zle sterowanie resident evil 4 2005 bylo i jest swietne

Niewidzialny kontroler
W projektowaniu gier akcji panuje współczesna filozofia, która mówi, że kontroler powinien „zniknąć”. Powinieneś się czuć Jesteś robienie czegoś, gdy naciśniesz przycisk, a postać na ekranie zareaguje. Powinieneś przypisać „rozglądanie się” i „chodzenie” do dwóch różnych patyków, ponieważ rozglądamy się i chodzimy w tym samym czasie. Powinieneś umieścić „strzelać” na spuście, ponieważ wydaje się to trochę jak pociągnięcie za spust pistoletu. Nie powinieneś zatrzymywać swojej postaci w miejscu za każdym razem, gdy przygotowuje broń, ponieważ trzymanie broni nie obezwładnia nóg.
I jeszcze, Resident Evil 4 , jedna z najbardziej znanych gier akcji, jakie kiedykolwiek powstały, łamie każdą z tych zasad. Nieustannie podkreśla przepaść między graczem a postacią. Obecność kontrolera jest zawsze wyczuwalna. Ruch jest dziwny i nienaturalny. W ostatnich latach był przedmiotem pewnej krytyki (m.in. Recenzja IGN remake'u mówi, że gwiazda oryginalnej gry „stara się poruszać, jakby miał na sobie starą parę obcisłych dżinsów, które nie pasują na niego od czasów akademii policyjnej”). Kiedy ukazało się demo remake'u, nie brakowało pochwał dla nowych, bardziej tradycyjnych elementów sterujących z dwoma drążkami, którym zwykle towarzyszyło wyrażenie „naprawili sterowanie” lub coś podobnego.
Ale o to chodzi: Resident Evil 4 kontrole były już doskonałe.
najlepsze pliki do pobrania muzyki mp3 na Androida
Czując strach
Pierwsza trójka Resident Evil gry są często chwalone (a czasem wyśmiewane) ze względu na ich dziwaczne schematy sterowania. To gry o gliniarzach i cywilach rzuconych na głęboką wodę apokalipsy zombie. Nie biegną przez sekwencje akcji, przedzierają się, gdy sięgają po broń. Oczywiście poruszają się tak, jakby sterował nimi ktoś, kto nie widzi końca korytarza. Oni są przestraszony . Gra chce, abyś poczuł ten strach i komunikuje go, zmuszając cię do majstrowania przy kontrolerze, zwracając uwagę na nieodłączną niezdarność grania w grę wideo i porównując ją do nieodłącznej niezdarności bycia przerażonym.

Poczucie kontrolera Jest czując strach. To wyczuwanie ograniczeń tego, na co pozwala medium. To odczuwanie tego, czego postacie dosłownie nie mogą zrobić, odczuwanie dokładnej ściany, która stoi między nimi a przetrwaniem.
Ale Leon Kennedy (przynajmniej na początku Resident Evil 4 ) to inny rodzaj bohatera. Jest bohaterem akcji. Protokół otwarcia z RE4 ustalić, że Leon jest tutaj, aby uratować córkę prezydenta, i nie obchodzi go, ilu zombie i sąsiadujących z nimi mieszkańców musi okrążyć, aby to zrobić. Dlaczego więc jego ruch jest taki dziwny?
różnica między niejawnym i jawnym oczekiwaniem w selenie
Kłopoty w zajebistym raju
Resident Evil 4 jest „grą akcji”, ponieważ jej bohaterem jest gwiazda kina akcji. Kiedy zostaje wysłany do Hiszpanii, jest pewien swoich umiejętności. Wygonił już zombie z jednego posterunku policji i od tego czasu trenuje w Cool Guy School razem z gośćmi o takich imionach jak „Jack Krauser”. Wjeżdża do nowego kraju z nowym, błyszczącym aparatem na ramieniu, który wyraża pewność siebie i wdzięk.

Potem wpada w niebezpieczeństwo i całkowicie zamarza. Leon jest poza swoim żywiołem RE4 . Jest bardziej pełen wdzięku niż w Raccoon City, ale jak szybko i trafnie zauważa, tym razem nie ma do czynienia z tymi samymi zombie. Nauczył się fajnego kopnięcia z półobrotu i porusza się, jakby był we własnej skórze, ale ostrożność automatycznie bierze górę, gdy trzeba otworzyć ogień. Czuje kontrolera. Kiedy przejmie kontrolę nad sytuacją, może płynnie pobiec do przodu i zacząć kopać i uderzać pięściami, ale zwykle stoi w miejscu i strzela z pistoletu z wahaniem.
The Resident Evil gry zawsze były dobre w komunikowaniu rytmów postaci poprzez schematy sterowania i RE4 robi to fachowo. Leon jest A działka wygodniej tutaj i możesz poczuć ten komfort na nowym poziomie kontroli, jaką ma nad swoim ruchem i strzelaniem. Ale wciąż się boi i nadal możesz czuć ten strach, kiedy czujesz, czego nie może zrobić. Horror na wystawie może być dość schlockowy, ale jest naprawdę skuteczny w budowaniu napięcia.
Przerażająca przyszłość
Grałem w Resident Evil 4 demo kilka razy. Bardzo to lubię! Ale jest to, przynajmniej w małym segmencie, którego faktycznie doświadczyłem, „dobra” gra akcji w sposób, w jaki oryginał po prostu nie był. Leon Kennedy doskonale czuje się w domu — paruje wrogów, biegnie, strzelając do kultystów i wykonuje chore akrobacje bez najmniejszego wysiłku. Czuje się zaskakująco naturalnie. Właściwie ledwie wyczuwam kontroler. Nie jestem pewien, czy to kocham.

Żeby było jasne, nie wątpię, że tzw Resident Evil 4 remake może uchwycić majestat oryginalnej gry. przeróbki z RE2 I RE3 oba są fenomenalnymi elementami projektu i oba radykalnie zmieniają schematy sterowania w swoich oryginalnych grach. Jestem pewien, że najnowszy remake będzie w porządku. Ale kiedy słyszę, jak ludzie mówią o tym, jak zmienia sterowanie w grze, tak jakby te zmiany były zarówno konieczne, jak i jednoznacznie „lepsze”, po prostu czuję się trochę smutny. Resident Evil 4 może mieć dobre sterowanie teraz, ale miał też świetne sterowanie wtedy.