recenzja cyber citizen shockman

Mistrz Szoków
To dziwnie dobry czas na bycie fanem Shockman . Nie jest to obszerna seria, składająca się z trzech gier na PC-Engine (japońska wersja Turbografx-16) i jednej gry na SNES poprzez dodatek Satellaview. Jednak na Zachodzie dostaliśmy tylko jeden z tych tytułów, a była to druga gra.
Jednak niedawno otrzymaliśmy tłumaczenie od fanów gry Satellaview , a niedługo potem Ratalaika opublikował oficjalne tłumaczenie pierwszej gry z serii, Kaizō Chōjin Shubibinman. Wybór imienia Cyber Citizen Shockman dla odróżnienia go od tytułu Tuborgrafx-16 z 1992 r., Shockman , mam wrażenie, że pojawiło się znikąd. I choć może nie jest to tytuł, w który trzeba zagrać, zawsze będę świętować jego lokalizację.

Cyber Citizen Shockman ( PS4 , PS5 , Przełącznik (Oceniony), Xbox Series X|S )
Twórca: Shinyuden
Wydawca: Ratalaika
Wydany: 19 maja 2023 r
Sugerowana cena detaliczna: 5,99 USD
Chwila Shockman było czymś w rodzaju Mega człowiek klon, Cyber Citizen Shockman ma w sobie raczej element tnący. Twój domyślny atak to po prostu machnięcie mieczem, a jeśli chcesz wystrzelić tęcze, musisz uzyskać pozwolenie od szeryfa. To po prostu fantastyczny zbiór pomysłów.
Cyber Citizen Shockman to opowieść o młodzieńcach walczących z Darthem Vaderem. Być może jesteś robotem. Zostajesz wypchnięty za drzwi przez naukowca, który naprawia cię po śmierci. Są smoki? To trochę szalone.
Zamiast serii poziomów, otrzymujesz mapę miasta i możesz wybrać swoją ścieżkę i cofnąć się, jeśli chcesz. Po ukończeniu poziomu zostaniesz nagrodzony przez obywatela za jego uratowanie, a czasem będziesz mógł kupić sprzęt w określonych miejscach na mapie. Nie jest to zła konfiguracja, chociaż nawigacja jest dziwnie nieporęczna. Co jednak najważniejsze, nie musisz powtarzać etapów, jeśli umrzesz. Możesz po prostu kontynuować od miejsca, w którym przerwałeś.

Johnny'ego Turbo
Jeśli jednak mowa o nieporęczności, Cyber Citizen Shockman steruje jak śmietnik na kółkach. Pierwotnie została wydana w 1989 roku i nie wiem, co było wówczas w grach na PC-Engine, ale kilka z nich próbowało naprawdę niedorzecznego podejścia do ruchu opartego na pędzie. Dlatego Twoja postać powoli nabiera prędkości i trudno ją zatrzymać, co sprawia, że grając na platformówce, masz wrażenie, że sterujesz nią za pomocą myszki.
najlepszy darmowy konwerter mov na mp4
Projekt poziomów również nie pomaga. Będzie korzystać z niesamowicie szybkich platform i takich, które po prostu spadną lub będą poruszać się w nieprzewidywalnych kierunkach. Nie ma prawdziwej natychmiastowej śmierci Cyber Citizen Shockman , ale po prostu beznadziejne jest bezradne patrzenie, jak twój robo-nastolatek wielokrotnie podskakuje na przeszkodach, ponieważ potrafi tylko skakać z rozbiegu, a platforma tego nie pomieści.
Co gorsza, wykrywanie trafień to tylko piłki. W końcu możesz się dostosować, zastanawiając się, przed jakimi zagrożeniami należy się schylić, a nad którymi przeskoczyć, ale jest to niepotrzebnie bolesny proces. Szefom jednak życzę powodzenia. Z pewnością możesz nauczyć się wzoru, ale musisz być zbyt ostrożny, aby nie wpaść w otaczające je powietrze. Wydaje mi się, że używają za dużo sprayu do ciała Axe, ponieważ zbliżanie się do nich jest niebezpieczne dla twojej postaci.

Bohater sprawiedliwości
Port nie jest zły. Nie mam żadnych skarg. Co dziwne, wydaje się, że działa na tej samej platformie emulacyjnej, co ostatnia Kolekcja Ninja Courage-Head . Przynajmniej mają bardzo identyczny interfejs użytkownika. Nie jestem pewien dlaczego. Podczas gdy Ratalaika była zaangażowana w oba produkty, City Connection zajmowało się Jajamaru podczas gdy Shinyuden zlokalizował Cyber Citizen Shockman .
Niezależnie od tego, podczas gdy Jajamaru kolekcja miała, uh, problemy, Cyber Citizen Shockman nie udostępnia ich. Co najbardziej zauważalne, filtr CRT działa bez całkowitego niszczenia liczby klatek na sekundę w wersji na Switcha. Nie zauważyłem też żadnych problemów funkcjonalnych, gdy spotkałem się z bossami w jednym z Jajamaru tytuły. Te menu budzą moje podejrzenia, ale nigdy nie znalazłem problemu z portem.
Przykład przypadku testowego junit w środowisku Java Eclipse
Materiał dodatkowy nie jest niczym specjalnym. Zawierają instrukcję obsługi, ale nie została ona przetłumaczona na język angielski. Myślę, że warto to odnotować Cyber Citizen Shockman jest wypuszczany w niezwykle rozsądnej cenie 5,99 dolarów. Tak więc, podczas gdy niedawne Sokoły w kombinezonie szturmowym ponowne wydanie zawiera nie tylko przetłumaczone instrukcje, ale także przewodnik dostępny wcześniej wyłącznie w Japonii był znacznie droższe w momencie premiery.
Nie mogę wypowiadać się w imieniu wszystkich i zazwyczaj nie lubię uwzględniać kosztów w mojej krytyce, ale 5,99 USD to generalnie cena, jakiej oczekuję za prosty port retro. Wystarczy fakt, że Ratalaika i Shiyuden nie tylko przeportowali grę, ale także ją przetłumaczyli. Instrukcja, nawet nie przetłumaczona, jest po prostu cenionym dodatkiem.

Namiętny wysiłek
Z drugiej strony, Cyber Citizen Shockman po prostu nie jest to zbyt dobra gra. Nie jest to też zła gra, ale nie daje szczególnej przyjemności z grania. Słabe wykrywanie i kontrola trafień całkowicie przyćmiewają jego pomysłowe cechy. Niemniej jednak bardzo doceniam wysiłek włożony w jego lokalizację. Czy to dobrze, czy źle, każdy tytuł na PC-Engine z 1989 roku będzie bardzo niszowy w tej części świata, więc oczywiście sprowadzenie go tutaj wymaga wiele pasji.
Nie mogę dokładnie polecić Cyber Citizen Shockman jeśli szukasz po prostu dobrej platformówki do grania. Jeśli jednak wiesz, w co się pakujesz, możesz spać spokojnie, wiedząc, że jest to przyzwoite zadanie przenoszenia, które robi dokładnie to, co jest napisane na opakowaniu. Z drugiej strony samodzielne sprawdzenie nie kosztuje wiele, a może również zachęcić Ratalaikę do zlokalizowania większej liczby niszowych tytułów. Więc myślę, że powiem tak: tak, zdecydowanie kupuj Cyber Citizen Shockman .
(Ta recenzja opiera się na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
5
Przeciętny
Ćwiczenie apatii, ani stałej, ani płynnej. Niezupełnie źle, ale też nie bardzo dobrze. Tylko trochę „meh”, naprawdę.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoidów