christmas duds which terrible games have you received 120523
Czy kiedykolwiek zostałeś obdarowany grą bardziej dojrzałą niż wigilijny camembert?
Podczas wręczania prezentów na Boże Narodzenie liczy się myśl. Zwłaszcza w czasach trofeów i osiągnięć odpakowanie przeciętnej gry od życzliwej ciotki, która poprosiła sympatycznego sprzedawcę o rekomendacje, wcale nie jest wielkim problemem. Jednak wciąż możliwe jest, że prezent będzie tak niewypałem, że zastanawiasz się, dlaczego twój biedny krewny po prostu nie ułatwił sobie życia i nie dostał kuponu. Albo w ogóle nic.
Jeśli chodzi o moje świąteczne niewypały, nie mogę zrzucić na nikogo odpowiedzialności za minione świąteczne rozczarowania. Wszystkie gry, które pozostawiały w moich ustach gorzki smak niż papkowata brukselka, zrobiły to, ponieważ zrobiłem kiepskie rozeznanie podczas układania mojej świątecznej listy, a Święty Mikołaj sumiennie zastosował się do tego, co napisałem. Teraz (przeważnie) wiem, że lepiej nie kupować licencjonowanych gier tylko ze względu na franczyzę, do której są dołączone, ani kupować gry, ponieważ okładka jest ładna. Ale to była trudna lekcja do nauczenia.
podstawowe pytania do wywiadów Java i odpowiedzi dla doświadczonych
Więc przez które tandetne gry zmagałem się z kwaśną miną w jeden dzień Bożego Narodzenia w dzieciństwie? Czytaj dalej i dodawaj swoje w komentarzach!
jeden. Simpsonowie na deskorolce (PS2, 2002)
Jak można się domyślić po obrazku w nagłówku, jestem tym dupkiem, który myśli, że to mądrze zrobić Simpsonowie referencje kilka razy dziennie. Cóż, wiem, że to gówniane zachowanie, ale stało się to tak naturalne, że nie mogę się już powstrzymać. Więc zostałem wciągnięty w zakup sporej ilości podejrzanych Simpsonowie towary, choć na szczęście nie wszystkie.
Wiele Simpsonowie fani patrzą Zapasy Simpsonów jako ich nemezis, odnosząc się do całkowitej niezdolności do prowadzenia jakiejkolwiek funkcjonalnej walki zapaśniczej, obezwładnionych ruchów i postaci oraz dialogów podkręcających palce. Właściwie podobała mi się gra trochę (tylko trochę) jako małe dziecko. Jedyna gra, w której nie mógł stoisko było Simpsonowie na deskorolce.
W większości uważam, że gra jest niegrywalna. Szlifowanie było przykrym obowiązkiem, unikając płynnych ruchów, które można zobaczyć w Tony Hawk seria. Wydawało się, że jedziesz na kawałku sklejki z przypiętymi kółkami, a nie na prawdziwej deskorolce – i mam na myśli, że Bart nie wyglądał, jakby zainwestował w pełny zestaw Elementów, ale granie na chwiejnej desce nie jest zabawne. Ledwo zebrałem pieniądze w grze, aby rozwinąć fabułę, ponieważ przez większość czasu jeździłem po Springfield, na próżno próbując przyzwyczaić się do schematu sterowania. Zdaję sobie sprawę, że licencjonowane gry są w dużej mierze kiepskie, ale mimo wszystko był to spektakularnie okropny wysiłek.
dwa. Świat kolejek górskich (PS2, 2003)
To nie jest obiektywnie zła gra, podobnie jak wpis nr 3 na mojej liście poniżej. Jednak w tamtym czasie naprawdę myślałem, że to przerażająca gra, więc byłem zszokowany, gdy dowiedziałem się, że inni świetnie się z nią bawili. Chociaż mogę trochę zrozumieć, że niektóre części mogą po prostu nie być moją filiżanką herbaty, nadal uważałem, że było to niepotrzebnie frustrujące doświadczenie.
Park rozrywki oraz Świat parków rozrywki to dwie z moich ulubionych gier, ponieważ umiejętnie łączą suche poczucie humoru z przystępną rozgrywką w symulatorze zarządzania. Rozkoszowałem się ustawianiem wszystkich gier zręcznościowych, słonym żetonami do tego stopnia, że zagrażały ludzkiemu życiu, i wystrzeliwaniem wszystkich moich dozorców za jednym zamachem, tak że toalety zmieniły się w zwykłe portale z otwartymi ściekami. Budowanie krętych kolejek górskich było fajnym dodatkiem, ale nigdy nie zapłaciłem za wstęp na Park rozrywki Gry.
Ma więc sens, że nie spodobałaby mi się gra, która skupia się na budowaniu kolejek górskich. Rollercoaster Tycoon 3 była zbyt skomplikowana i trudna jak na mój gust, chociaż mogłem ją docenić jako genialną grę dla tych, którzy potrafili powiększyć ten poziom szczegółowości. Ale Świat kolejek górskich ? Całkowicie nienawidziłem systemu G-force do budowania kolejek górskich, ponieważ nigdy nie mogłem wymyślić, jak sprawić, by przejażdżki były ekscytujące bez wstrząsu mózgu połowy mojej klienteli. To nie było sprawiedliwe i nie było zabawne. Będąc małym dzieckiem bez cierpliwości, szybko wyrzuciłem grę i sprzedałem ją dwa lata temu za pensa na lokalnym CeX.
3. The Legend of Zelda: Wyrocznia pór roku (Game Boy Color, 2001)
To był prezent na Boże Narodzenie, który wciąż dawał, ponieważ miałem tylko przelotne pragnienie, aby zagrać w jakąkolwiek formę Zelda gra od. Nie mam wątpliwości, że nadszedł czas dla ludzi, którzy mają pojęcie o historii Linka i księżniczki i nie potrzebują delikatnego szturchnięcia lub dwudziestu we właściwym kierunku. Ale to było dla mnie przygnębiające wprowadzenie do serialu.
Pamiętam, jak błąkałem się bez celu po wiosce, ścinając roślinność i gromadząc rupie. Za każdym razem, gdy wchodziłem do pierwszego lochu, nie miałem pojęcia, co robię i nieuchronnie umierałem w połowie. Dolina Gwiezdnej Rosy , zbierając rośliny i rozmawiając z mieszkańcami wioski, aż się znudziłam i wyłączyłam kilka godzin później. Nic dziwnego, że od dłuższego czasu odkładałem całą serię.
Kiedy próbowałem Legend of Zelda: Księżniczka Zmierzchu około siedem lat później moja nerwowość wokół serii spotęgowała się, ponieważ odkryłem, że początkowe poziomy nie robiły nic, aby mnie zaangażować. Któregoś dnia zabiorę się do kupowania nowego 3DS-a i odbierania Legend of Zelda: Maska Majory: wtedy miejmy nadzieję, że klątwa zostanie zdjęta.
Które gry były dla Ciebie całkowitym rozczarowaniem w Boże Narodzenie? Pytałeś o nie, czy były totalną niespodzianką? Daj mi znać w komentarzach poniżej!