recenzja ghost signal gra stellaris
Przestrzeń… naprawdę, naprawdę duże miejsce.

Stellaris to prawdopodobnie moja ulubiona wielka gra strategiczna wszechczasów, więc kiedy zobaczyłem, że twórca Fast Travel Games tworzy samodzielną grę roguelite VR osadzoną w Stellaris wszechświecie, natychmiast się tym zainteresowałem. Przyznam, że nie mam zbyt dużego doświadczenia z VR. Ale pomysł A Stellaris historia z wieloma gatunkami, systemami i strukturami kosmicznymi brzmiała jak idealne dopasowanie do VR. Sygnał ducha: gra Stellaris o krok od wielkiej strategii, a zamiast tego oddaje graczom kontrolę nad pojedynczym statkiem, gdy przemierzają systemy, radząc sobie z zagrożeniami, zdobywając ulepszenia i tropiąc sygnał widma.
Sygnał ducha: gra Stellaris stawia graczy w roli kapitana pojedynczego statku zwanego Aurora. Pod koniec samouczka Aurora otrzymuje tajemniczy sygnał, nazwany Sygnałem Ducha, który wprawia w ruch historię gry. Gracze muszą wyśledzić źródło sygnału, walcząc z różnymi statkami wroga, przemierzając pola asteroid, a nawet spotykając różne kosmiczne stworzenia.
Szczerze mówiąc, spodziewałem się Stellaris wszechświat, aby wykonać tutaj wiele ciężkich prac. Ale w rzeczywistości rozgrywka typu roguelite jest tym, co błyszczy. Nadrzędna historia Ghost Signal jakby zeszła na dalszy plan, a ja zacząłem bardziej martwić się o ulepszenia statków i walkę z większą liczbą – i silniejszych – wrogów.

Sygnał ducha: gra Stellaris (PSVR2(recenzja), Meta Quest 2, SteamVR)
Deweloper: Gry o szybkiej podróży
Wydawca: Gry Szybkiej Podróży
Wydany: 5 października 2023 r
Sugerowana cena detaliczna: 19,99 USD
VR zostało stworzone z myślą o kosmosie
Kosmos to naprawdę idealne środowisko dla VR. W Sygnał ducha , będziesz przechodzić przez różne sektory za pomocą mapy, podobnie jak postęp w FTL: szybszy niż światło . Każdy sektor ma inne spotkanie po dotarciu do niego. Należą do nich bitwy, bitwy z bossami, zdarzenia losowe, a nawet sklepy i punkty odpoczynku. Ale każdy sektor ma także piękne tło przestrzeni kosmicznej z różnymi planetami i innymi ciałami niebieskimi w tle. Na pierwszym planie wszystko, co napotykasz, zajmuje centralne miejsce obok asteroid, statku Aurora i innych bytów, z którymi możesz wchodzić w interakcję.
Towarzysz-robot pomoże Ci w nauce lin i odkrywaniu wszechświata Sygnał ducha . Gdy odkryjesz nowe istoty w kosmosie, robot przekaże Ci więcej informacji na ich temat. To miły, mały dodatek dla innych Stellaris fanów, pomagając urzeczywistnić wszechświat. Niestety mam wrażenie, że ogólny zarys fabuły jest trochę za słaby. Dla mnie ekscytujące było ulepszanie mojej Aurory i podejmowanie trudniejszych spotkań. Nie tyle znalezienie źródła sygnału widma. Oczywiście, jako roguelite, historia prawdopodobnie ma na celu dodanie smaczku. Ale mając w tytule „A Stellaris Game”, naprawdę liczyłem na coś bardziej rzeczywistego Stellaris .

Hybryda różnych ulubionych gatunków
Podstawowa rozgrywka Sygnał ducha obraca się wokół zamiany trzech różnych typów broni dla Aurory. Działka automatyczne zadają obrażenia kadłubowi, lasery zadają obrażenia tarczy, a pociski zadają obrażenia obu typom, poświęcając jednocześnie prędkość ataku na rzecz zwiększonego zasięgu. W międzyczasie możesz nawigować swoim statkiem, aby stworzyć dystans od atakujących flot. Celem jest eliminowanie wrogich statków jeden po drugim, odnosząc przy tym jak najmniejsze obrażenia. Po zniszczeniu całej floty otrzymasz nagrodę, która w jakiś sposób ulepszy Twój statek, a następnie wybierz następny sektor, do którego chcesz awansować.
data i godzina w języku c ++
W miarę postępów znajdziesz różne sposoby na ulepszenie swojej Aurory. Oprócz ulepszeń za spotkania, natkniesz się także na sklepy i innych NPC, którzy są chętni do wymiany ulepszeń. Istnieje również mechanika, w której możesz postawić na możliwość otrzymania ulepszenia, mając jednocześnie szansę na otrzymanie osłabienia. To cała mechanika roguelite, jakiej możesz się spodziewać, wrzucona do gry Stellaris wszechświat. Działa zaskakująco dobrze, ponieważ aktualizacje wydają się znaczące.
Nawet jeśli zakończy się to niepowodzeniem – jak to często bywa w przypadku tego gatunku – będziesz miał możliwość przeniesienia części zasobów i wykorzystania ich do uzyskania trwałych ulepszeń Aurory. Uaktualnienia te będą obowiązywać we wszystkich przyszłych uruchomieniach. Dlatego każdy kolejny bieg powinien pozwolić ci stopniowo osiągać dalsze postępy. To zabawna pętla rozgrywki i na pewno gdzie Sygnał ducha świeci. Walka w stylu nożyczek z papieru kamiennego w połączeniu z możliwością skupienia swojej budowy w określony sposób sprawia, że walka jest świeża z każdym biegiem.

Tak, to Kosmiczny Smok
Po niewielkich zmianach mogłem to łatwo zobaczyć Sygnał ducha: gra Stellaris praca w środowisku innym niż VR. Wyobrażam sobie, że sterowanie można łatwo przerobić na mysz i klawiaturę, a nawet kontroler do obsługi Aurory. Dzięki swojej wartości powtarzalności i niskiej cenie jest to idealny tytuł, w którym można grać tu i tam. To bardzo podobne doświadczenie FTL i inne podobne roguelity. Nie oznacza to, że nie sprawdzi się jako tytuł VR. To jedna z tych gier, które mogą działać jako jedno i drugie.
Ale tak jak jest, Sygnał ducha: gra Stellaris to zabawna i wartościowa przygoda w wszechświecie Stellaris . Jeśli chcesz wcielić się w kapitana i dowodzić statkiem przez pasy asteroid, walcząc z całymi flotami wrogów, a nawet z potężnymi bossami, nie szukaj dalej. Pętla roguelite jest satysfakcjonująca i satysfakcjonująca i dobrze wpasowuje się w doświadczenie VR. Nie wiem, co Fast Travel Games planuje dalej, ale chętnie zobaczę, jakie inne gatunki mogłoby stworzyć studio w Stellaris ustawienie.
(Ta recenzja opiera się na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
7,5
Dobry
Solidny i na pewno ma swoją publiczność. Mogą pojawić się pewne błędy, które trudno zignorować, ale doświadczenie jest fajne.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoidów