wall street kid dla nes robi z nas wszystkich kapitalistow
testowanie automatyzacji pytania i odpowiedzi na rozmowę kwalifikacyjną dla doświadczonych
Bankrut sprzedając.

Pieniądze działają na mnie naprawdę przygnębiająco. Niedawne wydarzenia nie tylko wzbudziły we mnie głęboki niepokój związany z finansami, ale wydaje się, że wiele osób boryka się z trudnościami, a najlepsze, na co możesz liczyć, to zmaganie się mniej . Nie chcę omawiać tego na głębszym poziomie, więc zamiast tego porozmawiajmy o tym Dzieciak z Wall Street .
Dzieciak z Wall Street jest właściwie tzw Gra o pieniądze II: Kabutochou no Kiseki w Japonii, co oznacza, że tak, jest to druga z serii, przy czym pierwsza gra nigdy nie zostanie wydana poza Japonią. Można także potraktować te gry jako spin-off innej serii Sofel, Dzieciak z kasyna , ale tak naprawdę nie są ze sobą powiązane poza udostępnianiem programisty.
Chcę odnotować na górze, że nie wziąłbym tego pod uwagę Dzieciak z Wall Street być kusoge. Naprawdę nie jest tak źle, a Sofel wykonał świetną robotę, lokalizując to, zasadniczo przebudowując wszystko, aby było bardziej przyjazne Zachodowi. To tak dziwna gra, że nie widziałem siebie, aby opisać ją w inny sposób i najlepiej pasuje do tego felietonu. Jestem szalony z powodu mocy.

Gra wygląda na łatwą, dlatego się sprzedaje
Dzieciak z Wall Street przenosi Cię w skórzane skrzydła tytułowego bohatera, gdy zostaje on poinformowany o śmierci członka rodziny. Najwyraźniej Twój daleki wujek zmarł i zostawił Ci swoją absurdalnie kolosalną fortunę, ale tylko wtedy, gdy udowodnisz, że jesteś już wystarczająco uprzywilejowany, aby na to zasłużyć. Wujek Benedykt ma dość konkretne żądania, abyś nosił nazwisko rodowe z niezasłużoną godnością.
Otrzymujesz 500 000 dolarów kapitału początkowego i musisz grać na giełdzie, aby zbudować swoje życie. Trzeba kupić dom, wziąć ślub, spędzić miesiąc miodowy na jachcie, a potem ponownie zdobyć rodzinny zamek. Z jakiegoś powodu musisz to zrobić za cztery miesiące. W przeciwnym razie aktywa o wartości 600 miliardów dolarów (wtf!?) trafią do… nie wiem, prawdopodobnie jakiejś chciwej organizacji charytatywnej czy coś.
To naprawdę niewiarygodne żądania ze strony zmarłego faceta, który ma za dużo pieniędzy i nie ma dzieci.
Zasadniczo oznacza to, że musisz mieć wystarczającą ilość pieniędzy, aby przejść określone kamienie milowe. Pod koniec pierwszego miesiąca (kwiecień) musisz kupić dom za 1 milion dolarów. To dość zabawne w dzisiejszych czasach, gdy rynek mieszkaniowy wymyka się spod kontroli i jest zawyżony.

Kopie i piszczy mała świnka Gucci
Co zabawniejsze, na początku gry Mr. Kid ma już narzeczoną, a teraz musisz ją uszczęśliwiać, aby otrzymać absurdalnie ogromny spadek. Oznacza to, że będzie do ciebie przychodzić, prosząc, abyś kupił jej drogie rzeczy, i opuści cię, jeśli tego nie zrobisz. Ach, prawdziwa miłość.
Musi wiedzieć o spadku, bo to praktycznie wymuszenie. Może żądać wszystkiego, czego chce, bo jeśli się nie poddasz, może po prostu odejść, a ty możesz pocałować te pieniądze na pożegnanie. To zabawnie skuteczne i cyniczne podejście do związku. Za każdym razem, gdy dzwonił telefon, łapałem się na tym, że skandowałem: „Proszę, nie bądź moją dziewczyną”, zanim przesłałem wiadomość. Gry wideo zawsze świetnie uczyły dzieci o związkach dorosłych.
Aby zachować sprawiedliwość narzeczonej, możesz odmówić niektórym jej żądaniom i mimo to odnieść sukces. Tylko jeśli od czasu do czasu się nie poddasz lub nie zignorujesz jej całkowicie, przegrywasz.

Niepowodzenie w górę
Gry symulujące giełdę nie były rzadkością, nawet jeśli Dzieciak z Wall Street trafić na rynek. Koncepcja jest już dość abstrakcyjna i zakorzeniona w matematyce, więc idealnie pasuje do konwersji wideo. W związku z tym podejmowano próby symulacji giełdowych, zanim jeszcze gry wideo wyszły z użytku komputery typu mainframe .
narzędzia do zarządzania danymi testowymi open source
Kamienie milowe, które musisz osiągnąć, są być może jedyną rzeczą, która naprawdę robi wrażenie Dzieciak z Wall Street wyróżniać się. Codzienne obstawianie akcji jest dość nudne. Rano dostajesz gazetę, w której dowiesz się, jakie akcje mają się dobrze, a najlepszym sposobem na osiągnięcie sukcesu jest po prostu zainwestowanie pieniędzy w jedną z spółek osiągających najlepsze wyniki danego dnia. Nigdy nie przydarzyła mi się żadna poważna awaria, ale jeśli o to chodzi, nigdy nie miałem szczęścia i nie wygrałem w czymś dużym. To dość przewidywalny rynek.
Właściwie nie jestem pewien, czy jest tu w ogóle dużo miejsca na umiejętności. Najlepszą strategią wydaje się kupowanie jak największej ilości akcji o wysokich wynikach w danym momencie. Kiedy przestaje działać, po prostu sprzedajesz swoje akcje i zamieniasz je na coś innego. To, czy akcje te utrzymają się w tym tempie, czy nie, jest po prostu losowe. Czasami na rynku nie pojawiało się zbyt wiele produktów, więc nie miało znaczenia, co wybiorę. Realistyczny? Nie wiem. Nie jestem inwestorem.
Ponieważ istnieje gazeta, spodziewałem się, że będzie opisywała wydarzenia mające wpływ na niektóre akcje. Coś w rodzaju ogólnoświatowej awarii telekomunikacyjnej, która wpływa na ceny ATNT lub wybuchu wojny, która podnosi ceny stali. Nic z tego nie ma. Kategorie akcji po prostu czasami radzą sobie dobrze i to wszystko.

O miłości trzeba zapomnieć, życie zawsze może zacząć się od nowa
Pod koniec czerwca można licytować zamek rodziny Benedyktów, a do końca lipca trzeba mieć dość pieniędzy, żeby go spłacić. Mój filmik z rozgrywki Dzieciak z Wall Street trwa ponad 2 godziny, ale przypadkowo powiedziałem „tak” na coś, czego nie powinienem był robić przy pierwszej próbie, i przegrałem w pierwszym miesiącu i musiałem zaczynać od nowa. Naprawdę, prawdopodobnie mógłbyś go ukłonić w ciągu godziny, jeśli twoje prowadzenie jest na poziomie twojego handlu. I nie wybierasz przypadkowo niewłaściwej opcji dialogowej.
W końcówce poniosłem porażkę i niewiele zabrakło mi do zdobycia zamku.
aplikacja, w której możesz pobrać filmy z YouTube
Więc chyba nie „zasłużyłem” na astronomiczne dziedzictwo. Jakie to bolesne. Chyba będę musiał przeżyć resztę życia jako nieudacznik, mając żonę, psa, dom za milion dolarów, jacht i majątek o wartości 2,5 miliona dolarów. Cała ta ciężka praca na nic. Dlaczego muszę cierpieć?
Ale zacznę od nowa i tym razem otrzymam dziedzictwo, na które zasługuję. Potem zetrę się łokciami z inną elitą tego świata. Bohaterowie, którzy rządzą ponad przeciętnymi ludźmi. A potem stopniowo stracę kontakt ze zwykłym człowiekiem i utworzę duchową dziurę w miejscu, w którym kiedyś było moje człowieczeństwo. Spróbuję to wypełnić, a kiedy to nie zadziała, po prostu ukryję to za martwymi oczami, pustym uśmiechem i związkiem pozbawionym namiętności. Zaciemniłbym to, zakładając organizację charytatywną na jakiś popularny cel. Pokazałbym tym, którzy są pod piętą buta, że wciąż mam duszę – jakiś rodzaj współczucia – a jednocześnie wykorzystuję ją do unikania podatków i kierowania pieniędzy na inne moje korporacyjne przedsięwzięcia, zanim wylądują z powrotem w moich rękach. kieszenie. Ani jedna kropla moich pieniędzy nie powinna zostać tknięta przez obrzydliwych ludzi, którzy szukają dobroczynności. Czym sobie na to zasłużyli?
Nie jak ja. Zarobiłem każdy grosz. grałem Dzieciak z Wall Street .
Aby zapoznać się z poprzednim cotygodniowym Kusoge, kliknij ten link!