recenzja final fantasy 7 rebirth
Lubisz Costa Coladę?

Kiedy to zobaczyłem Remake Final Fantasy 7 ukazał się w 2020 roku, musiałem zrobić potrójne ujęcie. Naprawdę? To było włączone PS4, cztery lata temu ? Nie ma mowy!
Polecane filmyNiestety, czas robi z nas wszystkich głupców, a druga część tego remake'u, o niezbyt mylącej nazwie Final Fantasy 7: Odrodzenie jest tutaj. Gdybyś był w pewnym sensie niepewny co do tej całości rzecz po pierwszym wpisie prawdopodobnie pokochasz ten.

Final Fantasy 7: Odrodzenie (PS5)
Deweloper: Jednostka biznesowa kreatywna Square Enix I
Wydawca: Square Enix
Wydany: 29 lutego 2024 r
Sugerowana cena detaliczna: 69,99 USD
Odrodzenie zabiera nas z ponurego miasta Midgar w szerszy świat. Cóż, to bardziej przypomina zbiór ogromnych regionów obejmujących połączone ze sobą piaskownice pogodzenie się dokładnie ten świat, bo to zupełnie inna bestia. Square Enix wspólnie zajęło się wieloma aspektami oryginału, zarówno w walce, jak i poza nią. Dojdziemy do tego, ale wystarczy powiedzieć, że sprawy toczą się bardzo szybko (jak ma to miejsce w przypadku większości środkowych części trylogii).
Jak na „część drugą” ogromnej kolekcji JRPG, tempo gry jest fantastyczne. Natychmiast jesteśmy w centrum wydarzeń, a Cloud ujawnia dość obszerną historię ze swojej przeszłości, nawiązując do zbliżającego się zagrożenia ze strony wielkiego, złego Sepirotha i ponownie zapoznając nas z obecną drużyną. „Wszedłem” od razu, znacznie wcześniej Przerobić złapał mnie. To może być wszystko, co musisz usłyszeć. Jeśli tak, to świetnie! Dla reszty z Was porozmawiajmy o tym, dlaczego Odrodzenie jest tak skuteczny w tym, co robi.
Odrodzenie w jakiś sposób jest równie zainteresowany umożliwieniem ci szaleństwa dzięki dziwacznym zadaniom pobocznym (w tym pełnoprawnej grze karcianej z pakietami wzmacniającymi, światowym rankingiem, a nawet uroczystym rejsem) i rozdawaniem gór fabuła. To idealne połączenie dla osób, które są bardzo zainteresowane FF7 lub może nawet od razu wskoczyć do środka Odrodzenie po obejrzeniu podsumowania na YouTube Przerobić .

Doceniam cały dodatkowy kontekst, z którego czerpiemy Odrodzenie poza granicami Midgaru. Świat wydaje się teraz znacznie większy, a fani wiedzy oszaleją na punkcie dodanych dodatkowych szczegółów. Szaleni chłopcy i damy ze Square Enix dodali także więzi przyjaźni, które wzmacniają rozmowy z członkami drużyny (a także mówienie właściwych rzeczy) i wpływanie na kilka lekkich wydarzeń w fabule, a także na synergię walki. Wykonuje fantastyczną robotę, ożywiając całą imprezę, a nie tylko Twoje ulubione potrawy. Widać to niemal w każdym wykonaniu lektora.
Jest mnóstwo wyjątkowych momentów Odrodzenie to naprawdę pop, ze scenami takimi jak Barret i Red XIII, którzy razem przemierzają kopalnie Mithril i przekomarzają się, kradnąc światło reflektorów jako ulubione. Prawie w każdym rozdziale znajdują się sekwencje rozgrywające się pomiędzy postaciami, których tak naprawdę nie widziałeś interakcji w oryginalnej wersji na PS1, a wcześniejsze włączenie Yuffie pasuje tak doskonale, że wybaczysz ci, jeśli pomyślisz, że tak to zawsze działało. Jak w przypadku każdego dobrego remake'u, wiele rzeczy jest prostych, ale jest też zdrowa mieszanka oryginalnych, zmienionych pomysłów. Chociaż zamierzam powstrzymać się od jakichkolwiek komentarzy na temat metahistorii wprowadzonej w Remake'u, w nadchodzących latach czeka nas mnóstwo niespodzianek do odkrycia i omówienia.
Naprawdę muszę wyjaśnić, że nie jest to gra z całkowicie otwartym światem, ale dość szybko się w to przekonałem. W miarę postępów w rozdziałach uzyskasz dostęp do nowych regionów, których jest sześć (wśród innych mniejszych stref do zbadania). To sześć legalnych piaskownic, po których można się poruszać, z pojazdami lądowymi lub Chocobo, wypełnionymi zadaniami pobocznymi i innymi sekretami. Nie jest to tak wspaniałe, jak zdobycie statku powietrznego i szaleństwo dookoła świata, ale jest mnóstwo Odrodzenie abyś mógł przekroczyć granicę 100 godzin: zwłaszcza jeśli przeglądasz wszystkie oferowane minigry.

Niektórzy z Was mogą czytać tę recenzję tylko po to, aby sprawdzić, czy w połowie wykorzystali Złoty Spodek: Ostateczna fantazja 7 słynny Chuck E. Cheese/kasyno. Nie! W rzeczywistości jest ona rozszerzona w porównaniu do oryginalnej wersji i jest pełnoprawnym centrum z mnóstwem gadżetów do odblokowania i zarabiania w dłuższej perspektywie. Spędzałem w nim wiele godzin, włócząc się bez celu, a wciąż zostało mi mnóstwo do zrobienia. A skoro mowa o losowych, wypełniających czas minigrach, musimy porozmawiać konkretnie o Queen’s Blood.
Nawet jako wielki fan gier planszowych opierałem się syreniemu śpiewowi tej gry karcianej rozgrywającej się we wszechświecie przez kilka rozdziałów, zanim się poddałem. Kiedy już zacząłem, nie mogłem przestać. Dzięki prostym zasadom rozmieszczania przypominającym Othello, Queen’s Blood jest bardzo łatwy do nauczenia, ale ma w sobie znaczną głębię. W miarę postępów będziesz zdobywać więcej kart, które z kolei mogą wprowadzać nowe słowa kluczowe, podobnie jak w przypadku przyszłego zestawu Magia: Zgromadzenie . Przeszedłem od ignorowania ikon NPC Krwi Królowej do aktywnego ich poszukiwania, cały czas poszerzając swoją kolekcję kart.
Kolejną rzeczą, którą chciałbym pominąć w tej ocenie, jest ścieżka dźwiękowa. Brzmi to hiperbolicznie, ale FF7 Odrodzenie ma jeden z najlepszych Final Fantasy wyniki wszechczasów. To znaczy, jest ich w tej chwili wiele i słyszałem je wszystkie, ale połączenie nowej muzyki z mistrzowskimi przeróbkami kilku klasycznych utworów naprawdę stawia ten utwór na szczycie. Ponownie chciałbym po prostu zepsuć kilka tutaj i omówić je obszerniej, ale kilka z nich zobaczycie sami w grze lub na YouTube. Ludzie będą je udostępniać!
Z drugiej strony walka nie wpłynie radykalnie na ludzi, którzy nie zagłębili się w nią w oryginale. Nadal jest bardzo zgodny z podstawowym systemem, dla którego Square Enix stworzyło Przerobić i prawdopodobnie będzie kontynuowany przez całą trylogię. Uniki i blokowanie nadal stanowią główny przedmiot zainteresowania, podobnie jak polecenia magiczne i (oparte na materiach) oraz wciśnięcie przycisku ataku, aby uzyskać wskaźniki aktywnej bitwy czasowej (ATB) umożliwiające faktyczne wystrzelenie wspomnianych bomb. Jest jednak nieco bardziej błyskotliwy i kładzie większy nacisk na parowanie w idealnym momencie, a także synergiczne ataki zespołowe.

To, jak wciągająca będzie dla ciebie walka, jest ściśle powiązane ze złożonością spotkania, która zmienia się przez całą grę. Bossowie są zwykle bardziej zaangażowani i proszą graczy o zmianę taktyki (wykraczającej poza wykorzystywanie słabości) poprzez celowanie w wrażliwe punkty i szybkie reagowanie na duże ataki. Powraca system „oszołomienia” (w którym wrogowie są chwilowo otwarci na mocniejsze ciosy po wyczerpaniu się paska wytrzymałości), który podczas tego samego starcia może wydawać się rutynowy i niezwykle ekscytujący.
Tak jak Final Fantasy XIV , im bardziej efektowna będzie walka, tym lepsza będzie dla ciebie zabawa. Wielu bossów składa się z kilku faz, wypełnionych głupimi sekwencjami przejść, dynamicznie rozwijającym się wynikiem i ciągłymi strategicznymi pomyłkami. Jest ich wystarczająco dużo w grze (w tym nowych), aby zachować pikantność pomiędzy wszystkimi sprzątaniami śmieci na niższych stawkach.
c ++ liczba losowa od 1 do 10
Masz także to, co nazywam „satysfakcją z dostosowywania”. Dzięki uproszczonemu systemowi drzewek umiejętności przejmujących kontrolę nad torem sfery orbitalnej Przerobić , nadal będziesz mógł wybrać swoją specjalizację, a także opanować umiejętności posługiwania się bronią i, oczywiście, zdobyć tony materiału, ile dusza zapragnie.

Należy zauważyć, że nie wszystko zostało naprawione, jeśli chodzi o kilka podstawowych problemów. Po pierwsze, menu może być koszmarem, a opcje sortowania grup są często zaciemniane po wielu kliknięciach. Więcej członków drużyny oznacza więcej problemów, więcej materiałów i sprzętu do rozdania oraz więcej możliwości mikrozarządzania. Nie jest to szczególnie trudne ani porywające, po prostu czasami jest denerwujące. Jest to również głównie problem związany z grą końcową (która ma miejsce, gdy zdobywasz większość wyposażenia wyposażonego w niezliczone miejsca na materiały), ale nadal stanowi problem.
Twardy system „oparty na rozdziałach” działa, gdy opowiadasz historię po raz pierwszy, ale tak Przerobić , jest niezwykle rygorystyczny w przypadku powtórzeń i kiedy jesteś gotowy na sprzątanie końcowej rozgrywki. Dla przejrzystości miałem jedną poważną awarię w Rozdziale 3, ale po załadowaniu automatycznego zapisu i braku postępu, nigdy się to nie powtórzyło. To jedyny prawdziwy problem techniczny, jaki miałem przez cały czas podczas mojej ponad 50-godzinnej podróży do ukończenia.
Final Fantasy 7: Odrodzenie w jakiś sposób udaje mu się obrócić wiele talerzy, nie rozbijając żadnego z nich. Kiedy chce, jest przesadnie poważny, a w następnej chwili staje się całkowicie absurdalny. Świetnie Final Fantasy grom zawsze udawało się podążać tą linią, co świadczy o tym, że marka pozostaje aktualna przez dziesięciolecia.
(Ta recenzja opiera się na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
9,5
Wspaniały
Znak doskonałości. Mogą występować wady, ale są one nieistotne i nie spowodują ogromnych uszkodzeń.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoidów