recenzja zyj na zywo

Raz po raz
Zanim internet został powszechnie przyjęty (jak się umawiać, 101), wiele gier żyło w tajemnicy, zwłaszcza JRPG. Dla mnie, Seiken Densetsu 3 był dziadkiem ich wszystkich. Fraza ' Sekret Mana sequel” wystarczyło, aby aktywować tysiące agentów usypiających fanów JRPG na całym świecie, co doprowadziło do rozpowszechnienia tłumaczeń fanów, a tym samym do spuścizny samej gry. Ale nie mogłem grać wszystko wtedy, i Żyj pełnią życia był kolejnym wielkim JRPG, który mi umknął — aż do teraz.
pytania do wywiadów z programistami Salesforce dla doświadczonych
Żyj pełnią życia ( Przełącznik Nintendo )
Deweloper: Square Enix
Wydawca: Nintendo
Wydany: 22 lipca 2022
Sugerowana cena detaliczna: 49,99 USD
Żyjemy w złotym wieku nostalgii za grami, jeśli chodzi o wielu klasycznych wydawców. W przypadku innych branż powszechnym zjawiskiem jest odradzanie się i ponowne sprzedawanie starych mediów. Ale biorąc pod uwagę, że gry naprawdę wystartowały w latach 90., naprawdę zaczynamy bezprecedensowy wzrost w górnictwie nostalgii. W przypadku Square Enix popyt wszedł na wyższy bieg z Podróżnik Octopata otwierając się na retro-nowoczesny projekt estetyczny. 2022 Żyj pełnią życia remake jest jednym z rezultatów otwarcia zalewów retro RPG.
Pierwotnie wydany w 1994 roku na SNES, Żyj pełnią życia była wysoce eksperymentalną grą RPG, która w bardzo ambitny sposób żonglowała wieloma epokami i fabułami. Nie wszystko działało w latach 90. i nie wszystko działa teraz. Ale wciąż jest równie hipnotyzujący i równie zachęcający dla ludzi, którzy chcą spróbować czegoś dzikiego i dziwnego.
Dla odniesienia, oto „rdzeń” Żyj pełnią życia okresy, w których będziesz grał (powstrzymam się od podawania szczegółów dotyczących dwóch odblokowanych):
- Pre-historia
- Cesarskie Chiny
- Edo Japonia
- Dziki Zachód
- Dzień dzisiejszy
- Bliska przyszłość
- Daleka przyszłość
Wszystkie mają własnych bohaterów, narracje i mechanikę – i łączą się z czasem. Podczas gdy zdecydowana większość gry jest utrzymywana przez system bitew JRPG oparty na siatce (więcej o tym później), Żyj pełnią życia jest w dużej mierze oparta na historii, a każda epoka ma na ogół swoją własną sztuczkę.
Prawdopodobnie najlepiej opisać każdy okres jako własną małą mikrogrę. Niektóre z nich, jak Imperialne Chiny, są prostsze niż inne. W historii opartej na Chinach zasadniczo zdobywasz swoją drużynę tak, jak w przypadku wielu innych JRPG i eksplorujesz mały zbiór map, które w większej grze będą odpowiadać miastu i kilku okolicznym obszarom. Możesz swobodnie wędrować, dodając radar (który pokazuje niejasno, gdzie iść dalej, a także interesujące miejsca) lub możesz to wyłączyć i wędrować bez celu.
Kilka historii jest głęboko tradycyjnych, ale wiele z nich rozgałęzia się i oferuje wyraźnie wyjątkowe doświadczenia. W Edo Japan wcielasz się w rolę samotnego shinobi infiltrującego teren, aby uratować Japonię przed nieznaną siłą kataklizmu. Będziesz się skradał, próbując uniknąć walki (ponieważ wielu wrogów jest znacznie silniejszych od ciebie) za pomocą uroczej, małej umiejętności ukrywania się i wyznaczaj mapę pałacu, gdy idziesz.
Dzisiejsza fabuła w Żyj pełnią życia czy „ćwiczysz, aby stać się najlepszym” (z klasycznym montażem szkoleniowym prosto z filmu akcji z lat 80.), a następnie wybierasz postacie z menu gry walki do walki, jeden po drugim, bez otwartej mapy, o której można by mówić na początek. Epoka niedalekiej przyszłości ma chłopca, który potrafi czytać w myślach i jest w dużej mierze doświadczeniem opartym na fabule, prosząc graczy o opcjonalne aktywowanie umiejętności zobaczenia, co myśli każdy NPC. Dostajesz obraz.
Jak możesz sobie wyobrazić, nie wszystkie okresy uderzają tak mocno indywidualnie. Kilka może wydawać się powtarzalnych (zwłaszcza te, które są ciężkie w walce, bez większego postępu lub różnych niuansów taktycznych), a nie każda historia wyląduje dla wszystkich. Strategia mikro-opowieści ma również niezamierzony skutek w postaci ucinania silnych narracji, ponieważ nie ma wystarczająco dużo czasu, aby zatopić w nich zęby. Z drugiej strony, niektórzy zwlekają z przyjęciem. To koszt formatu.
wodospadowe modele cyklu życia oprogramowania
W każdej epoce istnieje również pewna mechanika poziomowania światła – kilka z nich zacznie cię od tego, co można zasadniczo uznać za „maksymalny poziom”, aby przyspieszyć cię lub wspierać motyw bycia już silnym – oraz koncepty sprzętowe. Większość skleja się w walce. Walka w Żyj pełnią życia rządzi się systemem siatki, w którym prawie każda czynność, w tym ruch, kosztuje czas. Poruszanie się jest uważane za rodzaj akcji, a pełny pasek pozwoli ci działać, zwykle ze zdolnością (która zazwyczaj wzmacnia, osłabia, leczy lub zadaje obrażenia). Każda gra ma swój własny zestaw umiejętności, które musisz opanować, z których niektóre zaczynają się na poziomie gruntu i stopniowo rosną, podczas gdy inne po prostu zrzucą na ciebie sześć lub więcej mocy naraz.
Podstawowa strategia polega na pozycjonowaniu i zasięgu — a nawet liczniki mają określone wymagania dotyczące zasięgu. Na początku spodziewam się, że niektórzy ludzie wpadną (pod względem ruchu) i zostaną całkowicie zniszczeni. Ale bardzo szybko zaczniesz uczyć się mocy pozycjonowania, która jest wszystkim, w czym Żyj pełnią życia . Jeśli zrobisz to poprawnie, możesz wykorzystać ruch na swoją korzyść i prawie zablokować niektórych wrogów (szczególnie, jeśli masz zdolności lecznicze). Fajnie jest to rozgryźć, a kiedy już to „rozwiążesz”, gra jest w większości skończona. Ponownie, jest to wspólny motyw z Żyj pełnią życia .
Estetycznie koncepcja „HD-2D”, jak nazywa ją Square Enix, jest pięknie zaimplementowana. Dziki Zachód może być moim osobistym faworytem, ale Edo Japan wygląda absolutnie pięknie jako wyjątkowy sposób na pokazanie gry. Użycie koloru naprawdę pomaga wszystkim tym światom się rozświetlić, ale zespół miał wspaniałe źródło do pracy, ponieważ koncepcje postaci i środowiska w oryginale były już fantastyczne. Jeśli chodzi o to, czego się spodziewać, każdy z nich trwa kilka godzin (lub mniej), a cementując tezę o mikrograch, mają własne napisy początkowe i końcowe (oraz projektantów/artystów).
Jeśli zrobisz matematykę, biorąc pod uwagę trochę więcej czasu na dokończenie wszystkiego, w sumie to około 15-20 godzin. Kiedyś (czytaj: szczególnie w latach 90.), nie bycie JRPG od 50 do 80 godzin było grzechem głównym, więc wielu ludzi o tym myślało. Ale teraz, gdy wielu z tych osób jest już dorosłych i muszą gospodarować swoim czasem, będą cieszyć się bardziej kompaktowym doświadczeniem. Żyj pełnią życia i tak jest najlepiej doświadczony w zrywach. Świetnie się bawiłem, grając przez chwilę na Nintendo Switch w trybie przenośnym, wyskakując z historii, a potem wskakując z powrotem gdzie indziej. Kilka z nich (zwłaszcza Japonię) wolałem w trybie TV.
Jako eksperyment, nawet prawie trzy dekady później, Żyj pełnią życia w większości się udaje. Ponieważ jest niekonwencjonalny w sercu, będzie trochę polaryzujący (szczególnie za 50 dolców), tak jak było, gdy został wydany. Mimo to sok jest wart wyciskania, jeśli jesteś szczególnym typem osoby, która lubi dziwactwa i historie, które idą na marne.
najlepsze oprogramowanie do klonowania dysków twardych na dyski SSD
(Ta recenzja jest oparta na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
8
Świetny
Imponujące wysiłki z kilkoma zauważalnymi problemami, które ich powstrzymują. Nie zaskoczy wszystkich, ale jest wart twojego czasu i pieniędzy.
Jak zdobywamy punkty: Przewodnik po recenzjach Destructoid