recenzja w toku redfall

Odgryzanie
Redfall zaczyna się w ciekawym miejscu. W pierwszych chwilach gry gracz otrzymuje montaż obrazujący upadek miasteczka. Nocne stwory zaczynają się roić i ropieć, wkrótce zamykając miasto krwiopijnymi bestiami, kultem, który je czci, oraz pracownikami ochrony wynajętymi do zatuszowania tego wszystkiego. Wysoka wampirzyca z aureolą twarzy trzyma cię za gardło, opowiadając ci o wielkich planach, które właśnie się szykują, gdy słońce wschodzi na zewnątrz.
Najnowsza gra od Arkane zaczyna się mocno. Ale w miarę upływu dni i nocy Redfall , ciągle napotykam na jego układ. Niektóre aspekty to pomysłowe zwroty akcji w czteroosobowej strzelance kooperacyjnej. Ale zarówno pod względem rozgrywki, jak i aspektów technicznych, nie spełnia moich oczekiwań.
Redfall (komputer ( Oceniony ), Xbox Series X|S)
Deweloper: Arkane Austin
Wydawca: Bethesda Softworks
Wydanie: 1 maja 2023 r
Sugerowana cena detaliczna: 69,99 USD (również w ramach Game Pass)
Za około 12 godz Redfall grałem przez weekend, udało mi się wyczyścić pierwszy z dwóch odrębnych obszarów centralnych i dostać się na przyzwoitą drogę do drugiego. Od samego początku gracz może wybrać swoją postać, którą chce grać, co określa jego umiejętności.
Jeśli lubisz gadżety z fajnymi efektami, wypróbuj Davinder. Jeśli wolisz trochę mobilności i podoba ci się pomysł zadzwonienia do byłego chłopaka wampira, aby ci pomógł, Layla jest dla ciebie. Ponieważ lubię trochę pomagać i chciałem darmowego leczenia, poszedłem z Remi, którego pomocnik-robot Bribón może odwracać uwagę wrogów i zapewniać drugi pierścień jej kręgu leczenia. Każda postać wnosi coś trochę innego Redfall , a początkowa różnorodność jest obiecująca.
system zarządzania relacyjnymi bazami danych open source

W praktyce jednak napotyka na pewne przeszkody. Redfall będzie wyglądać znajomo z innymi pierwszoosobowymi grami Arkane. Jest również ułożony w podobny sposób. Od samego początku, na wyrzuconej na brzeg łodzi próbującej uciec z Redfall, Arkane daje ci wybór. Możesz stoczyć małą strzelaninę z kultystami patrolującymi okolicę lub przekraść się obok nich. Idź nisko, idź wysoko lub idź prosto przez środek.
Jednak niedługo potem i tak jesteś zmuszony do walki. Jeśli nie z kultystą, to na pewno z wampirem, w walce, która wymaga kul, ognia i stawki do rozstrzygnięcia. Prosta ścieżka do pierwszego centrum otwiera się następnie na duże miasto z różnymi strefami i interesującymi miejscami, wszystkie otwarte do zwiedzania.
Te strefy nie sprzyjają wielopłaszczyznowemu podejściu, jakie Arkane oferuje z góry. Niektóre obszary, zwłaszcza te związane z głównymi zadaniami, mogą oferować alternatywne opcje wejścia. A w niektórych przypadkach dobrym pomysłem może być skradanie się zamiast strzelania. Ale w chwili, gdy zostajesz zauważony, włącza się alarm i wszystkie siły zbiegają się. I gdzie Zhańbiony Lub Deathloop mieć narzędzia do szybkich ucieczek, Ty – lub członkowie Twojej załogi – możecie ich nie mieć.
Tworzy to dziwną dychotomię, w której mój czas dla pojedynczego gracza wydawał się nieco wolniejszy i stabilniejszy, zachęcając do ostrożnej gry i wybierania walk, czasem wpadając w szaloną walkę o przetrwanie; ale w trybie współpracy często wydawało mi się, że bieganie i strzelanie moją najlepszą bronią było najlepszą opcją.

Łup nie wydaje się zbyt satysfakcjonujący, ponieważ broń ma tendencję do szybkiej rotacji poza złotymi kroplami, a zawsze uważałem, że bardziej opłaca się oszczędzać mój złom niż wydawać go na krople z arsenału. W rzeczywistości tak naprawdę wydałem tylko ocaloną gotówkę barterową na uzupełnianie amunicji i okazjonalne otwieranie zamków. Często nie były one potrzebne w kooperacji, ale w trybie dla jednego gracza trochę dodatkowej amunicji i łatwo otwierane drzwi ułatwiają życie.
Ogólnie rzecz biorąc, kooperacja ma kilka gwiazdek Redfall . Jednym dużym punktem spornym dla niektórych może być to, że postęp historii nie przenosi się na ciebie, chyba że jesteś gospodarzem; więc jeśli dołączysz do czyjejś gry i ukończysz kilka misji fabularnych, będziesz musiał odtworzyć je we własnym pliku. Nie stanowi to wielkiego problemu dla tych, którzy już planują ułożyć to w cztery stosy przez całą kampanię, ale może zaszkodzić bardziej improwizowanym sesjom.
Redfall kooperacja tylko wzmacnia niektóre niedociągnięcia w opowiadaniu historii. Porządna ilość Redfall Opowieść o otoczeniu jest opowiedziana za pomocą notatek znalezionych w otwartym świecie lub dialogów między postaciami — albo NPC, albo członkami twojej własnej drużyny. Czasami dialog rozpocznie się, gdy będziesz przechodzić obok. Ponieważ wszyscy czterej gracze wędrowali po centrum, rozmowy nieustannie się toczyły, przez co trudno było stwierdzić, jaka historia toczy się gdzie. A notatki zebrane przez innych graczy były dla mnie niedostępne w trybie współpracy.

Jest też sporo mechanicznych zaczepów. W trybie współpracy mieliśmy graczy latających po niebie lub kucających chodzących po ziemi. Po jednym przerywniku gracz miał duplikat awatara zamrożony na środku centrum. Kończyny nie poruszały się prawidłowo. Zarówno w grze jednoosobowej, jak i wieloosobowej różne błędy powodowałyby problemy. Wrogowie ślizgają się lub nie wykrywają graczy tuż obok nich. W najgorszym przypadku Bribón zniknął na kilka misji i nie pojawił się ponownie, dopóki nie uruchomiłem ponownie gry.
cykliczna kolejka tablicowa c ++
Co więcej, natknąłem się na coś, co wygląda na problemy z optymalizacją na PC. Mam AMD Ryzen 5 3600X, NVIDIA 2070 Super, 16 GB RAM i działam Redfall poza dyskiem półprzewodnikowym — nic nadzwyczajnego, ale powinno zostać usunięte Polecany pasek . Ale Redfall ustawiło mnie domyślnie na niestabilne Średnie, które ostatecznie przeniosłem na Niskie. Mimo to liczba klatek na sekundę spadłaby do niskiego poziomu i pojawiłyby się elementy świata, problemy, które zaostrzyła kooperacja dla czterech graczy. Znajomy, z którym grałem, który ma podobny zestaw do mojego, miał podobne problemy z optymalizacją.
Cały ten bałagan techniczny jest czymś, co może istnieć teraz, w momencie premiery, a wkrótce zostanie majstrowane i naprawione. Jest to niekoniecznie nowe w świecie recenzji gier. Jednak stworzyło pewne elementy Redfall co sprawiało mi przyjemność, trudne do docenienia. Podoba mi się jego horror i elementy nadprzyrodzone, a jest kilka specjalnych obszarów, które wydają się dobrze rozplanowane, aby zapewnić przerażające wrażenia. Chociaż dialogi otoczenia często mogą zepsuć niektóre niespodzianki, wciąż były chwile, w których bałem się tego, co może czaić się w niektórych cieniach na dole.
A kiedy historia się toczy, zwłaszcza w drugim obszarze, robi się całkiem nieźle. Nie wspominałem o tym zbyt wiele, ponieważ cel jest prosty: wampiry atakują miasto, więc idź je zabrać. Są wielcy bossowie, tacy jak The Hollow Man, i mniejsze zło, które musisz odkryć i polować w misjach pobocznych. Szczegóły na ich temat są różne, ale kilka było interesujących tematycznie, zwłaszcza gdy dotyczyły specjalnych wersji wampirów, takich jak Wędkarz czy Całun. Tam, gdzie zwykłe wampiry na początku budzą grozę, ale można je łatwo pokonać, gdy masz kilka dobrych broni, wampiry specjalne nadal stanowią zagrożenie. Zmuszają cię do zmiany taktyki, wprowadzając nowe zasady, które mogą sprawić, że ludzcy wrogowie przypominający mięso armatnie będą bardziej niebezpieczni, nawet jeśli będą odwracać uwagę.

Jak dotąd jedna lub dwie misje pokazały nieco więcej tego wielorakiego podejścia, zachęcając mnie do znalezienia zabawnych alternatywnych sposobów radzenia sobie z celami. Ale w większości misje w Redfall stanowiły nawigację do obszaru, strzelanie do wampirów / kultystów / sił bezpieczeństwa oraz podnoszenie celu lub interakcję z nim. Pomijając kilka ciekawych dywagacji, Redfall wydaje się być skupiony laserowo na zabijaniu wampirów.
Dlatego jak na razie jest to dla mnie za mało. Lubię strzelać do wampira wyrzutnią kołków. Od czasu do czasu czułem się sprytny, ustawiając pułapkę za pomocą mojego C4 i zwabiając w nią wrogów lub używając funkcji odwracania uwagi Bribóna, aby ustawić idealny strzał. Częściej jednak wchodzę na jakiś teren, strzelam do każdego, kogo zobaczę, i teleportuję się z powrotem do kryjówki, aby podjąć nową misję.
Ogólnie, Redfall jak dotąd wydaje się strzelanką kooperacyjną z kilkoma fajnymi pomysłami, które nie zostały w pełni zrealizowane. Widzę niektóre koncepcje, takie jak zarządzanie ograniczonym ładunkiem broni i noszenie potężnej broni przeciw wampirom wraz z uzbrojeniem przeciwpiechotnym, i jak tworzą interesujące momenty. Czasami naprawdę je odciągają.

Przychodzi mi na myśl kilka sytuacji, w których przechodziłem przez wymianę ognia, pospiesznie przeładowując broń i podejmując błyskawiczne decyzje. Czasami czułem się nagrodzony za wybranie alternatywnej trasy, sprytnie unikając niektórych pułapek. Lub, w jednym przypadku, schowanie się za osłoną, aby pospiesznie wymienić inną broń, ponieważ zbliżała się śmiercionośna Wieża, a ja potrzebowałem trochę mocy do zabijania wampirów, Teraz .
dlaczego filmy słoneczne nie działają
Częściej jednak Redfall były problemy techniczne, powtórzenia i historia rozproszona. Podoba mi się taki świat, narracja i doświadczenie, jakie chce mieć, ale po prostu nie sądzę, żeby to się udało. Spędziliśmy z nim tylko kilka dni, ale będziemy mieć więcej Redfall po tym, jak przerzucimy kredyty w tym tygodniu.