Recenzja: Devil May Cry: Szczyt walki

recenzja devil may cry szczyt walki

Devil May Cry: Szczyt walki nie jest tak źle, jak myślałem, kiedy zdecydowałem się go pobrać.

Jest o wiele gorzej.

Devil May Cry: Szczyt walki ( iOS , Android )
Deweloper: NebulaJoy
Wydawca: NebulaJoy
Wydany: 10 stycznia 2024 r
Sugerowana cena detaliczna: Free-to-play (z mikrotransakcjami)

Nawet Dante nie był w stanie wypełnić światłem tej ciemnej duszy

Devil May Cry: Szczyt walki to na pierwszy rzut oka gra mobilna osadzona w cieszącej się uznaniem firmie Capcom diabeł może płakać wszechświat. Jednak zadzwonić Szczyt walki A diabeł może płakać gra jest jak wołanie Maszyny Konami Pachinko najnowsza część serii gier akcji Hideo Kojimy. Chociaż kuszące jest nazywanie takich gier gacha śmieciami wyłącznie na podstawie gatunku, Szczyt walki to specyficzny rodzaj śmieci.

Tak, oczywiście, jest to gra gacha. Dlaczego by tak nie było? Jestem pewien, że już samo to dyskwalifikuje 90% z Was, którzy to czytacie. Ale zapewniam Cię: piekło monetyzacji sięga jeszcze głębiej, niż myślisz.

muzyka mp3 do pobrania bezpłatna najlepsza aplikacja

Dla pełnej jawności powiem teraz, że nie jestem wielki diabeł może płakać wentylator. Kiedyś podobał mi się oryginał na PS2, ale od tamtej pory nigdy nie miałem okazji sięgnąć po tę serię (pod względem mechanicznym gry takie jak Diabeł May Clive jednakże). Ja też nie „skończyłem” Szczyt walki główna historia, ale… cóż, dojdziemy do tego, dlaczego tak jest.

Szczyt bezsensu

To jest ta część recenzji, w której zwykle dodaję streszczenie historii, ale… Prawdę mówiąc, nie pamiętam ani jednego szczegółu historii, w którą grałem. W chwili pisania tego tekstu gra wyszła dwa dni temu i staram się przypomnieć sobie szczegóły, które zapadną w pamięć. Akcja rozpoczyna się niemal natychmiast po tym, jak demony niszczą bar, w którym Dante pije drinka, co moim zdaniem jest miłe. Jeśli gra akcji po prostu rezygnuje z własnej historii lub traktuje ją jak żart, zazwyczaj to szanuję.

Z wyjątkiem Szczyt walki robi spróbuj opowiedzieć historię, ale zupełnie cię to nie wciągnie. Jest coś w… sześciu artefaktach, jak sądzę? Pewnie do zbierania? Postacie pojawiają się i znikają z historii, myślę, że dodają wiedzy, ale nie jestem pewien? Może to wszystko ma sens dla doświadczonego diabeł może płakać Fani. W przeciwnym razie jest to ta sama historia z wymówkami, którą można zobaczyć w każdej innej tandetnej grze mobilnej, osadzona w DMC wszechświat. nie wiem czy Szczyt walki powinno być kanoniczne, ale jeśli tak jest, to bardzo mi przykro.

Co więcej, powiedziałbym, że dialog tutaj przypomina fanfiction, ale fanfiction zazwyczaj ma więcej osobowości. To prawda, że ​​tłumaczenie nie jest zbyt dobre Szczyt walki , więc to nie pomaga. Ale jest tu taki brak treści, że przynajmniej roześmiałem się przy niektórych wersach. Podczas jednej z rozmów, w której jedna z postaci wspomina o swoim bracie, Dante odpowiada: „Bracie? Ha! Tak się składa, że ​​mam ze sobą świetny kontakt!”

Piękny. Nadzwyczajny. Dobra robota z odniesieniem do diabeł może płakać fabuła. Szekspir byłby dumny.

Szczyt kopiowania

Jeśli chodzi o walkę, Szczyt walki Jest Honkai Impact 3 . Jeśli masz zamiar oszukać cokolwiek w przestrzeni mobilnej, rozumiem wybranie przełomowego wojownika na arenie MiHoYo. Ale w przypadku gry opartej na ukochanej serii akcji, która ma słowa szczyt walki w tytule, brak wyobraźni jest właściwie zabawny.

W skrócie, Szczyt walki czy na każdy etap wprowadzasz drużynę składającą się z trzech postaci. Każda postać ma podstawowy atak, jakiś atak specjalny i superumiejętność do naładowania. Postacie mogą mieć specjalną kombinację lub dwie w oparciu o połączenie ataku podstawowego i ataku specjalnego lub przytrzymanie określonych przycisków zamiast ich dotykania. Czasami, jeśli podskoczysz lub wykonasz unik we właściwym momencie, uruchomisz specjalny atak. A jeśli w odpowiednim momencie przełączysz aktywną postać, możesz wyzwolić dodatkowy atak. To jest całość Szczyt walki system walki.

Nawet to streszczenie sprawia Szczyt walki brzmi ciekawiej niż jest. W praktyce walka sprowadza się do spamowania podstawowego ataku lub jednej kombinacji i naciskania pozostałych przycisków, gdy migają. Nie jest to nawet szczególnie dobry przycisk, ponieważ twoim atakom brakuje prawdziwej wagi, gdy łączą się z wrogami. Do licha, gra daje ci tak nikłą informację zwrotną, kiedy odnosisz obrażenia, że ​​większość zgonów moich postaci była całkowitym zaskoczeniem.

Powiedzieć Szczyt walki nie dorównuje diabeł może płakać mechanika to ogromne niedopowiedzenie. Cholera, gdyby to był Musou, Szczyt walki nadal czułby się rozczarowujący. Fakt, że cokolwiek pozytywnego w systemie walki zostało zaczerpnięte bezpośrednio z dzieła MiHoYo, tylko zwiększa bezsensowność samego istnienia tej gry.

Szczyt braku zabawy w podróży

Wiem, co niektórzy z Was mogą sobie pomyśleć: oczywiście Szczyt walki używa prostej walki. Jest przeznaczona dla telefonów, więc przynajmniej można w nią grać za pomocą sterowania dotykowego. I tu byś się mylił, przyjacielu.

Pomimo oferowania tak małej głębi, Szczyt walki ma niesamowicie zajęty interfejs bojowy. Jest wiele przycisków, które należy śledzić, a wiedza o tym, kiedy czas odnowienia się skończył, jest trudniejsza niż to konieczne, gdy kciuki zakrywają akcję. Są też takie rzeczy, jak fale pocisków, nad którymi musisz przeskakiwać, więc chcesz mieć pełny widok na akcję na ekranie, aby uniknąć obrażeń.

Teraz, Szczyt walki oferuje obsługę kontrolera. I, niespodzianka, granie w tę grę z podłączonym komputerem Backbone znacznie ułatwiło mi tę grę. Ale to znowu pokazuje, jak agresywnie jest przeciętny to, co najlepsze taki jest ten system walki. Gra znajduje się w strasznym stanie pośrednim, w którym źle się czujemy przy sterowaniu dotykowym, ale jest ona zbyt uproszczona dla kontrolera. Nie zrozumcie mnie źle, gra z kontrolerem jest zdecydowanie lepszą opcją. Ale także, jeśli masz kontroler, dlaczego miałbyś wybierać Ten ?

Szczyt naciskających czerwonych kropek

OK, więc ten system walki, na który właśnie narzekałem? Powiedziałbym o tym połowa doświadczenie grania Szczyt walki . I niestety jest to zdecydowanie ta lepsza połowa. Bo czym byłaby tandetna mobilna gra gacha bez kilku zbędnych systemów progresji? Pod tym względem Szczyt walki czuje się jak artykuł na 2000 słów napisany przez studenta, zawierający tylko 200 słów znaczących myśli.

Znajdziesz tutaj wszystkie standardowe rzeczy związane z gacha, od broni i postaci, które musisz ulepszyć, po akcesoria, które musisz łączyć i dopasowywać. Istnieją ekspedycje, na które musisz wysłać swoich bohaterów, system gildii, z którym musisz się zmierzyć, areny bitew rankingowych, słownik wszystkich rzeczy, które zdobyłeś (głównie poprzez gacha), to trwa. Zatem, oczywiście, ilekroć którykolwiek z tych podsystemów będzie wymagał Twojej uwagi, nad odpowiednimi ikonami pojawią się czerwone kropki, patrzące Ci w twarz. A kiedy zaczynasz, konserwatywnie powiedziałbym, że zobaczysz te czerwone kropki cały czas .

Jest taki zalew drobiazgów, w których musisz stale się utrzymywać Szczyt walki , nawet jak na standardy gacha RPG. A jak na tytuł, który próbuje pozycjonować się jako gra akcji, taki poziom utrzymania wydaje się szczególnie rażący. Co innego, gdyby wydawało się, że podejmujesz interesujące decyzje w tych systemach, ale wszystko sprowadza się do naciskania przycisków i zwiększania liczby liczb.

Wiele z tych elementów można łatwo usprawnić, zmniejszając obciążenie systemów lub automatyzując większość z nich. Tyle że mogę cię praktycznie zapewnić, że to wszystko jest celowym projektem. Wszystkie te czerwone kropki, które zapewniają nowe nagrody lub zwiększają statystyki, prawie na pewno próbują wywołać przypływ dopaminy do mózgu. Bo, hej, spójrz, jak bardzo silniejszy dostajesz! Dobra robota, graczu!

qa lub ba, co jest lepsze

Szczyt walki najwyraźniej nie ma żadnego interesu w przyciąganiu fanów gier akcji. Wyraźnie widać tu dojenie wielorybów pragnących fałszywego poczucia mocy, które rażąco można poczuć przez każdą sekundę gry.

Szczyt monetyzacji

Porozmawiajmy teraz o tej monetyzacji. Jako ktoś który był w pobliżu bloku gier gacha niezdrową liczbę razy, mam nadzieję, że to będzie miało jakąś wagę, kiedy to powiem Szczyt walki to jedna z najbardziej agresywnie zarabiających gier, jakie kiedykolwiek widziałem.

Aby ustawić scenę, Szczyt walki działa na systemach bazowych, z których zwykle korzysta MiHoYo. Musisz rzucić gacha dla nowych postaci i nowej broni na osobnych banerach, ze stawkami nieznacznie bardziej hojny niż Uderzenie Genshina (0,66% szansy na najwyższą rzadkość spadków, szkoda, że ​​przy 90 pociągnięciach). MiHoYo już łapie ciepło za swoje skąpe stawki, więc nie zamierzam spędzać tu dużo czasu. Bo relatywnie rzecz biorąc jest to jeden z lepszych systemów.

Szczyt walki wykorzystuje system wytrzymałości, co oczywiście ma miejsce. I nie tylko potrzebujesz wytrzymałości, aby zagrać w główną historię, ale gra jest absurdalnie skąpa w użyciu tego zasobu. Być może przy w pełni naładowanym pasku wytrzymałości uda ci się przeżyć około 30 minut trybu fabularnego, po czym twoje rezerwy się wyczerpią. A ta rzecz zajmuje długi czas na uzupełnienie. Odzyskujesz jedną wytrzymałość co osiem minut, a wymaga tego średni etap historii trzydzieści wejść. A te etapy to zazwyczaj tylko arena bitwy, którą pokonasz w około trzy minuty.

Oczywiście istnieje wiele codziennych pakietów wytrzymałości, które można kupić, a gra jest wyraźnie zbalansowana wokół rzucania kilku dolarów każdego dnia, żeby, no wiesz, grać . Istnieją inne tryby gry, które nie wyczerpują systemu wytrzymałości, ale niesamowite jest, jak szybko gra Cię pod tym względem ściska. Inne gry gacha zazwyczaj pozwalają już na początku oswoić się z grą i jej zawartością, ale Szczyt walki chce tylko, żebyś upuścił pieniądze od razu po uruchomieniu.

Szczyt reklam wprowadzających w błąd

Szczyt walki daje graczom tak mało pracy i traktuje swoją publiczność z taką pogardą, że może to stać się wręcz komiczne. Jak wiedzą maniacy gier gacha, powszechną praktyką wśród oddanych graczy jest „przerzucanie” konta do czasu, aż będą mogli zacząć od postaci lub broni, której naprawdę chcą od gacha. Jednakże, Szczyt walki celowo zapewnia, że ​​gracze nie będą mogli wcześniej zdobyć wystarczającej ilości waluty premium, aby to wyłączyć. Zamiast tego oferuje swoje własny podjąć się przerzucania, co tak naprawdę podsumowuje w skrócie monetyzację.

Na początku zobaczysz funkcję o nazwie „ 100-Przywołanie ”, co może sprawić, że pomyślisz, że to 100 darmowych pociągnięć gacha. Z tą różnicą, że gdy wykonasz „Przywołanie” 100 razy za pomocą tego systemu, zatrzymasz tylko jedno z tych 10 pociągnięć. A potem tylko Po wypełniasz to wezwanie, widzisz, że faktycznie utrzymujesz wybrany koszt 10-pull 59,99 dolarów . Tak, aby uzyskać przywilej ponownego losowania i zatrzymania tej jednej rzadkiej postaci lub broni w zestawie, musisz zapłacić więcej niż cena Diabeł może płakać 5 .

I żeby było jasne, ten dokładny system pojawił się w konkurencyjnych grach jako po prostu funkcja. The Aż do nieszczęsnej Yoko Taro SINOALICJA otwarty za pomocą podobnego systemu dla bezpłatny , co pozwala ci rzucić kostką tyle razy, ile chcesz, zanim zaczniesz. Fakt, że Szczyt walki miga „90% ZNIŻKI” na banerze, co sprawia, że ​​prawie myślę, że cała ta gra to dziwaczny postmodernistyczny projekt artystyczny. Może po prostu to tam umieścili, żeby wyjaśnić, że zabiorą 90% twoich pociągnięć.

Ale z drugiej strony, dla gry która umożliwia zakup waluty w grze w odstępach co 999,99 USD , może 59,99 USD to drobnostka dla docelowej grupy demograficznej.

Aha, czy wspomniałem, że dosłownie ma zegar, który zabierze te pociągnięcia, jeśli nie kupisz ich w ciągu 12 godzin? Wiem, że to wygląda na to, że skupiam się na tej jednej funkcji, ale gdybym opisał wszystkie sposoby Szczyt walki wykonuje ruchy na Twoim portfelu. Siedziałbym tu cały dzień. 100-Summon po prostu dobrze pokazuje, że nie ma taktyki, której ta gra nie wykorzysta, aby zmusić Cię do rozstania się z gotówką. Wysokie ceny, FOMO, wprowadzające w błąd reklamy – to wszystko jest na stole i jest wszędzie.

Szczyt chciwości

Devil May Cry: Szczyt walki jest tak potwornie okropny, że na nowo zacząłem doceniać takie gry Final Fantasy 7: Zawsze Kryzys . Tak mocno, jak mocno wkręciłem się w tę grę , oferował przynajmniej znikomą wartość Ostateczna fantazja 7 superfan. Tymczasem naprawdę nie mogę sobie wyobrazić singla diabeł może płakać fanem, który poprosiłby o wszystko Szczyt walki oferuje.

I prawdę mówiąc, Szczyt walki najwyraźniej nie był stworzony dla fanów serii. To ta sama mikstura mechaniki pay-to-win i agresywnego FOMO, którą widziałeś w najbardziej desperackich grach mobilnych, a wszyscy paradują w skórkach Dantego i Vergila, aby oszukać graczy mobilnych, aby myśleli, że ten tytuł pochodzi z zaufanego, renomowanego źródła .

Najmilsza rzecz, jaką mogę powiedzieć Szczyt walki czy to jest… myślę, że technicznie kompetentne? Przynajmniej wizualnie jest powyżej średniej dla gry mobilnej i nie ma żadnych poważnych problemów z wydajnością. Jestem pewien, że gdybyś naprawdę chciał, mógłbyś spędzić z tą grą tygodnie i oczyścić główny wątek. Cholera, prawdopodobnie możesz to wszystko zrobić za darmo! Jednak dla mnie wystarczyło rozegranie kilku głównych rozdziałów fabuły i odblokowanie podstawowych funkcji rozgrywki, aby zobaczyć, dokąd to zmierza.

Jestem w przestrzeni darmowych gier mobilnych wystarczająco długo, aby mieć dużą tolerancję na to, co większość uznałaby za śmiecie, w które nie da się grać. Więc jestem pewien, że mogę ci powiedzieć, co Devil May Cry: Szczyt walki stanie się pod koniec gry. Będziesz walczył o niezliczoną ilość różnych zasobów, aby ulepszyć wiele systemów postępów w grze, walczyć z tymi samymi potworami i bossami w kółko, brać udział w trybach o niemal identycznej rozgrywce, a przepływ wolnych zasobów i wytrzymałości stanie się jeszcze rzadszy niż jaka to żałosna strużka jest teraz. Wieloryby zdominują PvP, system gildii będzie namawiał Cię do codziennej gry, a gra ogłosi koniec usługi w ciągu nanosekundy, w której przestanie zarabiać wystarczająco dużo pieniędzy.

Szczyt śmieci

Nawet gdyby można było pozbawić grę monetyzacji i żmudnych systemów postępów, podstawowa rozgrywka byłaby przeciętna w to, co najlepsze . Heck, jeśli chcesz tego stylu gry, po prostu graj Uderzenie Honkai 3 ^{r & D} . A jeśli nie lubisz Uderzenie Honkai 3 ^{r & D} , Poczekaj na Bezzenowa strefa zero . Lub, jeśli po prostu nie lubisz MiHoYo, zagraj Karanie Szarego Kruka . Nie mówię, że masz grać każdy gacha, ale jest wiele tytułów, które są zdecydowanie lepsze od tego.

Gratulacje Final Fantasy 7: Zawsze Kryzys , nie jesteś już moim workiem treningowym, kiedy chcę wskazać złe gry mobilne. Ledwo mogę uwierzyć, że Capcom zgodził się na to diabeł może płakać brandingu kontynuuj ten tytuł.

Devil May Cry: Szczyt walki to jedna z najbardziej pozbawionych radości gier, w jakie kiedykolwiek grałem. Jego system walki nawet nie jest w stanie sprostać wymaganiom diabeł może płakać dziedzictwo, a wszelka rozrywka, jaka mogła z tego wyniknąć, została pogrzebana pod przytłaczająco agresywną monetyzacją. Jest w najlepszym wypadku funkcjonalny, a w najgorszym całkowicie pozbawiony jakiejkolwiek wartości. Jeśli to szczyt walki, po prostu spędzę czas w bazie.

2

Zły

Wszelkie dobro, jakie mogli mieć, zostało szybko pochłonięte przez mnóstwo problemów. Zdesperowani lub naiwni mogą znaleźć gdzieś w otchłani ukrytą przebłysk zabawy.