recenzja sonic superstars
Soniczny mrok

Nie pamiętam, kiedy ostatni raz byłem tak zdenerwowany jakąś grą, jak wtedy Gwiazdy Sonica .
Nie mówię o tym wystarczająco dużo, ale dorastając, byłem trochę Dźwiękowy dziecko. Był czas, kiedy się nad tym zastanawiałem Sonic 3 i Knuckles jedna z najlepszych gier wszechczasów i z biegiem czasu nadal ją doceniam. Tego tytułu nie było Tylko świetna ze względu na precyzyjnie dostrojoną platformówkę połączoną z zawrotną szybkością. Oferowała także zapadające w pamięć poziomy, niesamowitą muzykę, wyjątkowe postacie zachęcające do ponownej rozgrywki oraz historię pełną zwrotów akcji opowiedzianą bez słów.
Dźwiękowy gry w najlepszym wydaniu są legendarne. I kiedy Mania Soniczna ukazał się w 2017 roku, co stanowiło potencjał na kolejną złotą erę 2D Dźwiękowy gry wydawały się kusząco realne.
To nas prowadzi Gwiazdy Sonica , który zawiera kluczowe składniki fantastycznego Dźwiękowy gra. Ma czystą i uroczą grafikę, gwiezdną muzykę i nowe innowacje, takie jak Szmaragdowe Moce i tryb współpracy dla czterech graczy. W rzeczywistości, Kiedy kilka miesięcy temu zagrałem w wersję demo, naprawdę mi się spodobała ! Ten fragment gry był zwariowaną zabawą dla wielu graczy, z poziomami zawierającymi wiele fajnych sztuczek. Nie mogłem się doczekać gry Gwiazdy Sonica od tego czasu i zanim usiadłem z kontrolerem w dłoniach, naprawdę miałem ochotę na jakiś stary, dobry klasyk Dźwiękowy .
To nie jest stary, dobry klasyk Dźwiękowy .

Gwiazdy Sonica ( komputer , Przełącznik Nintendo , PlayStation 4 , PlayStation 5 (Oceniony), Xbox One , Xbox Series X|S )
Deweloper: Zespół Sonic , Firma Arzest
Wydawca: Sega
Wydany: 17 października 2023 r
Sugerowana cena detaliczna: 59,99 USD
Zdobądź tego ładunek
Gwiazdy Sonica zaczyna się wystarczająco dobrze. Animowane wprowadzenie przedstawia naszą główną obsadę postaci, a także naszych złoczyńców: Eggmana, Kła i coś, co wygląda na robota. Sonic, Tails, Knuckles i Amy są grywalni od samego początku i wszyscy kontrolują, czego oczekują od nich długoletni fani. Jedynym drobnym wyjątkiem jest Amy, która ją uprawia Płyta Sonic wygląd i ma przydatny podwójny skok. Gwiazdy Sonica chce przywołać Genesis Dźwiękowy gier i na bardzo powierzchownym poziomie to się udaje.
Często robi się dużo zamieszania wokół fizyki Dźwiękowy gry i Supergwiazdy czuje zasadniczo rację pod tym względem. Grając na PS5, nie mogłem bezpośrednio porównać tego z czymś podobnym Mania . Ale przynajmniej dało się wyczuć ruch mniej więcej tak jak powinno. Sztuczki takie jak latanie, gdy Tails wydawał się znajomy, więc moja pamięć mięśniowa z czasów Genesis pozostała nienaruszona. Wygląda na to, że gra czerpie z niej swoją podstawową fizykę Mania , z niewielkimi zmianami, takimi jak Knuckles, który ma niewielkie opóźnienie, gdy upada na ziemię. Ale z tym, jak dobrze Mania było, zupełnie mi to odpowiada.
Nawet na pierwszym poziomie Supergwiazdy pozostawia ogólnie mocne wrażenie. Słuchanie optymistycznej muzyki podczas kręcenia się w pętli było wspaniałe. Rytm powolnej platformówki przechodzący w momenty czystej prędkości dał mi ten klasyk Dźwiękowy pośpiech. Niestety, wkrótce potem na całej powierzchni zaczęły pojawiać się pęknięcia Supergwiazdy ' projekt.
Nie jesteś wystarczająco dobry, żeby być moim podróbką
Projekt poziomów w Gwiazdy Sonica jest stałym problemem. Niektórzy wierzą Dźwiękowy W grach liczy się szybkość, ale szybka jazda i zdobywanie pierścieni jest zazwyczaj nagrodą. Te przypływy adrenaliny motywują Cię do odważania się na trudniejsze ścieżki lub stawiania czoła trudnym wyzwaniom platformowym, aby dostać się do następnej kolejki górskiej. Tymczasem w Gwiazdy Sonica , szybko odkryłem, że ostatni rzeczą, którą kiedykolwiek chciałem zrobić, było jechać szybko.
najlepszy bezpieczny konwerter youtube na mp3
Nie mam na myśli tych wyreżyserowanych, szybkich sekcji. To były zazwyczaj Cienki. Jednak przez większą część gry zauważyłem, że utrzymywanie nawet umiarkowanej prędkości konsekwentnie powodowało, że zostałem uderzony czymś poza ekranem. Wrogowie i przeszkody często pojawiają się przed tobą, nie dając ci wystarczająco dużo czasu na reakcję, co skutkuje tanimi trafieniami, nawet jeśli myślisz, że jesteś w bezpiecznej sekcji. Gwiazdy Sonica nie jest trudną grą; po prostu łatwo zostać trafionym.
Supergwiazdy irytuje ten problem również kilkoma sztuczkami specyficznymi dla poziomu. Na przykład na poziomie dżungli będziesz miażdżył winorośl z dużą prędkością. Świetny pomysł, z tą różnicą, że nie możesz wejść w formę kuli, co czyni cię podatnym na niespodziewanych wrogów, którzy się pojawią. Na innym poziomie ciągłe odliczanie w tle natychmiast cię zabije, chyba że naciśniesz przełączniki na całym poziomie. Zasadniczo jest to mechanika znajdowania bąbelków, gdy jesteś pod wodą, z tą różnicą, że rozmieszczenie tych przełączników jest naprawdę niespójne. Nawet jeśli znasz optymalną ścieżkę, żonglowanie tą mechaniką tak naprawdę nie dodaje niczego poza kolejną wymówką do zresetowania swoich postępów.
Na wielu poziomach po prostu czujesz się nieswojo, stosując pozbawione inspiracji sztuczki, które wydają się desperackimi próbami sprawienia, aby każdy poziom wydawał się odrębny. Prawdę mówiąc, nawet niektóre z tych ściśle napisanych, szybkich odcinków powodowały, że wpadłem w kolce lub przeszkody. W klasyce Dźwiękowy w grach, w końcu mogłem wejść w stan flow, w którym byłem po prostu pochłonięty projektowaniem poziomów i platformowaniem. Ale z Supergwiazdy , czułem, że gra zawsze wyrywała mnie z rytmu, w który byłem o krok.

Kontrola chaosu
Oczywiście, Gwiazdy Sonica ma dwa nowe narzędzia, które teoretycznie powinny przeciwdziałać niektórym z tych ostrych krawędzi. Pierwszą z nich są Szmaragdowe Moce, które możesz zdobyć za każdym razem, gdy odnajdziesz ukryte dodatkowe etapy w każdej strefie.
Szczerze mówiąc, podoba mi się to w koncepcji! Za każdym razem, gdy ją zdobędziesz, możesz wyposażyć się w moc za pomocą prawego drążka i aktywować ją naciśnięciem przycisku. Z każdej mocy możesz skorzystać raz, a moce odnawiają się za każdym razem, gdy trafisz na punkt kontrolny. Niektóre z nich mogą być przydatne. Na przykład moc pokazana w filmie początkowym, która sprawia, że kilka klonów twojej postaci przemyka po ekranie, działa jak czytelny ekran. Siła pocisku, która pozwala na wielokrotny doskok w dowolnym kierunku (w tym w powietrzu), również ma przyzwoite zastosowania.
Jednak w praktyce wiele uprawnień nie dodaje funkcjonalnie nic. Podpowiedzi na ekranie poinformują Cię, abyś na przykład użył mocy wody, która pozwala pływać po wodospadach. Poza tym kontekstem ta moc równie dobrze mogłaby w ogóle nie istnieć. Kolejna moc pozwala graczom odkrywać tajne pierścienie i platformy, które inaczej by się nie pojawiły. Zatem oczywiście, jeśli gra nie każe mi jej użyć, nie mam pojęcia, gdzie użyć tej mocy odkrywa rzeczy, których nie widzę .
Rzadko korzystałem ze Szmaragdowych Mocy poza tymi podpowiedziami. Są mili w sytuacjach, w których możesz sprawić, że zadziałają. Ale ogólnie wydaje się, że jest to funkcja, która istnieje wyłącznie po to, aby umieścić coś z tyłu pudełka. Czasami korzystałem z nich podczas bitew z bossami, ale nie martw się, zrobię to To puszka robaków później.

I wszyscy zrobiliśmy to razem
Gwiazdy Sonica inną ważną innowacją jest włączenie trybu współpracy dla czterech graczy. Teraz, w moich pierwszych wrażeniach , powiedziałem, że kooperacja w 2D Dźwiękowy gra jest zasadniczo zepsutą perspektywą. Supergwiazdy dodaje przydatne systemy umożliwiające grę w trybie współpracy, więc z pewnością jest lepsza niż tryb wieloosobowy Sonik 2 Lub 3 . Na przykład gracz pozostawiony w tyle może natychmiast wrócić do lokalizacji tego, kto jest dalej. Niestety, pomimo moich świetnych pierwszych wrażeń z wersji demo, w pełnej wersji gry nie da się polecić gry w trybie kooperacji.
Do przetestowania trybu wieloosobowego ponownie zaciągnąłem moją dziewczynę, który jakoś nie ma dość grania w każdą platformówkę, którą chcę zrecenzować . Biorąc pod uwagę, że jestem co najmniej umiarkowany Dźwiękowy fanką, a jako dziecko grała w tytuły Genesis tylko kilka razy, nasze wyniki były mieszane. Często czuła się sfrustrowana tym, jak łatwo mogła zostać pozostawiona w tyle, przez co w końcu nie mogła zorientować się, gdzie się znajduje na ekranie. Kiedy próbujesz grać Supergwiazdy w przypadku osób o różnym poziomie umiejętności gra wieloosobowa naprawdę się nie udaje.
Jak mi to powiedziała po naszej sesji: „Nie zrobiłabym tego nie grać Gwiazdy Sonica , ale też nie zaproponowałbym, że w to zagram. Niestety, nawet gdyby chciała kontynuować naszą sesję, napotkalibyśmy kilka poważnych problemów.

Właściwie to nie jest tryb wieloosobowy
Pierwotnie planowałem napisać o tym, jak Gwiazdy Sonica działa jako rodzaj gry kooperacyjnej typu pizza i piwo (lub napój gazowany dla dzieci). Wiesz, rodzaj symulatora chaosu, w którym ty i przyjaciel możecie pośmiać się z ostrych krawędzi i po prostu cieszyć się dobrym towarzystwem. Z wyjątkiem Supergwiazdy szybko okazuje się, że tak celowo wrogi w kierunku własnego doświadczenia w trybie wieloosobowym.
Przede wszystkim po ukończeniu kampanii w Gwiazdy Sonica , możesz odblokować kilka dodatków, aby wydłużyć całkowity czas gry. Jednak każda rozgrywka, którą odblokujesz po fakcie, jest taka tylko solo . Dodatkowo, nawet w ramach głównej kampanii, będziesz zmuszony do przejścia na poziomy dla jednego gracza, niezależnie od tego, czy grasz w trybie wieloosobowym, czy nie. W przypadku gry, która reklamuje się jako gra wieloosobowa, jest to po prostu nie do przyjęcia. Wszystko, o czym mogłem powiedzieć dobrego Supergwiazdy ponieważ doświadczenie w trybie współpracy zostaje zniweczone, gdy zbyt duża ilość treści blokuje Twoich znajomych.
W rzeczywistości gra jest znikomo krótka, jeśli grasz tylko w główną kampanię. Mój bieg, który polegał na zebraniu wszystkich Szmaragdów Chaosu, zajął mi około sześciu godzin. Zwykle nie narzekam na długość gry, ale nie wyobrażam sobie wydania 59,99 $ na grę, aby grać ze znajomymi, żeby tylko wyciągnąć z niej choć trochę. Czy mógłbyś odtworzyć tę grę z różnymi postaciami? Pewnie. Jednak dla większości wystarczy jedna rozgrywka, ponieważ nadszedł czas, aby zagłębić się w poważny problem Gwiazdy Sonica .

Ta gra w berka jest nudna
Szef spotyka się w Gwiazdy Sonica są wprost niewybaczalne.
pomoc techniczną rozmowa kwalifikacyjna pytania i odpowiedzi pdf
Wielu może się spierać, czy spotkania z bossami są klasyczne Dźwiękowy gry są dobre lub nie. Dla mnie, nawet w najbardziej nieżyczliwych lekturach, bossowie przynajmniej sprawiali wrażenie szybkich potyczek. Większość nie trwa tak długo, a nawet najbardziej niesławni bossowie mają cechy, które zapadają w pamięć. Na przykład, czy tanie i niesprawiedliwe jest to, że ostateczny szef Sonik 2 może cię zabić jednym uderzeniem? Tak. Ale imponująca muzyka, widok z kosmosu oraz projekty Metal Sonic i Death Egg Robot tworzą pełną napięcia kulminację. Dodatkowo, gdy już „rozwiążesz” walkę, możesz przejść obie fazy w około pięć minut.
Odwrotnie, Gwiazdy Sonica bossowie mają jedne z najbardziej irytujących projektów, jakie widziałem we współczesnej platformówce. Prawie zawsze zaczniesz w jakiejś fazie uniku, w której nie masz możliwości zadawania obrażeń. Boss odkryje jakąś słabość, uderzasz w nią i wracasz do fazy uników. Te fazy uniku są konsekwentnie sposób zbyt długo i zazwyczaj po prostu powtarzaj dokładnie tę samą mechanikę, aż boss będzie na nogach. Chociaż niektórzy bossowie zapewniają dodatkowy moment słabości, nawet doskonała gra sprawia, że te spotkania przeciągają się do absurdalnego stopnia.
Teraz możesz pomyśleć, że to nie brzmi tak źle. Mam na myśli, że bossowie w platformówkach zazwyczaj padają po około trzech trafieniach, jeśli są tak zaprojektowani. Z pewnością nie potrzebowaliby podwójnie taka liczba trafień ma spaść, prawda? Żaden rozsądny zespół programistów nie zaprojektowałby takich bossów, których trzeba trafić sześć razy, prawda?
Cóż, oszukałem cię, bo wkroczyli szefowie Gwiazdy Sonica może potrzebować siedmiu lub ośmiu trafień, aby upaść. Ukończenie nawet najbardziej przyziemnego bossa może zająć ponad pięć minut, a znajdziesz go na końcu prawie każdy działać.

Nie jesteś moim szefem
Na domiar złego, Gwiazdy Sonica ma jeden z najgorszych motywów bossów, jakie kiedykolwiek słyszałem Dźwiękowy gra. Brzmi to jak 10-sekundowe wprowadzenie do dłuższej piosenki, która nigdy nie została ukończona, więc zamiast ją dokończyć, dodali kluczową zmianę, aby ukryć, że utwór zapętla się w kółko. Plusem jest to, że znalazłem błąd, który faktycznie uniemożliwia odtwarzanie muzyki z bossa. Korzystałem z tego przy każdej okazji.
Chociaż starałem się po prostu radzić sobie ze spotkaniami z bossami, im dłużej grałem, tym gorzej. Kiedy już oswoiłem się z dziwnym projektem poziomów w grze, zacząłem coraz szybciej przechodzić przez każdy akt. Jednak w przypadku szefów niewiele można zrobić, aby przyspieszyć ich działanie. Zdałem sobie sprawę, że w wielu przypadkach Więcej czasu spędzałem z bossami niż z samymi poziomami .
Nawet finałowy boss zwykłej kampanii był tak długi i nudny, że praktycznie krzyczałem do ekranu: „OK, zdobyć !” Moment, który powinien być ekscytujący i kulminacyjny, był zamiast tego czymś, czego po prostu chciałem koniec . Tymczasem ostatni boss w trybie, który odblokowuje Po kampania była podobnie powtarzalna, z tą różnicą, że wykorzystywała ruchy zabijające jednym trafieniem, aby zresetować cię do początku dziesięciominutowego spotkania. Zwykle lubię rozwiązywać tego rodzaju wyzwania, po prostu jako powód do dumy. Ale Supergwiazdy tak wyczerpałem już swoją cierpliwość, że po prostu odłożyłem kontroler i powiedziałem: „Wszystko w porządku”.
lewe sprzężenie vs lewe sprzężenie zewnętrzne
Potrafię najlepiej opisać Gwiazdy Sonica jako grę, która w żadnym momencie nie chce oferować angażującego wyzwania. Zamiast tego po prostu próbuje sprawić, że gracz zostanie trafiony lub straci życie. Trudność tę porównałbym do 200-krotnego uniknięcia błyskawicy na Równinach Grzmotu Final Fantasy X . Zamiast oferować ciekawą przeszkodę do pokonania, zajmuje tyle czasu, że napięcie bierze się z myśli o ponownym powtórzeniu tej bolesnej rozgrywki. To tak, jakby programiści spojrzeli na ostatniego bossa Sonik 2 i zignorował wszystko poza „zabij gracza jednym uderzeniem”.

Nie mogę wytrzymać dłużej
Najbardziej frustrująca część Gwiazdy Sonica jest to, że ma momenty świetności . Oprócz okropny motyw bossa, kilka utworów w środku Gwiazdy Sonica są naprawdę fantastyczne. Dodatkowo poszczególne poziomy mogą być naprawdę świetną zabawą. Pinball Carnival i Cyber Station to ogólnie świetne poziomy, przy czym ten ostatni ma… cóż, jedna faza przyzwoitego spotkania z bossem. W niektórych momentach widać świetną grę Gwiazdy Sonica mogło być. To powiedziawszy, w dziewięciu przypadkach na dziesięć gra wydaje się tak dobra tylko wtedy, gdy zapożycza tropy i pomysły bezpośrednio z przeszłości Dźwiękowy Gry.
Przyszła mi do głowy taka myśl Gwiazdy Sonica czuje się jak Dźwiękowy gra fanowska. Ale powiedzenie tego byłoby obrazą dla oddanej rzeszy fanów, którzy stworzyli coś absolutnie doskonałego Dźwiękowy gier dzięki czystej miłości do samej serii. Mania Soniczna udowodnił, że są ludzie, którzy Dostawać Dźwiękowy. Rozumieją, co sprawia, że te gry są fajne, jakie mogą mieć problemy i jak na nowo rozpalić magię, która stworzyła 2D Dźwiękowy tak niezwykłe. W porównaniu, Gwiazdy Sonica przypomina coś, co wyplułaby sztuczna inteligencja, gdyby kazano jej zrobić Dźwiękowy gra. Są tam wszystkie elementy i elementy, ale brakuje mu serca i pasji, jakie miały klasyki.
Szczerze mówiąc, Gwiazdy Sonica sprawia wrażenie pierwszej wersji gry, która wciąż wymaga wielu dopracowań. Jeśli jesteś oddany Dźwiękowy fanie, możesz zagrać Supergwiazdy i doceniam to za okazjonalne wzloty. Jeśli to ty, wiedz, że nie mam żadnych urazów do ciebie ani twoich upodobań związanych z grami. Moja frustracja wynika wyłącznie z faktu, że plik 2D Jeż Sonic gra nie powinna się tak potykać. Jeśli już, to chwile, którymi wciąż udało mi się cieszyć Supergwiazdy wzmocnione, jak solidne Dźwiękowy formuła jest. Supergwiazdy po prostu nie pasuje i trudno patrzeć na tak beztroski zmarnowany tak duży potencjał.
Gwiazdy Sonica to gra, która rozumie szerokie zasady 16-bitowego Dźwiękowy gry, ale bez żadnych drobniejszych szczegółów. Nowe pomysły, które wnosi, są niedopracowane, a komponent gry wieloosobowej jest zbyt słabo wykorzystany, aby można go było polecić. Są tu niewątpliwie momenty geniuszu, kiedy wszystko układa się idealnie. Jednak wszelka dobra wola, jaką miałem do gry, została zniszczona przez żmudne i żmudne bitwy z bossami. Jeśli jesteś Dźwiękowy fanem, który doskonale opanował klasykę, być może znajdziesz tu trochę rozrywki. Ale zasługujesz na coś znacznie lepszego.
(Ta recenzja opiera się na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
5.5
Przeciętny
Ćwiczenie apatii, ani stałej, ani płynnej. Niezupełnie źle, ale też nie bardzo dobrze. Tylko trochę „meh”, naprawdę.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoidów