tylko sam todd howard moze publicznie mowic o szczegolach starfield mowi dyrektor ds projektowania

Te wstrętne umowy NDA
Pole Gwiazd nie jest całkowitą tajemnicą. Przez te lata wiele się o tym dowiedzieliśmy. Jest wystarczająco dużo informacji na temat oczekiwanej gry RPG science-fiction od Bethesdy, aby wypełnić jedno z nich Kompendium liczące 1000 stron . Okazuje się jednak, że większość osób pracujących nad grą nie może tak naprawdę zdradzać zbyt wielu szczegółów na jej temat.
Tak wynika z tweeta z Emila Pagliarulo , dyrektor projektu ds Pole Gwiazd . W kilku ostatnich postach zauważono, że wielu fanów chciało uzyskać więcej informacji na temat nadchodzącego wydawnictwa. Niestety Pagliarulo powiedział, że tylko Todd Howard jest „upoważniony do publicznego wypowiadania się na temat niepublikowanych informacji o grze”, dodając, że frustruje go fakt, że nie jest w stanie odpowiedzieć na wiele pytań ludzi.
(3/3) Nie mogę dzielić się swoimi opiniami na temat zawartości gry; Nie mogę mówić o wydajności; Nie mogę omawiać… cóż, większości rzeczy. Podpisałem umowę NDA. Jestem profesjonalistą. Nie chcę zostać zwolniony. `128521; Ale Twoje wsparcie jest dla nas WSZYSTKIM. Wypełniasz moje serce – każdego dnia. To, co najlepsze. Fani. KIEDYKOLWIEK.
— Emil Pagliarulo (@Dezinuh) 13 lipca 2023 r
jak otworzyć plik swf
Trzeci tweet mówi, że niezależnie od tego, jak bardzo by chciał, Pagliarulo nie jest w stanie nic na ten temat powiedzieć Pole Gwiazd wydajność, samą treść lub „no cóż, większość rzeczy” zgodnie z umową NDA. Nie ma wzmianki o tym, czy ktokolwiek inny w Bethesdzie podpisał umowy o zachowaniu poufności, ale jest więcej niż prawdopodobne, że zrobiły to w ramach przygotowań do Pole Gwiazd .
Ale nadal nie pojawi się na PlayStation
Jedną rzeczą, która była jasna podczas tworzenia gry, była jej wyłączność na konsolę Xbox. Dla tych, którzy nie mają wystarczająco wydajnego komputera i/lub PS5, obecnie nie ma w piekle szans, aby doświadczyć Pole Gwiazd , mimo że Microsoft twierdzi, że jest to łatwe przesuń miliony jednostek na konkurencyjną konsolę .
W każdym razie nie powstrzymało to go od bycia molochem szumu, jakim jest obecnie. Nikt tak naprawdę nie może winić Todda Howarda za to, że chciał mieć ostatnie słowo w sprawach, o których się mówi Pole Gwiazd , ale zrozumiałe jest również, dlaczego osoby bezpośrednio pracujące nad grą byłyby sfrustrowane, że nie mogą odpowiedzieć na pytania fanów na ten temat.