recenzja przerazajacy templariusz

Później stają się tzw Los Iluminaci
Gatunek strzelanek inspirowanych stylem retro jest naprawdę na wysokich obrotach. Podążając śladem odrodzenia wysokobudżetowego Los w 2016 roku i indie gorący błysk Zmierzch w 2018 r. jest teraz mnóstwo gier niezależnych, które walczą o uznanie w gatunku. To trochę przytłaczające, szczerze mówiąc. To mój ulubiony gatunek, ale trudno oddzielić ziarno od plew. Moje obecne podejście polega na wylaniu mleka na nich wszystkich i kopaniu.
Przerażający Templariusz jest w misce. Po wejściu do wczesnego dostępu w sierpniu 2021 r. nadszedł wreszcie czas, aby uzyskać wersję 1.0 i zostać wyrzuconym za drzwi. Nie byłem do końca pewien, co sprawi, że będzie się wyróżniać w początkowym okresie testowym, a teraz jestem jeszcze mniej pewien.

Przerażający Templariusz ( komputer )
Deweloper: gry T19
Wydawca: Wydawnictwo Fulqrum
Wydany: 26 stycznia 2023 r
Sugerowana cena detaliczna: 19,99 USD
Przerażający Templariusz to historia tytułowego bohatera, który zyskuje nieświęte moce do walki z armiami nieświętych. Lub coś. W typowo inspirowanym stylem retro stylu narracja nie jest zbyt powszechna. To chyba dobrze, ponieważ opowiadane przerywniki między odcinkami są lepiej ignorowane.
Rozgrywka jest bardzo podobna do Drżeć , choć ruch i fizyka przypominają mi bardziej Turok: Łowca dinozaurów . Jest szybka i dynamiczna, zawiera większy arsenał broni niż typowa strzelanka z akceleracją sprzed 3D. Nie rzuca też w ciebie hordami wrogów w taki sposób Zagłada 2 robi, ale raczej daje cię twardszym złoczyńcom do przeżucia. To trochę rozczarowujące i naprawdę przypomina mi o wadach związanych z przejściem na wielokąty.
Jedno miejsce, które Przerażający Templariusz wyróżnia się od swojej inspiracji systemem aktualizacji. Możesz odblokować miejsca na ulepszenia, które znajdziesz w każdej kategorii broni, co pozwoli ci zwiększyć obrażenia, szybkostrzelność i amunicję, a także kilka innych ulepszeń. Ulepszenia te zdobywasz poprzez odnajdywanie sekretów i oczyszczanie pobocznych obszarów. System ulepszeń to sos, podobnie jak różnorodność oferowana przez obszary boczne. Tajemnice są jednak nieco szalone.
co to jest plik 7z?
Nagroda za drapanie po ścianach
Szczerze mówiąc, nie jestem pewien, czy tajne obszary były dobrze obsługiwane przez większość gier FPS tamtej epoki. Wiele z nich sprowadzało się do obijania ścian i prób wbicia się w małe przestrzenie. Przerażający Templariusz nie jest inaczej. Jasne, niektóre ściany Patrzeć podejrzane, ale łatwo się o tym przekonać Wszystko ściany wyglądają podejrzanie. Więc kończysz ocierając się o tapetę, mając nadzieję, że część z niej się odklei.
przynajmniej Przerażający Templariusz wynagradza cię za to, że walisz po ścianach. Ulepszenia, które zbierasz, są nieco bardziej interesujące niż amunicja i zdrowie, z którymi zwykle się spotykasz Los Lub Duke Nukem 3D . Jednak to również sprawia, że jest to bardziej irytujące, ponieważ po naciśnięciu przycisku możesz zobaczyć, ile pozostało jeszcze na poziomie. To doprowadza do szału, ponieważ sprawia, że czujesz się tak, jakbyś nie mógł opuścić poziomu, dopóki nie zlizniesz całej farby ze ścian i nie pozbierasz każdej najmniejszej rzeczy. Staje się to uciążliwe iw końcu będziesz musiał po prostu pójść na kompromis i nauczyć się żyć bez nich. Ale to cię zje.

Dwulufowy: Sprawdź
Istnieje pięć odcinków i 25 poziomów Przerażający Templariusz , a poziomy są dość długie. W poszczególnych odcinkach istnieje przyzwoita różnorodność, zarówno pod względem wizualnym, jak i wyzwań. Większość wprowadza nowe zagrożenia, ale niestety niektóre z nich wydają się być głównie zamianami palet.
Podczas gdy niektórzy twoi wrogowie są całkowicie zdezorientowani i szarżują bezpośrednio na ciebie w sposób powszechny w tamtych czasach, są inni, którzy są o wiele bardziej ciekawie zaprojektowani. Moim ulubionym był potwór, który wystrzeliwuje chmurę dymu, gdy go atakujesz. Następnie chowa się w tej chmurze, poruszając się nieco nieprzewidywalnie, pozostawiając ci celowanie w nią na podstawie krótkich przebłysków. Lub po prostu strzelaj dziko w chmurę; to też może zadziałać.
najlepsze pliki do pobrania muzyki mp3 na Androida
Może za mało wrogów Przerażający templariusze długi czas pracy, ale sposób, w jaki dodaje się więcej, pomaga to złagodzić. Jest też trochę bossów rozsianych po okolicy. Są to w dużej mierze tylko kwestia ostrzeliwania się z kręgu przy jednoczesnym unikaniu jak największej liczby ataków, ale mają w sobie znaczną wielkość.

Złowieszcze chmury
Same poziomy są nieco nierówne, ale przynajmniej mają różnorodność, która sprawia, że niektóre są bardziej niezapomniane niż inne. Wszystkie mają tendencję do rozgrywania się w pokręconych miejscach fantasy, co osobiście uważam za słabość wczesnych strzelanek 3D. Demony są złe, tak, ale po prostu kręcą się w ponurych korytarzach. Są o wiele fajniejsze, gdy kręcą się wokół pasażu w kinie. Ale czyż nie wszyscy?
Jest też ścieżka dźwiękowa, która zaczyna się od porządnego heavy metalu, a potem staje się… podkładem muzycznym. Nie jestem największym fanem heavy metalu, ale w grach wideo sprawdza się on z estetycznego punktu widzenia. Jednak, chociaż wyróżniał się na początku, późniejsze utwory nie drapią tego samego swędzenia. Daleko im do bycia nieprzyjemnymi, ale nie są tak integralne z doświadczeniem.

Daleko od bycia nieprzyjemnym
Przerażający Templariusz można ogólnie opisać jako „dalekie od bycia nieprzyjemnym”. Od początku do końca jest to dość dobrze zaprojektowane doświadczenie i nigdy nie jest zbyt trudne. Po prostu nigdy nie znajduje unikalnej tożsamości. Nie ma prawdziwego haczyka, który by go wyróżniał lub sprawiał, że będziesz do niego wracać.
Kompetentny zdecydowanie nie jest najgorszym deskryptorem, jaki może osiągnąć gra, ale byłbym szczęśliwszy, gdyby Przerażający Templariusz znalazł sposób, aby naprawdę się wyróżnić. Kiedy czuję swędzenie retro-strzelanki, nie wyobrażam sobie powrotu do tego. Aby wrażenia były niezapomniane, potrzeba czegoś więcej niż tylko dobrej strzelaniny, ale niewiele więcej Przerażający Templariusz niż to.
(Ta recenzja jest oparta na wersji detalicznej gry zakupionej przez recenzenta.)
6
W porządku
Nieco powyżej średniej lub po prostu nieszkodliwe. Fani gatunku powinni się nimi trochę nacieszyć, ale spora część pozostanie niespełniona.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoid