5 snes games that curb stomped my arse 118936
Podczas moich podróży jako koneser gier natknąłem się na wiele trudnych gier, które sprawiły, że chciałem krzyczeć, strzelać do kogoś, a czasem nawet płakać. Jednak te 5 kolejnych gier to najtrudniejsze gry Super NES, z jakimi się spotkałem; wszystkie z nich sprawiły, że chciałem powstrzymać kogoś w stylu American History X. 5. Telewizja Super Smash – Trudność : 7/10 Unikanie obcych? Nie. Samotnie zmierzysz się z całą chińską armią? Dużo trudniej. Odbywający się na planie futurystycznego teleturnieju Super Smash TV szczycił się tysiącami wrogów na każdym poziomie, krążąc wokół ciebie, gotowy pożreć twoje serce. Brzmi trochę trudniej niż MXC, prawda? Właściwie brzmi to tak, jakby zrobiłby chory program telewizyjny Fox reality (mieli już karły, które ciągną samolot na słonia). Samodzielne ukończenie tej gry było jak wyrywanie wszystkich włosów na nodze jeden po drugim za pomocą małej pęsety. Totalna rzeź! Kocham to! >4. Gwiezdny Lis (SNES) – Trudność : 7,5/10 Teraz od czego zacząć? Może z okropną grafiką, która sprawiała, że wyglądało to, jakbyś leciał przez jakąś podróż na kwasie. Czy ten trójkątny piksel to ulepszenie czy zły facet? To naprawdę nie miało znaczenia, ponieważ przejście pierwszego poziomu było praktycznie niemożliwe. Najwyraźniej twoi partnerzy, Slippy, Falco i Peppy, mają pomóc ci przejść przez każdy poziom, strzelając do złych. W rzeczywistości te biedne wymówki dla pikselowanych zwierząt po prostu przeszkadzają i denerwują cię do diabła. Jedną z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy w tej grze jest zastrzelenie twoich partnerów, gdy proszą o pomoc. Rechot! Pomóż mi! Pomóż, matko skurwielu. >3. Contra III: Wojny z kosmitami – Trudność : 8/10Pomimo tego, że jesteś uzbrojony po zęby w Contra III, trudność jest po prostu nie do opanowania. Niektórzy mogą powiedzieć, że poprzednicy Contry III są trudniejsi, ale ten właściwie nastawił mnie na skraj łez. Nawet z pomocą kumpla i 7 żyć każdy, zadanie ucieczki i zastrzelenia mnóstwa kosmitów było trudne. Kiedy po raz pierwszy wybrałem tę grę, na pierwszym poziomie błagałem o litość – ci przeklęci robotnicy i okrutne wilkołaki to za dużo. Nigdy nie zrozumiałem, dlaczego nazwano go Alien Wars. To prawdopodobnie dlatego, że utknąłem walcząc z tymi robotami i psimi istotami na pierwszym poziomie i nigdy nie zaszedłem wystarczająco daleko, by faktycznie walczyć z jakimikolwiek prawdziwymi kosmitami. To dobrze, że Konami zwróciło się ku tworzeniu łatwiejszych gier — TMNT IV: Turtles in Time dało mi nową nadzieję. >2. Super upiory i duchy – Trudność : 9/10 Dwa trafienia i giniesz. Zgadza się, tylko dwa trafienia. Błyskotliwe bokserki Arthura nie wystarczyły nawet, by cię uratować. Ta gra jest śmieszna – istnieje mnóstwo różnych rodzajów nieumarłych złych, którzy mają różne sposoby atakowania ciebie. Chociaż istnieje kilka różnych broni, które mogą z łatwością oskórować tych złych żywcem, są one trudne do zdobycia, ponieważ losowa broń pojawia się w skrzyniach na każdym poziomie. W ciągu ostatnich 12 lat nigdy nie byłem w stanie legalnie pokonać pierwszego poziomu – bossowie na każdym poziomie są olbrzymi i śmiertelni. I tak, śmiercionośne to słowo. >1. Ropuchy bojowe w Battlemaniacs – Trudność : 10/10 Dwóch głównych bohaterów może mieć najsłodsze imiona ze wszystkich gier, jakie kiedykolwiek stworzono, Pimple i Rash, ale ta gra jest cholernie absurdalna! NIE MOŻNA zrobić samemu – potrzebujesz kumpla, aby ukończyć tylko pierwszy poziom. Wrogowie po prostu nie umierają. Musisz uderzyć ich specjalnymi ruchami (których nigdy nie mogłem wymyślić, jak je wykonać), aby ich zabić. Typowi wrogowie na pierwszym poziomie to szkielety i szalone, szybko biegające czarne świnie, które wyskakują z powietrza i miażdżą Cię swoimi ponętnymi, piwnymi brzuchami. Bossowie są olbrzymi i wymagają dużych umiejętności, aby pokonać i sprawić, że chcesz wyrwać sobie włosy i spalić je w święty sposób. Jakie są najtrudniejsze gry SNES, w jakie kiedykolwiek grali nasi czytelnicy?