recenzja kronika diofield
Myślałeś, że to turowa, ale to byłem ja, DioField
Kronika DioField to dziwny przypadek wśród kawalkady taktyk, które widzieliśmy w tym roku. Działa w czasie rzeczywistym, a nie turowym; chodzi o ciasne, kompaktowe potyczki, a nie przeciągające się bitwy. DioField miesza wiwerny i karabiny, miecze i czary, a nawet niektóre statki powietrzne na dokładkę.
strony internetowe do pobierania filmów z YouTube do formatu mp3
Całe 20 godzin zajęło mi dokończenie Kronika DioField , na wystawie jest kilka całkiem fajnych koncepcji i pomysłów, choć nie zawsze są one najlepiej oprawione. Jest solidna historia, ale kilka dziwnych wyborów kierunku. DioField to interesująca gra strategiczna do grania, nawet jeśli nie jest najlepsza.
Kronika DioField ( PC , PS4, PS5 (Oceniony), Xbox Series X|S, Xbox One , Przełącznik Nintendo )
Deweloper: Square Enix, Lancarse
Wydawca: Square Enix
Wydany: 22 września 2022
Sugerowana cena detaliczna: 59,99 USD
Kronika DioField podąża za Niebieskimi Lisami, grupą najemników zatrudnioną przez księcia w wyspiarskim kraju DioField. Wyspa jest bogata w kamienie Jade, które mają magiczne właściwości, co czyni ją głównym celem handlu, podstępów i inwazji z pobliskiego kontynentu.
Dwóch wschodzących wojowników, Andrias i Fredret, stanowi trzon tej historii, a wkrótce dołączają do nich zabłąkany rycerz Iskariona i potężny magiczny potomek szlachty, Waltaquin. Ta czwórka stanowi serce i duszę Niebieskich Lisów, a większość historii obraca się wokół ich dojścia do władzy pośród politycznych intryg i walk, które nieustannie nękają DioField.
Dramat jest w centrum tej historii i jest wiele uroku w obserwowaniu, jak ta czwórka łączy się i radzi sobie z rosnącym napięciem, gdy ich cele zaczynają się różnić. Interpersonalny dramat naprawdę uderza w solidnych momentach, jak Waltaquin drażniący się z Andriasem lub Iskariona wątpiący w plan. Każda z postaci ma również dla siebie pseudonimy, co jest miłym akcentem.
Rosnące napięcie
Jednak szersza intryga geopolityczna słabnie. Trudno było wyrobić sobie poczucie miejsca, ponieważ świat jest często pokazywany tylko na podświetlanej na niebiesko tablicy informacyjnej przed każdą misją. Główne wydarzenia fabularne występują w narracji, obok nieruchomych obrazów, a nawet dużych momentów fabuły. Kilka głównych postaci jest pokazanych tylko jako nieszczegółowe portrety.
Podczas gdy historia Andriasa (gracz w dużej mierze gra jako Andrias) dochodzi do całkiem dobrego zakończenia, dotarcie tam wydaje się nieco pospieszne. W bibliotece Niebieskich Lisów w bazie znajduje się sporo wiedzy o świecie, która pomaga wypełnić luki. Ale ostatecznie zacząłem po prostu cieszyć się walkami wewnętrznymi, gdy szersza historia polityczna przetoczyła się i ogarnęła mnie.
generator liczb losowych od 0 do 1
DioField Skupienie skłania się znacznie bardziej do działania na boisku. Jest to strategia RPG czasu rzeczywistego, w której gracz rozmieszcza na polu cztery jednostki (osiem wraz z towarzyszącymi im partnerami), aby zmierzyć się z wrogiem. System wydaje się być mieszanką gier RPG w czasie rzeczywistym z pauzą i klasycznej taktyki, a na jej powierzchni działa.
Koła zębate Kronika DioField walki są naprawdę solidne. Konieczność dostosowywania się i manewrowania w czasie rzeczywistym często trzymała mnie na palcach, a wrogowie mogli zadać znaczną część obrażeń, gdybym nie unikał ataków obszarowych i nie kontrolował tłumu. Elementy takie jak dźgnięcie w plecy, ataki z zaskoczenia i trzymanie punktów przewężenia są taktycznie satysfakcjonujące. Chociaż wolałbym, aby teren był tylko o włos bardziej satysfakcjonujący, ogólnie podoba mi się główna koncepcja.
Na wojnę
Walka dotyczy jednak egzekucji i właśnie tam DioField trochę słabnie. Po pierwsze, każda jednostka ma specjalne zdolności, które pozwalają jej wykonywać czynności, takie jak ogłuszenie przeciwnika, deszcz ognia na grupę, leczenie sojusznika, dźgnięcie wroga w plecy itp. Wszystkie te umiejętności są powiązane z bronią, a niektóre są powszechnie dostępne w zależności od Twoja klasa.
Podczas gdy DioField jest łagodny w kwestii czasu pauzy, co pozwala graczowi zasadniczo zamrozić akcję za każdym razem, gdy chce wystawić nowy punkt orientacyjny lub użyć zdolności, co prowadzi do uczucia początku i końca w niektórych misjach. Nie przeszkadza mi napięcie związane z oczekiwaniem na czas odnowienia, ale kilka bitew wydawało mi się, że pędziłem do przodu i ciągle zatrzymywałem się, aby nacisnąć przycisk umiejętności i użyć umiejętności, jak samochód w ruchu w godzinach szczytu.
Umiejętności te są również niezwykle potężne na różnych etapach gry. Moje doświadczenie z Kronika DioField Walkę najlepiej opisuje krzywa dzwonowa. Na początku stwierdziłem, że dość łatwo było wyczyścić większość wczesnych wrogów, denerwując ich, skupiając ich. Wtedy spuściłbym na nich ogień, strzały i potężne wezwania. Wystarczająco łatwe.
W środkowej fazie gry zaczęły jednak pojawiać się nowe jednostki. Jednostki te miały potężne umiejętności, duże ataki obszarowe, które mogły zniszczyć moją załogę, oraz mieszankę potężnych miotaczy dystansowych i masywnych oddziałów frontowych. Specjalne potwory dodają kilka naprawdę fajnych zwrotów akcji. Salamandry i coeurle mają umiejętności, które przypominają ataki w stylu MMO. Musiałbym szybko zmienić pozycję i dostosować się, równoważąc sposób, w jaki chciałem wykorzystać moje zasoby, aby jak najlepiej spalić ich obfite paski zdrowia.
Ale pod koniec gry przedzierałem się przez walki. Andrias mógł prawdopodobnie samodzielnie wyczyścić całe mapy. Niektóre postacie mają świetną mieszankę umiejętności i naturalnych talentów, które zamieniają je w absolutną potęgę w połowie lat 30., a ja przeskakiwałem przez mapy o kilka poziomów wyżej niż moja drużyna. To daje satysfakcję, biorąc pod uwagę, ile w to włożono inwestycji. Ale wrogowie nie mogą nadążyć za twoją drużyną w końcówce.
pytania i odpowiedzi do wywiadu z administratorem Salesforce pdf
Ścieżka najmniejszego oporu
Kronika DioField ma naprawdę fajną różnorodność opcji, w postaciach i kompilacjach. Jeden atakujący z dystansu jest bardziej myśliwym, a inny snajperem. Jeden z moich użytkowników magii celował w uderzaniu jak największej liczby wrogów, podczas gdy inny mógł zyskać zdrowie, gdy się leczył. Można dokonać ciekawych wyborów dotyczących tego, kogo rozmieścić i gdzie. Te elementy łączą się, gdy próbujesz uwzględnić różne efekty kontroli tłumu, aury i bonusy dostępne za każdą dodatkową przewagę, jaką możesz uzyskać.
Jednak wiele z tego znika, gdy gra toczy się dalej. Fajne synergie są fajne, ale często pojawia się pytanie, jak zadać najwięcej obrażeń. Nie czuję się wystarczająco zmotywowany do wykorzystywania różnych oddziałów. Najbardziej sensowna była ścieżka najmniejszego oporu. Żeby było jasne, lubiłem błyskawicznie przedzierać się przez mapę, kończąc mapę z czasem par sześciu minut w mniej niż 60 sekund. Ale wkrótce wydawało się to niezwykle powtarzalne. Zasadniczo mógłbym przestać przejmować się większością strategii, planowania i manewrowania na rzecz dobrze wyposażonego oddziału koszącego wroga za wrogiem.
Bitwy są jednak szybkie, co sprawia, że są interesujące i zwięzłe. Pętla też może cię naprawdę podłączyć. Stocz bitwę, zbieraj nagrody. Wróć do macierzystej bazy, wydaj ją na rozwój nowej broni lub rozbudowę bazy. Porozmawiaj z niektórymi z rekrutowanych jednostek, uzyskaj nowy wgląd w ich charakter i otwórz nową misję poboczną. Wyjdź, spłucz, powtórz. Przyłapałem się na tym, że dość łatwo wpadłem w tę pętlę, paląc przy tym godziny.
DioField wygląda też cholernie dobrze. Modele postaci będą osobistą sympatią lub niechęcią, ale dioramiczne areny i duże, piękne animacje przywołania są ładne hołdy dla linii taktycznej na Placu. Lancarse wykonał dobrą robotę, tworząc świat, który wygląda inaczej. Mieszanka nauki i magii wydaje się naprawdę oryginalna i podoba mi się to w wielu długotrwałych seriach i remasterach, Kronika DioField czuje się jak coś nowego i intrygującego.
Jadeit nieoszlifowany
Kronika DioField czuje się skazany na miano ukrytego klejnotu za lata. Pomimo pewnych wahań i obaw, nie mogę powstrzymać się od cieszenia się pętlą. Wysyłając swoje jednostki do walki, rzucając magiczną moc na wrogów, gdy twoja kawaleria szarżuje, a zabójca rozrywa tyły, po prostu czuje się dobrze w DioField .
Nie osiągnął szczytów innych rywalizujących ze sobą strategii RPG, ale Kronika DioField pokazuje wiele obietnic. Jest inny, wciągający i ma szybkie tempo, które przenosi się z bitwy na bitwę. Czułem, że z tej pierwszej gry wyciągnąłem dobre, ciekawe doświadczenie strategicznego RPG i naprawdę mam nadzieję, że jest więcej w zanadrzu. DioField z pewnością ma na to miejsce.
7
Dobrze
Solidny i na pewno ma publiczność. Mogą być pewne wady trudne do zignorowania, ale doświadczenie jest zabawne.
Jak zdobywamy punkty: Przewodnik po recenzjach Destructoid