yep dark souls iii can be cleared without walking 118874

A oto nierozważne wyzwanie, aby to udowodnić
Zajęcia trwają, a dzisiaj dowiemy się, jak je ukończyć Dark Souls III bez chodzenia — nie, poważnie, sprawdź program! Pośredni semestr będzie brutalny.
Kreator pikantnych przewodników ymfa był zabawny Dusze fani z nowe wyzwania! i przezabawne (ly skuteczne) przewodniki dla początkujących . Te filmy często przyjmują pozornie głupią lub bezsensowną koncepcję i wymyślają najmądrzejszy sposób, aby ją zrealizować, a następnie prezentują wyniki w fachowo zredagowanym pakiecie. Wybory muzyczne dokuczają mi za każdym razem.
Od jakiegoś czasu chciałem podkreślić tego twórcę i ten niedawny brak chodzenia Dark Souls III bieg jest dobrym punktem wyjścia. Jeśli twoja początkowa reakcja jest jaka, do diabła?, To samo !
Podobnie jak w przypadku wszystkich najlepszych filmów ymfah, jest tak wiele kwestii, które należy wziąć pod uwagę – tak wiele szans na wykolejenie ustalonych kryteriów przez zaskakujące dziwactwo.
Zgodnie z ustalonymi na początku zasadami, które sam sobie narzuciliśmy, lewy drążek analogowy (aka ruch, czyli chodzenie) jest niedostępny – ale skakanie jak totalny szaleniec z umiejętnością szybkiego kroku (z noża bandyty) jest dozwolone i orientacja postać z namierzanymi wrogami jest w porządku. Ta konkretna konfiguracja Złodzieja rzeczywiście działa! Można poruszać się po świecie bez chodzenia, w tradycyjnym sensie, a gdzie jest wola, jest sposób.
Drabiny nigdy nie były straszniejsze
Ale dalej w Dark Souls III , pojawia się nieoczekiwana wpadka: zbyt wysoka drabina w drodze do Twierdzy Farrona. Upadek jest wystarczająco długi, aby był śmiertelny, a obrażenia od upadku są zbyt duże, aby znieść nawet podstępne zaklęcie łagodzące że powinien praca. Rozwiązanie? Wycofanie się w odpowiednim momencie, w połowie upadku, tylko po to, aby wznowić grę nagle stojąc bezpiecznie na dole.
Dzikie problemy zasługują na jeszcze bardziej szalone rozwiązania i to jest radość z tych absurdalnych biegów. To tylko jeden z wczesnych przykładów. A dzięki niezwykle starannemu sposobowi, w jaki to wszystko zostało przedstawione, wydaje się, że rozgrywa się specjalnie spreparowana historia — nie musisz wiedzieć Dusze dobrze się bawić, ale jeśli to zrobisz, docenisz to jeszcze bardziej. Zawsze się śmieję i zawsze uczę się czegoś nowego.
Jako jeden komentator YouTube podsumowałem to Zawsze uwielbiam moment, w którym biegnie od „To niemożliwe” do „To jest lepsze niż moje rzeczywiste konstrukcje”.