clash demonhead is more than just great band name 119560

Więc to oznacza, że będę musiał przejąć twoją moc
Jeśli słyszałeś nazwę Starcie w Demonhead wcześniej, prawdopodobnie nie dzieje się tak dlatego, że widziałeś jej reklamę lub widziałeś ją w sklepach pewnego odległego dnia w przeszłości. To dlatego, że była to nazwa rywalizującego zespołu w tomach drugim i trzecim Scott Pielgrzym seria komiksowa. Ten moniker został podniesiony z gry NES z 1989 roku, która nie wzbudziła większego zainteresowania.
Mam lekką obsesję na punkcie Starcie w Demonhead bo to dla mnie taka tajemnica. Gra jak trzecia gra z serii; punkt, w którym sprzedaż osiągnęła taki punkt, że nadszedł czas, aby zacząć eksperymentować, a rzeczy stały się zarówno intrygujące, jak i niechlujne, jak kochanie się z eklerem. czuję się jak powinnam powiem wam, że w Japonii nosi inną nazwę… jest częścią większej serii, której mamy tylko kilka lokalizacji… lub jest oparta na długoletniej mandze. Ma inną nazwę, jasne, ( Dengeki: Wielki Wybuch ), ale w tej serii nie ma innych gier. Nie ma poprzednika, który grał bezpiecznie i przedstawił cię obsadzie. Nie ma mangi, która ma w tym sens.
Jest tylko Starcie w Demonhead , i po prostu robi swoje.
Tajemnica nie jest tak naprawdę Starcie u Demonheada gatunek muzyczny. To platformówka akcji w każdym calu. Dziwne jest to, że tak naprawdę nie podąża za żadną częścią formuły platformówki. A skakać, B strzelać; strzelaj do wszystkiego, co nie wygląda jak ty, nie, nie ten facet! Ten facet daje ci radę. Od czasu do czasu znajdziesz NPC, którzy nie lubią być zastrzeleni.
Dostajesz również dużą mapę, ale nie jest to typowa mapa świata w stylu węzłów. Przypomina bardziej mapę drogową, na której zatrzymujesz się na skrzyżowaniu i masz wybór, w którym kierunku się udać. W jakim kierunku powinieneś iść? Dobre pytanie, ale wpadnij do złego budynku, a szef skopie ci tyłek.
NPC ci pomogą. Idź znajdź wróżkę na trasie 17. Która trasa to trasa 17? Nie są oznaczone na mapie, więc pech. Może zacznij tworzyć mapę mapy, na której możesz zaznaczyć numery tras, gdy je odkryłeś, tak jak ja. Co? Nie masz notatnika z mapami Goonie II oraz metroid narysowany w nim? Gdzie trzymasz swoje hasła?
Starcie w Demonhead jest dziwne, ale nie widać tego na pierwszy rzut oka. Kiedy już trochę wędrowałeś po świecie, zaczyna go ustalać. Poziomy są tak luźno zaprojektowane. Wokół usiane są dziesiątki wrogich projektów, które zachowują się tak samo. Jest sklep, w którym można kupić zapasy, ale upewnij się, że zawsze kupujesz wezwanie do sklepu przed wyjazdem, w przeciwnym razie będziesz musiał wrócić do jedynego miejsca na mapie, w którym pojawia się bez niego.
najlepsze oprogramowanie do optymalizacji systemu Windows 10
Ma dziwne oczekiwanie, ponieważ już wiesz Starcie u Demonheada postacie, mimo że nigdy nie pojawiły się gdzie indziej. Dostajesz od nich notatki, które po prostu spadają na poziomy, które każą ci udać się w różne miejsca na mapie, ponieważ taka a taka potrzebuje pomocy lub co to-jej-twarz zostało porwane. To ciekawa szczypta pikanterii, która daje wrażenie, że Starcie w Demonhead jest częścią większej działki. Tyle że tak nie jest.
Celem jest pokonanie wszystkich bossów na mapie i odzyskanie ich medalionów. Najwyraźniej rozbroją bombę, która zagraża całemu istnieniu. Nie jest to rodzaj narracji, która koniecznie potrzebuje drugorzędnych postaci lub nieliniowej mapy do zbadania, ale posiadanie ich daje Starcie w Demonhead jego specyficzny smak i absolutnie żyje z tego smaku.
Projekt poziomu nie jest zbyt dobry. Aby objąć tak duży obszar, poświęcono bardzo niewiele uwagi. Sekcje wydają się powtarzać, a inne części mapy są mniej więcej płaskie. Nic nie jest niebezpieczne, ponieważ poziomy są tak krótkie, że możesz pływać, więc woda nie stanowi zagrożenia, a spadanie do dołu sprawia, że zaczynasz poziom od nowa.
To dość łatwa gra. W przeciwieństwie do tytułów takich jak Metalowy sprzęt oraz metroid gdzie musisz zdobyć określone przedmioty, zanim uzyskasz dostęp do segmentów świata, naprawdę możesz robić to, co chcesz Starcie w Demonhead . Możesz zmierzyć się z pierwszym bossem, którego zobaczysz, ale może najpierw zechcesz uzupełnić portfel lub załadować moce. Jest to dość nieliniowe w ścisłym tego słowa znaczeniu. Są miejsca, do których nie można od razu podróżować, ale jest ich niewiele.
Nie jest też zbyt tajemniczy, co jest mile widzianą odmianą w porównaniu z rówieśnikami w gatunku. Ważne obszary znajdują się w oczywistych miejscach lub otrzymujesz konkretne wskazówki przez NPC lub notatki. Nadal istnieje możliwość, że utkniesz biegając w kółko, ponieważ coś przeoczyłeś, ale tak długo, jak pamiętasz o otrzymanych wskazówkach, powinno to być minimalne.
algorytm prims i kruskal z przykładem
Starcie w Demonhead w dużej mierze udaje się dzięki unikalnej formule. Wydaje się, że został stworzony przez kogoś, kto widział wcześniej grę wideo, ale nie wiedział nic o tym, jak zostały zrobione. Mnóstwo rzeczy zostało rzuconych na ścianę i jakimś cudem utkwiło w nich wystarczająco dużo, by stworzyć spójny mural. Niektóre z nich są mniej żywe niż inne, ale prawdopodobnie nigdy czegoś takiego nie widziałeś.
Mam na myśli to, że rozgrywka jest dość słaba. Muzyka jest zaraźliwa, ale przeciętna. Podczas gdy grafika postaci jest solidna, środowiska nie są takie ładne. Jeśli usunąłeś eksplorację, sklep i NPC, a po prostu zrobiłeś Starcie w Demonhead linearna platformówka akcji, nie byłaby niczym specjalnym. Nie straszne, ale nie warte włożenia do swojego NES.
Ale te rzeczy tam są i mają długą drogę do zrobienia Starcie w Demonhead dziwnie przekonujące. Możesz zagrać Zelda 2 oraz Bitwa o Olimp , i zapewnią ci wrażenia połączone z platformą akcji, ale wydają się tak normalne w porównaniu z nieodpowiednimi Starcie w Demonhead . Jestem frajerem na dziwactwa i na pewno masz tego dużo tutaj.
Niestety, nigdy nie widzieliśmy sequela, co nie było niczym niezwykłym w przypadku gry Vic Tokai. Nie dostaliśmy Psychiczny Lis 2 lub Decap ponownie atakuje . Następnie, w połowie lat 90., firma wydawała się całkowicie zrezygnować z gier wideo. Ktoś dał mi remake HD autorstwa Lizardcube!
W przypadku innych tytułów retro, które mogłeś przegapić, kliknij tutaj!