reggie fils aime initially thought metroid 119290

To się nie udało
Grosz za twój Metroid: Inne M myśli? Cóż, jestem pewien, że możesz oszczędzić więcej niż grosz, jak ludzie mają myśli w tej grze, w tym byłego prezesa Nintendo of America Reggie Fils-Aime. Reggie Metroid: Inne M studnia jest głęboka, jak ostatnio opracował na Kinda Funny Gamescast (przez Nintendo wszystko ). Reggie wyjaśnił:
Naprawdę myślałem, że to będzie decydujący moment dla Metroid franczyzowa. Dawał znacznie więcej perspektywy na temat Samusa. Naprawdę myślałem, że to będzie zabójczy moment w historii serii, a tak nie było. Nie przyniosło to – nie wyników biznesowych, naprawdę nie wpłynęło to na gracza tak, jak się spodziewaliśmy.
Dalej mówi, że odbyło się duże grupowe spotkanie umysłów z udziałem Iwata i Miyamoto na temat tego, co się stało, jako rodzaj sekcji zwłok. Opisując siebie jako zuchwałego Amerykanina załogi, stwierdził, że gra trwała zbyt długo, aby dostać się do mięsa i ziemniaków, co jest absolutnie prawdą. Przez pierwsze pięć godzin chodził po wodzie bez zapłaty i jest pewien, że wkurzał ludzi w pokoju. Reggie mówi, że ma nadzieję, że jego rady wpłyną na przyszły rozwój – i do pewnego stopnia, myślę, że tak, chociaż niektóre gry Nintendo wciąż mają problemy z tempem i nadmiernym samouczkiem.
Naprawdę nie możesz przewidzieć, jak cokolwiek potoczy się w końcu z opinią publiczną, nawet jeśli naprawdę w coś wierzysz. Chwila Inne M miał niezliczone problemy, które uniemożliwiły mu zdobycie prawdziwego hitu, i cierpiał z powodu negatywnego przekazu ustnego, widzę, skąd pochodzi. Są rzeczy, które można polubić Inne M , ale akcja ugrzęzła w niesamowicie polaryzującej historii z niemożliwymi do pominięcia przerywnikami w pierwszym biegu (grzech główny w tamtych czasach).
konwersja char na int c ++
Kiedy ta ustna wiadomość się rozeszła, było po Inne M . Ale jak mówiłem przez lata, miał wiele rzeczy do zaoferowania, szczególnie z mechanicznego punktu widzenia. Mam nadzieję, że dzięki pewnym udoskonaleniom fabuły (i przerywnikom, które można pominąć za pierwszym razem!), znów ujrzy światło dzienne.