrywka. Sztuczki karciane wykonywane w grze są oparte na bardzo prawdziwych oszustwach, a Nerial stworzył coś w rodzaju interaktywnego podręcznika oszustw. Każdej sztuczki uczy się gracz starannie, a wykonywanie na niej sprawia wrażenie bardzo malarskiej WarioWare mikrogra. Część mnie wolałaby, żeby była trochę dłuższa, ale sama narracja ma bardzo dobre tempo. Po prostu chcę grać więcej rzeczy, co jest bardzo dobrym problemem. To niesamowicie specyficzna gra, ale ta, którą najbardziej pokochałem w tym roku.