oto strategia obrony gaju przed graczem po raz pierwszy w baldur s gate 3
Podpowiedź tego, co nadejdzie.

Będę pierwszym, który to przyzna Wrota Baldura 3 to jedna z pierwszych — jeśli nie pierwsza — wypróbowanych i prawdziwych gier RPG opartych na kostkach i prawdopodobieństwie, w jakie kiedykolwiek grałem. Kiedy przez to przechodziłem arcydzieło gry , były momenty, w których potrzebowałem zmienić sposób działania mojego mózgu. Jest to tytuł w dużej mierze skoncentrowany na strategii i powiedzmy, że jestem przyzwyczajony do bycia potężnym czołgiem.
To nas prowadzi Szmaragdowy Gaj . Jest to jedno z pierwszych miejsc, które odwiedzisz w grze, a jeśli grasz postacią moralnie dobrą, otrzymasz zadanie obrony go przed legionem goblinów, niedźwiedzi robaczkowych i innych złych z całego Faerunu. Będzie to także (prawdopodobnie) Twoje pierwsze prawdziwe wyzwanie w grze i pokaże, czego możesz się spodziewać po przyszłych spotkaniach.
Ciężko mi było, próbując brutalnie przedrzeć się przez to oblężenie, ale jestem uparty, więc próbowałem dalej tam, gdzie inni mogliby się poddać — lub przynajmniej zrobić sobie przerwę. Zmieniłem więc kilka rzeczy tu, kilka tam i voila! Być może skończyłem z śmiercią lub śmiercią połowy mojej drużyny, ale jakimś cudem udało mi się pokonać tego kolosa.
Druidzi są mi bardzo winni
Istnieje wiele sposobów na ukończenie tego zadania, więc opowiem tylko o tym, jak to zrobiłem. W preambule do obrony gaju musisz odwiedzić Obóz Goblinów zlokalizowany w środkowo-zachodniej części mapy. W tym obozie będzie trzech przywódców, których gra każe ci zabić, ale tak naprawdę nie musisz ich zabijać (jeśli nie chcesz). Zabiłem tylko jednego z nich przed samą walką – co, szczerze mówiąc, mogło mi utrudnić sprawę.
Najpierw wykonałem półszybką pracę z True Soul Gut, ale walka z Nightwarden Minthara okazała się wyzwaniem, na które mój Barbarzyńca trzeciego poziomu nie był w ogóle gotowy. Jest też rzeczą oczywistą, że nie odważyłem się podjąć rękawicy, jaką jest Dror Ragzlin, dopiero trochę później. Zrobiłem więc wszystko, co musiałem – uwolniłem ludzkiego jeńca, uwolniłem druida Halsina, awansowałem na wyższy poziom – zanim powiedziałem jej, gdzie jest gaj, i wróciłem na coś, co wydawało się największą bitwą pierwszego aktu.
Nie ma powodu do sukcesu
Żartowałem na Twitterze, że ta walka przypominała odpowiednik walki w grze wideo Jeden kawałek bitwa. Mówię to, ponieważ z jednej strony masz wrogą siłę złożoną z około 15-20 złych, w tym gobliny, niedźwiedzie robale, pająki, drowy, a po drugiej stronie jestem ja – Brama Baldura Dziecko, które równie dobrze mogłoby być zrobione z gumy.
devops pytania do wywiadu i odpowiedzi dla doświadczonych

Nie pomaga to, że aby rozpocząć walkę, trzeba wejść na bramę, co oznacza, że rozpoczynasz bitwę na wzniesieniu, co – wbrew temu, co powiedział Obi-Wan – nie jest zbyt dużą zaletą. Jednak cały czas uczyłem się grać Wrota Baldura 3 . Dopiero po około 3–5 próbach wiedziałem, że członkowie drużyny mogą być rozrzuceni po całym polu bitwy.
Tutaj odnalazłem cień sukcesu, choć był on mało prawdopodobny. Oprócz mojej oryginalnej postaci (nie kradnij), moja drużyna składała się z Wylla, Shadowheart (niech ona rządzi) i Astariona. Postanowiłem umieścić Shadowheart na szczycie bramy i służyć jako mój uzdrowiciel, rozdając wszelkie wzmocnienia, które zgromadziłem w tym momencie. Wyll został przydzielony na lewą flankę, mój barbarzyńca na prawą i żeby być głupcem, umieściłem Astariona na platformie, na której pojawiła się Minthara.

Warto również dodać, że przed bitwą złapałem tyle beczek z ropą, ile udało mi się znaleźć i rzuciłem je na ziemię wokół bramy. W tej walce będziesz potrzebować jak największej liczby przewag, a biorąc pod uwagę, że wróg nie zawaha się wysłać goblinów kamikadze z wybuchowymi beczkami przywiązanymi do pleców, prawdopodobnie powinieneś to zaplanować.
Gdy tylko rozpocznie się bitwa, niech osoba, którą umieściłeś w pobliżu Minthary, zacznie nad nią lamentować. Myślę, że nawet jeśli zabicie jej nie powstrzyma innych wrogów przed natarciem, nadal powinna być priorytetem numer jeden. Nie byłem w stanie jej natychmiast zabić, ale przynajmniej skupiłem ją na moim barbarzyńcy i Astarionie.

Wyll skupiał się głównie na sprzątaniu linii frontu — kiedy Minthara wysyła gobliny kamikaze, użyj myśliwca z lewej flanki, aby zapewnić im zajęcie. Najlepiej, gdy będziesz gotowy je wysadzić, w okolicy będzie kilka innych potworów i będziesz mógł zabić wiele, wiele ptaków jedną wybuchową beczką. Może to zranić/zabić twoją lewą flankę, ale usunięcie tych elementów z planszy wiąże się z ryzykiem.
Poza tym po prostu zadawaj obrażenia zarówno Mintharze, jak i jej sługom, wszelkimi możliwymi sposobami. Za każdym razem, gdy nadejdzie kolej Shadowhearta, upewnij się, że kogoś leczysz, chronisz lub ożywiasz. Jeśli jesteś choć trochę podobny do mnie, ostatnią osobą, która pozostanie przy życiu w twojej drużynie, będzie Shadowheart. Ale to tylko dlatego, że jest lepsza niż prawie wszyscy inni i ona o tym wie. Albo dlatego, że jest duchowną.

W każdym razie mam nadzieję, że ta strategia będzie pomocna. Obrona gaju to pomocne zadanie poboczne, które określa twoje oczekiwania dotyczące przyszłych misji obronnych — patrzę na ciebie, misję, w której musisz bronić portalu przed około 30-50 obrzydliwościami cienia. Nie żałuję, że przeciwstawiłem się przeciwnościom losu i zaprzyjaźniłem się zarówno z druidami, jak i diabelstwami. Teraz – w mojej drugiej, złej grze?
Prawdopodobnie dołączę do Strażnika Nocy Minthary.