blizzard is an impasse 119382
lista podwójnie połączona c ++
Jak mawiała moja mama, zbierasz to, co zasiałeś
Nikt nie lubi pogodzić się z faktem, że wielu naszych bohaterów to potwory, ale hej, oto jesteśmy. Okazuje się, że jedno z najbardziej lubianych studiów gier wszech czasów — tak ukochane, że mają ich własna konwencja co roku — jest domem dla złych ludzi. Gdyby tylko pracujące tam kobiety od lat próbowały nam to powiedzieć, może tego wszystkiego można było uniknąć.
Teraz przemawiają nie tylko ofiary działań tych złych graczy, ale prawie cały personel Blizzarda , a także szefowie innych wielkich firm zajmujących się grami, takich jak PlayStation oraz Xbox . W przeciwieństwie do zarzutów i pozwów innych studiów, które można łatwiej zmieść pod dywan, szkielety w szafie Blizzarda są na pełnym widoku, aby świat mógł je zobaczyć, i zastanawiam się, czy to oznacza, że rzeczywiście raz się zmienią.
Blizzard od dziesięcioleci jest pewniakiem branży gier, ale teraz są w impasie, a ich następny ruch określi krajobraz gier na nadchodzące lata. W tej chwili największym wezwaniem do działania jest usunięcie Bobby'ego Koticka, dyrektora generalnego Activision Blizzard, co byłoby w tym momencie absolutnym minimum, ale zdecydowanie krokiem we właściwym kierunku.
To najlepsza szansa, jaką Blizzard ma na pokazanie swojej firmie i opinii publicznej, że naprawdę zależy im na wprowadzeniu zmian. W najmniejszym stopniu nie jestem osobą nastawioną na interesy, więc nie wiem, jak to wszystko działa, ale z mojego punktu widzenia wszystko inne niż pozbycie się Koticka byłoby ostatnim gwoździem w trumna dla Blizzarda. Może chodzi o to, że mieli dużo starsi programiści skaczący ze statku lub że się boją a potencjalne przejęcie , ale w tym momencie nie ma usprawiedliwienia.
Z mojego punktu widzenia są dwie opcje — albo Activision Blizzard usunie przynajmniej Koticka i miejmy nadzieję, że będzie dalej oceniać, jak firma jest prowadzona i usuwać każdego, kto wyrządza krzywdę, albo… nic nie robią, jak sądzę? Trudno uwierzyć, że tak naprawdę może być, biorąc pod uwagę oburzenie i ogólnie straszną sytuację, którą należy poprawić, ale niestety już wcześniej byliśmy zawiedzeni.
Tyle, że jeśli Blizzard odmówi wprowadzenia znaczących zmian, myślę, że dla nich to już koniec. Przyznanie się, że się mylą i zrobienie wszystkiego, co w ich mocy, aby naprawić kulturę firmy, którą stworzyli, to jedyna droga naprzód. Ponieważ ci starsi pracownicy opuszczają ogromne projekty masowo, bez żadnych istotnych zmian, nie widzę innych doświadczonych twórców gier, którzy byliby warci swojej soli, którzy chcieliby wskoczyć, aby zająć ich miejsca w najbliższym czasie. Bez tego doświadczonego personelu ich gry ucierpią, po prostu.
Nie będzie to tylko kwestia opinii publicznej Blizzarda, ale rozpad projektów, które sprawiły, że firma odniosła sukces zarówno na początku, jak i potencjalnie odniosła sukces w przyszłości.
co może otworzyć plik .dat
Ciekawe jest spojrzenie wstecz na Riot po narażony o ich złym traktowaniu w miejscu pracy upubliczniono latem 2018 roku. Na początku pojawiły się obawy, czy rzeczywiście podjęto jakiekolwiek działania, ale z tego, co mogę zrozumieć od teraz, w 2021 roku firma poczyniła ogromne postępy, aby zapobiec szafce- kultura room-bro od kontynuowania, budowania swoich programistek i znacznego zróżnicowania ich zespołów. Z tego, co słyszałem od znajomych, którzy tam pracują, nie jest to idealne miejsce — ale to naprawdę miłe miejsce do pracy, w którym czują się wspierani i słyszani.
I spójrz tylko, jak sobie radzi teraz Riot. Mają teraz wiele franczyz, które są absolutnie go zabija z niektórymi z najpopularniejszych gier na świecie, a teraz z powodzeniem włamują się również do innych rodzajów mediów, jak telewizja . Korelacja nie oznacza związku przyczynowego, ale część mnie musi się zastanawiać, czy w ciągu ostatnich kilku lat byli w stanie osiągnąć tak wielkie sukcesy, ponieważ przywiązywali większą wagę do dobrego samopoczucia swoich pracowników.
Chcę tej samej przyszłości dla Blizzarda. Mówienie, że chcę, aby każdy pracownik gry był szczęśliwy i zdrowy, a poczucie spełnienia dzięki pracy, którą wykonuje, nie powinno czuć się jak z bajki, ale oto jesteśmy. Mają wybór do wyboru i to łatwy z mojego punktu widzenia, ale to tylko kwestia czasu, zanim zobaczymy, jaką drogę wybrali, na dobre lub na złe.