recenzja w toku czaszka i kosci
Aaaaaa kolego!

Czaszka i kości Jest nie jest to gra AAAA . Nie jestem nawet do końca pewien, co oznaczałoby bycie grą AAAA, ale Czaszka i kości Czyż nie. To nie oznacza, że to oznacza Czaszka i kości to zła gra. Tak naprawdę, jeśli szukasz pirackiej przygody w bardziej arkadowym stylu, jest tu sporo zabawy.
Polecane filmySwoją przygodę z piratami rozpocząłem w Czaszka i kości otwarta wersja beta na początku tego miesiąca , ponieważ postęp poczyniony w wersji beta został przeniesiony na premierę. Wersja beta miała ograniczony postęp, który osiągnąłem po około ośmiu godzinach gry, ale bawiłem się na tyle, że chciałem kontynuować postępy po uruchomieniu.
To trochę mniej symulatora piratów, niż bym chciał. Ale walka na statku i niektóre inne podstawowe systemy walki są zabawne i wciągające w sposób, który sprawia, że chcę kontynuować grę pomimo istniejących problemów.
Czaszka i kości (PC (recenzja), PS5, Xbox Series X|S)
Deweloper: Ubisoft Singapur
Wydawca: Ubisoft
Wydany: 16 lutego 2024 r
Sugerowana cena detaliczna: 69,99 USD
Yooo-hoooo
Czaszka i kości wrzuca Cię prosto do akcji. Byłeś na statku, który się rozbił i został wyrzucony na brzeg wysp atoli. W trakcie krótkiego wprowadzenia, które służy również jako samouczek, budujesz mały statek zwany Dhow, a następnie płyniesz w kierunku jaskini piratów w Sainte-Anne na Czerwonych Wyspach. Dhow nie jest dokładnie statkiem pirackim, ale raczej małą łódką, której później użyjesz do polowania na stworzenia w celu uzyskania ich skór do celów rzemieślniczych. Ale na razie przenosi nas z punktu A do punktu B i teraz zaczyna się nasze prawdziwe pirackie życie.
Spotykamy Scurlocka, kapitana piratów, który rządzi na Czerwonych Wyspach. Zbudujesz z nim kontakt, wykonując proste misje polegające na plądrowaniu pobliskich statków, znajdowaniu zakopanych skarbów, a nawet zasadzce na królewski konwój. Po drodze zdobędziesz niesławę (doświadczenie), która zwiększy twoją rangę niesławy (poziom) i odblokuje nowe statki.
Każdy statek wymaga planu, który będziesz musiał wyśledzić i zdobyć, a także pewnych kosztów materiałowych, aby go zbudować. Możesz splądrować statki w celu uzyskania większości zasobów, patrząc na mapę, znajdując szlak zaopatrzenia, na którym znajdują się potrzebne zasoby, a następnie wypływając do tego miejsca i atakując statki handlowe podróżujące tą trasą. To prawie jak wybranie miejsca w grze MMORPG, w którym można zebrać określone materiały, ale pasujące do gry o piratach w otwartym świecie.
Możesz także znaleźć określone surowce, które możesz zebrać, a następnie zabrać je z powrotem do swojej jaskini piratów, aby udoskonalić je w potrzebne materiały rzemieślnicze. Na przykład są wyspy, na których mogą rosnąć drzewa akacjowe, które można ściąć na kłody, a następnie w Jaskini Piratów zamienia się kłody w deski używane do budowy statków.
Co dziwne, akcje zbierania wykonujesz ze swojego statku, a nie podczas schodzenia ze statku. Zatem popłyniesz swoim statkiem do wybrzeża wyspy, gdzie zobaczysz drzewa, zagrasz w mini-grę związaną ze żniwami, a następnie popłyniesz po wyspach w poszukiwaniu kolejnego punktu zasobów. To trochę dziwne, gdy istnieje możliwość dokowania w portach i biegania po wyspie, ścinania drzew i wydobywania rudy, podjeżdżając obok nich na swoim statku, jakby to było okno typu drive-thru.

Nie zawsze jesteś statkiem, ale w większości przypadków jesteś statkiem
Trzon gry skupia się na budowaniu większych i lepszych statków z potężniejszą bronią, a następnie zabieraniu ich na wyprawę w celu plądrowania innych statków i portów w poszukiwaniu zasobów. Możesz dostosować armaty, pancerz i inne wyposażenie każdego ze swoich statków, co pozwoli Ci zbudować statek, który będzie pasował do Twojego preferowanego stylu gry.
Po raz kolejny możesz opuścić statek i przemierzać go pieszo, ale tylko w wyznaczonych placówkach i osadach. Zwykle służą jako raczej zamknięte przestrzenie, w których można wchodzić w interakcję z kilkoma NPC tego samego rodzaju, jakie mają wszystkie placówki i osady: handlarz, schowek lub magazyn itp.
Nory Piratów — jak dotąd spotkałem dwie, Sainte-Anne i Telok Penjarah — pełnią rolę większych ośrodków zadań z innymi ciekawymi miejscami. Tutaj możesz udoskonalić swoje surowce w lepsze towary, sprzedać zdobyte towary handlarzowi towarami, odebrać misje i nagrody, a co najważniejsze odwiedzić stoczniowca, aby faktycznie zbudować nowo odblokowane statki. Nory Piratów są dość szczegółowe i sprawiają wrażenie żywych, gdy tam jesteś.
Ale kiedy nadejdzie czas, aby faktycznie zrobić cokolwiek, na przykład zebrać zasoby, wykonać misję lub zdobyć trochę Niesławy, będziesz musiał wskoczyć z powrotem na swój statek. Nie ma tu walki na lądzie— Morze złodziei tak nie jest – i wszystkie twoje spotkania będą toczone z twojego statku. Czasami będziesz walczył z innymi statkami, a nawet ich flotami. Innym razem będziesz próbował oblegać i plądrować miasta i placówki.
Walka pozostaje jednak stosunkowo taka sama. Twój cel będzie miał czerwone plamy, w które możesz celować i uderzać swoją bronią, aby zadać dodatkowe obrażenia. Chcesz celować przede wszystkim w te miejsca. Oczywiście twoi wrogowie również będą do ciebie strzelać, więc musisz spróbować nawigować w sposób utrudniający im trafienie. W pewnym sensie jest to bardziej gra liczbowa. Na przykład, czy współczynnik bojowy twojego statku jest wyższy niż ten, z którym się mierzysz, biorąc pod uwagę twój statek i jego wyposażenie? Jeśli tak, będziesz zadawał więcej obrażeń i otrzymywał mniej obrażeń. Jeśli jednak jest to uczciwa walka lub jeśli w ogóle okaże się, że masz przewagę liczebną lub przewagę liczebną, odpowiednie manewrowanie i celowanie mogą pomóc odwrócić losy bitwy na Twoją korzyść.

Zbuduj imperium piratów… w pewnym sensie
Gdy zbliżasz się do końca misji na Czerwonych Wyspach, odblokowujesz funkcję zwaną Hełmem. Ta funkcja wydaje się być postępem w fazie końcowej Czaszka i kości . Zasadniczo otrzymujesz kryjówkę w swojej jaskini piratów z mapą sieci zaopatrzenia w okolicy. Możesz albo spotkać się z łącznikami w sieci dostaw i kupić od nich nielegalnie zdobyte surowce ze zniżką, albo plądrować statki konwojowe, aby je zdobyć. Następnie w The Helm zamieniasz te surowce na rzeczywiste towary. Stąd należy następnie ręcznie przetransportować towar do wyznaczonego miejsca, aby sprzedać go z zyskiem. Po drodze zbuntowani piraci mogą Cię zaatakować, próbując ukraść Ci zasoby.
jak ustawić siatkę selenową
Będziesz mieć także możliwość przejmowania różnych zakładów produkcyjnych rozsianych po całym świecie. Na początek są to obozy drwali i kopalnie na terenach Red Isles. Przejęcie tych obszarów to w zasadzie misja splądrowania fortu z dodatkowymi wrogami. Dzięki temu uzyskasz pasywny dochód, który możesz zbierać, kontynuując obsługę sieci przemytniczej z The Helm.
Obydwa systemy są całkiem fajne, przynajmniej z tego, w co grałem do tej pory. Nie jestem zbytnio zainteresowany żadnym z nich i mam pewne obawy, że stanie się powtarzalny lub nudny, jeśli to jedyny sposób na zawartość końcową gry. Wiem jednak, że istnieje również zawartość w stylu PvP, a także ogromne stworzenia morskie, z którymi możesz połączyć siły i walczyć z innymi, prawie jak światowi bossowie. Nie osiągnąłem wystarczająco wysokiego poziomu niesławy, aby tego spróbować, ale raz spotkałem jednego na otwartym morzu i całkowicie zdziesiątkował mój statek.
Czaszka i kości nie jest dla każdego. Jeśli szukasz skomplikowanego symulatora życia piratów, to nie jest to. Na pewno są tego elementy, ale jako całość Czaszka i kości to bardziej zręcznościowa i nieco grindowa gra akcji, w której kontynuujesz pętlę plądrowania statków w poszukiwaniu materiałów, srebra i niesławy, aby zdobywać kolejne poziomy, odblokowywać nowy statek, zbierać materiały do budowy nowego statku, płukać i powtarzać. Nawet wykonywanie misji pobocznych po drodze ma tak naprawdę na celu zwiększenie Twojej niesławy lub zdobycie większej ilości srebra lub innych zasobów do zbudowania kolejnego statku.
Jak dotąd podoba mi się pętla rozgrywki, ponieważ każdy statek wydawał się potężnym ulepszeniem w stosunku do poprzedniego. Każdy nowy statek miał więcej miejsc na broń i był w stanie zadać więcej uszkodzeń, jednocześnie przyjmując więcej. Jednak gdy pozostało jeszcze kilka rang niesławy, zauważyłem, że proces ten przekroczył mile widziany poziom. A jeśli nie, czego będę się spodziewać, gdy osiągnę 10. Rangę Niesławy i zbuduję najlepszy statek w grze?
Świetnie nadaje się do raczej bezmyślnej zabawy, ale nie oczekuj niczego zbyt skomplikowanego. Mam pewne obawy, czy będzie to usługa na żywo, ponieważ nie jestem pewien, czy to wystarczy, aby naprawdę uzasadnić tego rodzaju projekt. Ale obecnie jestem na 6. z 10. rangi Niesławy i być może, gdy osiągnę maksymalną rangę i doświadczę nowych treści, zobaczę więcej, co da mi nadzieję Czaszka i kości mógł znaleźć swoje morskie nogi.
Jeśli bardziej zręcznościowa walka na statku pirackim brzmi dla Ciebie interesująco, koniecznie ją sprawdź. Jest bezpłatna wersja próbna co pozwala ci grać do ośmiu godzin, co jest wystarczającym czasem, abyś mógł zdecydować, czy jest to gra, która ci się spodoba, czy nie.
(Te wrażenia opierają się na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)