recenzja prince of persia zaginiona korona
Jake Gyllenhaal, zjedz swoje serce

Siadając, żeby napisać tę recenzję, ledwo mogłem w to uwierzyć Prince of Persia: Zaginiona korona to pierwszy nowy wpis w Książę Persji franczyza za 13 lat. Biorąc pod uwagę czas spędzony w tej grze oraz bogatą historię, jaką ta seria cieszy się do tej pory, musiałem sobie przypomnieć, dlaczego tak się dzieje.
Oryginał Jordana Mechnera Książę Persji był pionierem gatunku kinowych platformówek w 1989 roku i firmy Ubisoft Prince of Persia: Piaski Czasu był ulubieńcem krytyków w 2003 roku. Z tych wpisów można wyciągnąć ogromny potencjał, a mimo to serial poniósł porażkę. Ostatni wpis z serii , Zapomniane Piaski , nie do końca podpalił świat. I podczas gdy Piaski Czasu film został wówczas dobrze przyjęty ( z wyjątkiem Destructoida ), nie wydawało się też mieć żadnej kulturowej siły przetrwania. Po tym momencie wydawało się, że Ubisoft skupił się na Assassin’s Creed serię i umieścić Książę Persji na tylnym palniku.
To stawia Prince of Persia: Zaginiona korona w ciekawym miejscu. Jest to zarówno powrót do dwuwymiarowych korzeni serii, jak i jednocześnie ponowne wyobrażenie sobie tego uniwersum jako Metroidvania. Przyznam, że wygląda to na dziwny obrót na powierzchni. Jednak po ukończeniu gry i spędzeniu ponad 20 godzin na zwiedzaniu góry Qaf, rozwiązywaniu zagadek i walce z epickimi bossami, myślę, że był to właściwy wybór. Prince of Persia: Zaginiona korona wydaje się, że przywraca franczyzę w dobrym kierunku i może samo w sobie być jedną z lepszych Książę Persji tytuły w kanonie serii.

Prince of Persia: Zaginiona korona (PC, PS5 (recenzja), Xbox Series X|S)
Deweloper: Ubisoft Montpellier
Wydawca: Ubisoft
Wydany: 18 stycznia 2024 r
Sugerowana cena detaliczna: 49,99 USD
To opowieść o tym, jak to zrobić
Prince of Persia: Zaginiona korona stawia graczy w roli Sargona, młodego członka grupy elitarnych wojowników zwanych Nieśmiertelnymi, który wraz z siedmioma innymi braćmi i siostrami służy jako obrońcy Persji. Sprawy zaczynają się od porwania syna królowej, księcia Ghassana. Aby go uratować, Sargon i jego towarzysze Nieśmiertelni udają się do starożytnego miasta na górze Qaf, tajemniczej krainy, którą podobno rządzi Simurgh, bóg czasu i wiedzy.
To jest Książę Persji , więc zgodnie z oczekiwaniami po drodze czeka nas zdrada. Zasadniczo istnieją dwie historie rozwijające się jednocześnie: kto stoi za porwaniem księcia i dlaczego; ale także co dokładnie dzieje się na górze Qaf? Niektóre zwroty akcji były przewidywalne, ale inne mnie zaskoczyły. Twierdzę, że historia zwykle nie jest głównym punktem gatunku, ale Zaginiona korona dobrze wykorzystuje swoją narrację, aby uzupełnić rozgrywkę.
jak radzić sobie w trudnych sytuacjach
Widzisz, góra Qaf jest daleka od zwyczajności. Czas nie płynie tu naturalnie, a przeplatające się linie czasu powodują różnego rodzaju dziwne problemy związane z czasem. Eksplorując górę Qaf, gracz może znaleźć nowe moce i ulepszenia, które pomogą Sargonowi w walce. Niektóre z tych mocy bezpośrednio manipulują dziwnym przepływem czasu na górze Qaf.
W klasycznym stylu Metroidvanii góra Qaf jest ogromna i zawiera pozornie nieskończoną liczbę pokoi, korytarzy i skrótów do znalezienia. Dwa główne cele to eksploracja i bitwy z bossami, a Mount Qaf oferuje po trochu jedno i drugie. Po drodze znajdziesz także łamigłówki, które odblokowują skróty i sekretne przedmioty kolekcjonerskie.
Im dalej w górę Qaf, tym trudniejsze i bardziej skomplikowane stają się łamigłówki. Niektóre z nich naprawdę drapały mnie po głowie, aż w końcu rozwiązanie zaskoczyło. Ale zapłata za nowe ulepszenia zdrowia i umiejętności prawie zawsze była warta trudu.
Moje życie zostało wywrócone do góry nogami
Najlepsza część Zaginiona korona jest szybka walka. Na pozór system walki wydaje się nieco prosty. Kwadrat to twój atak wręcz, podczas gdy R2 i L2 to twoje manewry obronne. R2 powoduje, że robisz uniki lub ślizgasz się w kierunku, w którym jesteś zwrócony, co pozwala ci zapobiegać atakom. Z drugiej strony L2 inicjuje krótki okres parowania, pozwalający na odparcie całych ataków.
Zwłaszcza parowanie prowadzi do satysfakcjonujących spotkań. Podobny do Batman: Arkham w grach wrogowie będą migać wskaźnikiem podczas wykonywania niektórych ataków. Migające na czerwono wskazuje, że nadchodzącego ataku nie można sparować i można go jedynie uniknąć. Jeśli miga na żółto, nie tylko możesz sparować atak, ale pomyślne wykonanie tej czynności spowoduje kolejny kontratak, który zadaje ogromne obrażenia. Wybranie odpowiedniego momentu na parowanie i odwrócenie losów bitwy daje ogromną satysfakcję.
Wyczucie czasu na parowanie może być ryzykowne w porównaniu do zwykłego uniku ataku, ale jest też bardziej satysfakcjonujące ze względu na obrażenia z kontrataku. Nawet gdy zwykłe spotkania z wrogami i walki z bossami stają się coraz trudniejsze w miarę eksploracji góry Qaf, Prince of Persia: Zaginiona korona czuje się niezmiennie sprawiedliwie. Jeśli poświęcisz czas na dokładne przestudiowanie spotkań wroga, zostaniesz nagrodzony zabiciem.
Odblokujesz także amulety, przypływy Athry i moce czasu, które wpływają zarówno na twoją sprawność bojową, jak i możliwości eksploracyjne. Na przykład jednym z pierwszych znalezionych przedmiotów jest łuk. Łuk dodaje atak z łuku dystansowego do przycisku Trójkąta, ale jego zdobycie pozwala podpalić obszary zarośli, aby uzyskać dostęp do wcześniej zablokowanych obszarów.
Jeśli chodzi o amulety, w grze są ich dziesiątki, a każdy z nich zapewnia potężne dobrodziejstwa, które usprawniają twoją walkę. Efekty obejmują proste rozszerzanie kombinacji, a także całkowite spowalnianie wrogów, gdy ich parujesz, więc masz tutaj naprawdę dużą różnorodność i możliwość dostosowania. Ostatecznie możesz wyposażyć do 12 sztuk na raz, co naprawdę zwiększa poczucie mocy, im więcej grasz.
Po drodze zdobędziesz kilka innych broni, takich jak łuk i czakry, ale tak naprawdę używałem ich tylko w razie potrzeby, aby przejść przez zagadki. Osobiście spamowałem głównie walką wręcz, więc wyposażenie Amuletu odzwierciedlało mój styl gry.

A ja chciałbym zająć chwilę
Podobnie jak prawdziwa Metroidvania, góra Qaf jest również pełna ukrytych przedmiotów kolekcjonerskich i skarbów do znalezienia. Oprócz odkrycia wyżej wymienionych tajnych obszarów, u kowala znajdziesz także liczne materiały do ulepszeń, które wzmocnią twoją broń.
Teoretycznie nie musisz zdobywać tych ulepszeń, aby ukończyć grę, przynajmniej na normalnym poziomie trudności. Spotkania z bossami potrwają nieco dłużej, ale ci, którzy czują się komfortowo dzięki doskonałym unikom i parom, mogą całkowicie je ominąć bez konieczności znajdowania ulepszeń. Na szczęście w trakcie gry można znaleźć również pewne ulepszenia defensywne. Płatki Drzewa Soma, które w przybliżeniu odpowiadają Kawałkom Serca Legenda Zeldy , może dać ci dodatkowe zdrowie, jeśli nie czujesz się komfortowo ze swoimi refleksami.
Oprócz powyższego, istnieje również kilka zadań pobocznych rozsianych po całej górze Qaf. Jest tu mnóstwo rzeczy do szukania, co powinno dać sporo do myślenia tym, którzy chcą osiągnąć 100% ukończenia.

Po prostu usiądź tam
Niestety mam kilka stosunkowo drobnych problemów Prince of Persia: Zaginiona korona . Na początek respawn/punkty kontrolne mogą być absolutnie brutalne. Jedno ze spotkań z bossem wymagało ode mnie znacznie więcej prób, niż chętnie przyznaję. I choć samo w sobie nie jest to nic wielkiego, moim punktem odrodzenia było kilka pomieszczeń dalej na ogromnej mapie Góry Qaf. Po każdej śmierci musiałem przedrzeć się przez garstkę trudnych wrogów i pułapek niebędących bossami, aby wrócić do bossa. Wiem, że musi istnieć jakiś rodzaj kary śmierci, ale ta wydawała mi się skrajna.
Współpracując z tym problemem, mam również wrażenie, że jest zbyt wiele obszarów, szczególnie w środkowej i końcowej części Prince of Persia: Zaginiona korona , miał zbyt wielu wrogów w trudnych obszarach. Co gorsza, ci wrogowie również mogą zostać trafieni gąbkami, nawet przy ulepszeniach broni. Nawet jeśli poziom trudności wydawał się dobrze wyważony, wrogowie niebędący bossami mogli stać się nudni, gdy trzeba ich ciągle eliminować.
To pozostawiło we mnie życzenia Prince of Persia: Zaginiona korona skupił się jeszcze bardziej na spotkaniach z bossami niż dotychczas. To najlepsze części gry, więc bardzo chciałbym zobaczyć więcej niż tylko dziewięć walk z bossami przedstawionych tutaj.

Opowiem Ci jak zostałem Książę Persji
Bardzo podobało mi się zwiedzanie góry Qaf w roli Sargona Prince of Persia: Zaginiona korona . Nie nazwałbym siebie wielkim Książę Persji fanem lub wielkim fanem Metroidvanii. Jednak firmie Ubisoft udało się połączyć te dwie rzeczy i stworzyć odświeżająco nową i zabawną interpretację Książę Persji . Nie jestem pewien, czy planują kontynuować tę ścieżkę, ale naprawdę mam nadzieję, że tak.
Przebłyski nudy zdecydowanie utrudniają rozgrywkę, ale niewiele gier zdołało mnie tak podekscytować samym dotarciem do następnego bossa. Jeśli jesteś fanem gier w stylu Metroidvania, a nawet fanem szybkiej walki z naciskiem na walki z bossami, pokochasz tę iterację Książę Persji) .
(Ta recenzja opiera się na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
8,5
Świetnie
Imponujące wysiłki i kilka zauważalnych problemów, które je powstrzymują. Nie zaskoczy wszystkich, ale jest wart twojego czasu i pieniędzy.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoidów