unity wzbudza emocje w zwiazku z nowo ogloszonymi oplatami zwiazanymi z instalacjami gier aktualizacja
implementacja listy przylegania c ++
Jednoczenie ludzi przeciwko nowym opłatom Unity.

Aktualizacja (13.09.23): Po wczorajszych wiadomościach Unity wyjaśniło i wycofało się z niektórych kluczowych punktów. W oświadczeniu do Osie , dyrektor wykonawczy Unity, Marc Whitten, powiedział, że opłaty nie będą pobierane za wersje demonstracyjne, chyba że stanowią one część pobrania zawierającego pełną wersję gry.
Ponadto wygląda na to, że Unity rozwiązało jeden problem dotyczący wielu opłat. Unity twierdzi teraz, że będzie pobierać opłaty tylko za „wstępną instalację” za Axios, po przegrupowaniu się w celu omówienia problemu. Jednakże, jeśli użytkownik zainstaluje grę na drugim urządzeniu, zostanie naliczona dodatkowa opłata; raz na komputerze domowym i ponownie na przykład na platformie Steam. Whitten twierdzi również, że deweloperzy nie będą obciążeni opłatami za usługi takie jak Xbox Game Pass, ale raczej dystrybutorem (czyli Microsoftem).
Poniżej znajduje się nasza oryginalna historia .
Dziś rano firma Unity Technologies ogłosiła aktualizację swoich planów cenowych i opłat, co wywołało oburzenie wśród programistów. Unity twierdzi, że od 1 stycznia 2024 r. firma wprowadzi nową opłatę za czas działania na podstawie instalacji każdej gry, która przekroczy określone progi.
Mówiąc prosto, istnieją dwa komponenty Unity: edytor i środowisko wykonawcze. Środowisko wykonawcze to kod, który odtwarza się na urządzeniach, dzięki czemu gry stworzone przez Unity działają.
Ta nowa opłata za środowisko uruchomieniowe Unity, jak ją nazywa firma, będzie naliczana za każdym razem, gdy użytkownik pobierze grę. Według Unity gry spełniające te progi kwalifikują się:
- Unity Personal / Plus: Gry, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy zarobiły co najmniej 200 000 USD i które miały co najmniej 200 000 instalacji przez cały okres użytkowania
- Unity Pro / Enterprise: Ci, którzy zarobili co najmniej 1 milion dolarów w ciągu ostatnich 12 miesięcy i mieli co najmniej 1 milion instalacji gier w ciągu całego życia.
„Dzięki tej nowej polityce od 1 stycznia 2024 r. zaoferujemy Unity Personal każdemu, niezależnie od tego, jakie osiąga przychody, aby zapewnić twórcom większą elastyczność w zarządzaniu swoimi licencjami” – mówi firma ogłoszenie wyjaśnia. „Gdy gra przekroczy progi przychodów i instalacji, studio zapłaci niewielką stałą opłatę za każdą instalację”. Następnie odsyła do tabeli zawierającej szczegółowe informacje na temat opłat.
Zasadniczo, gdy gra przekroczy wyznaczone progi przychodów (rocznych) i instalacji na całe życie, deweloper zacznie ponosić opłaty za instalację. Jak twierdzi Unity, po wejściu w życie 1 stycznia 2024 r. opłata będzie miała zastosowanie do wszystkich kwalifikujących się gier na rynku, które nadal dystrybuują środowisko wykonawcze.
Chaos w jedności
W wyjaśnianiu komentarzy do Stephena Totilo z Axios Unity twierdzi, że jeśli gracz usunie grę i zainstaluje ją ponownie, liczy się to jako 2 instalacje, a w konsekwencji 2 opłaty. To samo dotyczy sytuacji, gdy użytkownik zainstaluje grę na dwóch urządzeniach. Unity twierdzi również, że gry i pakiety charytatywne są „zwolnione z opłat” – według Totilo.
Oprócz tej nowej opłaty programiści zauważyli także szereg innych zmian. Mianowicie, Unity Personal nie jest już dostępny w trybie offline, a Unity Plus jest od dzisiaj wycofywane dla nowych subskrybentów.
Zmiany te budzą wiele dyskusji i gniewu ze strony deweloperów, szczególnie tych pracujących na scenie niezależnej. Znalazłem dobre podsumowanie problemów ze strony deweloperów Gry Necrosoftu „Brandona Sheffielda Tutaj i zwrócę szczególną uwagę na jedną sekcję:
Ostatecznie najbardziej drażni indie i mniejszych deweloperów. Jeśli stać Cię na opłacenie wyższych poziomów, nie płacisz tak dużej kwoty z tego pięciocentówki, ale niezależnych nie stać na to z przodu lub często nie ma to sensu z punktu widzenia wolumenu gry, które będziesz sprzedawać, ale w dłuższej perspektywie zapłacisz więcej. Zmiażdży to zwłaszcza gry zorientowane na innowacje i sztukę, które nie są zaprojektowane z myślą o zysku. To fatalna umowa, która ma sens tylko wtedy, gdy patrzysz na liczby i zakładasz, że wszyscy będą nadal korzystać z Twojego produktu.
Malejące koszty gier
Jak zauważają programiści, oznacza to odrębne problemy dla wersje demonstracyjne i darmowe gry , I wiąże się z ryzykiem złośliwego wykorzystania przeciwko studiom. W rozmowie z Axios Unity oświadczyło, że użyje narzędzi do wykrywania oszustw i „umożliwi programistom zgłaszanie możliwych przypadków oszustw zespołowi ds. zgodności” – per Totilo .
Dla tych, którzy nie chcą radzić sobie z bólem głowy, może to być możliwe mają już lata rozwoju w rurociągu i zostać uwięzionym przez cykl. Ten problem występujący wstecz może również stać się problemem dla obecnych programistów i osób zmierzających do usług subskrypcyjnych. Aggro Crab Games wyjaśniło to w oświadczenie :
„Zgadnij, kto ma dość wyczekiwaną grę, która pojawi się w Xbox Game Pass w 2024 roku? Zgadza się, to my i wielu innych programistów. To znaczy Kolejny skarb Kraba będzie można zainstalować bezpłatnie dla 24 milionów abonentów Game Pass. Jeśli część tych użytkowników pobierze naszą grę, Unity może pobrać opłatę, która ogromnie obniży nasze dochody i zagrozi stabilności naszej działalności. I to zanim w ogóle pomyślimy o sprzedaży na innych platformach, pirackich instalacjach naszej gry, a nawet wielokrotnych instalacjach przez tego samego użytkownika!!!!”
Trudno sobie wyobrazić, że coś takiego nie zostanie w końcu odwrócone. W obecnej sytuacji jest to ogromny problem dla każdego, kto planuje używać Unity, a teraz utknął w nim.