Reżyser Dragon's Dogma 2 twierdzi, że gra zostanie uruchomiona z „nieograniczoną” liczbą klatek na sekundę

rezyser dragon s dogma 2 twierdzi ze gra zostanie uruchomiona z nieograniczona liczba klatek na sekunde

Nieco ponad miesiąc pozostał do premiery Dogmat smoka 2 , reżyser Hideaki Ituno potwierdził, że gra będzie działać z „nieograniczoną” liczbą klatek na sekundę na konsolach obecnej generacji.

maven pytania do wywiadu i odpowiedzi dla doświadczonych

Ituno ujawnił to za pośrednictwem swojego konta X (dawniej na Twitterze), pisząc: „ Dogmat smoka 2 obsługuje zmienną liczbę klatek na sekundę! Dogmat smoka 2 zostanie wydany z nieograniczoną liczbą klatek na sekundę!”

Nie jest jasne, czy gra będzie miała zablokowany tryb jakości 30 klatek na sekundę i tryb wydajności 60 klatek na sekundę, a następnie „nieograniczone” ustawienie, które zwiększy liczbę klatek na sekundę poza ten limit, czy też po prostu będzie się ona wahać pomiędzy wszystkimi tymi progami przez cały czas. prawdopodobnie jest to pierwszy przypadek, ale niezależnie od tego, jak możesz dostosować ustawienia, „nieograniczona” liczba klatek na sekundę przyprawia o ból głowy bez wyświetlacza obsługującego zmienną częstotliwość odświeżania, czyli VRR.

Tak naprawdę bez takiego wyświetlacza większość ludzi wolałaby grać w stałych 30 klatkach na sekundę, zamiast zmagać się z ciągłymi drganiami i artefaktami rozdzierającymi ekran, powodowanymi przez odblokowany tryb FPS.

Szum dla Dogmat Smoka kontynuacja jest prawdziwa

Dogmat smoka 2 wywołał spore zamieszanie w ciągu ostatnich kilku miesięcy poprzez serię prezentacji rozgrywki. Być może powstanie nowa kontynuacja RPG firmy Capcom, kultowej gry z 2012 roku największa gra fabularna fantasy roku 2024 i to nie tylko ze względu na marketingowe bełkoty, takie jak mapa czterokrotnie większa niż ta z pierwszej części gry.

Jak wyjaśnił sam Ituno w wywiadzie pod koniec ubiegłego roku, Dogmat smoka 2 zasadniczo ma na celu zrobienie tego, czego oryginał nie mógł zrobić ze względu na ograniczenia sprzętowe.

„Przeważnie chcieliśmy po prostu wziąć rzeczy, w których nie mogliśmy osiągnąć Dogmat Smoka w momencie, gdy to wyszło na jaw” – wyjaśnił. „Niezależnie od tego, czy wynikało to z braku czasu, czy z przekraczania granic sprzętu, który był wówczas dostępny. Tak więc główną inspiracją byliśmy my sami i fakt, że w końcu mogliśmy osiągnąć to, czego chcieliśmy na obecnej generacji konsol.

Może właśnie to zrobili, ponieważ nasz własny praktyczny podgląd może potwierdzić pewny rozwój gry, zarówno pod względem ulepszeń technicznych, jak i ogólnego projektu RPG z otwartym światem.