recenzja terra nil
Zieleń
Wszystko na ziemi jest pustkowiem. Wszystko zostaje obrócone w pył i popiół, a zanim gracz wejdzie do klatki Terra Zero , wszystko, co zielone, zniknęło. Nie pozostaje nic innego jak odbudować. I to w przywracaniu natury, w rozpakowywaniu samej idei budowniczego miasta Terra Zero znajduje sprytny zwrot na tradycyjnym fundamencie.
Fajnie jest pomyśleć, że za tym stoi ten sam zespół Broforce I Potyczki genitalne zrobiony Terra Zero . Nie chodzi o to, że uważam, że studio, które stworzyło gry o ziomkach i kutasach, nie może również stworzyć gry o odbudowie ekologicznej. Ale Terra Zero widzi, jak Free Live eksploruje niezwykle spokojne podejście do łamigłówek i budowania miast. Mówię, że Free Lives ma zasięg.
Terra Zero ( komputer (recenzja), Android, iOS)
Deweloper: Free Lives
Wydawca: Return Digital
Data wydania: 28 marca 2023 r
Sugerowana cena detaliczna: 24,99 USD
Zaczęliśmy więc od podstaw: Ziemia, a przynajmniej planeta zbliżona do Ziemi Terra Zero , nie żyje. Nigdy tak naprawdę nie powiedziano ci, poza jakąś wiedzą i czerwonymi sznurkami, które możesz powiązać, dlaczego tak jest, ponieważ to nie jest naprawdę ważne. Najważniejsze jest odnowienie świata i nie pozostawienie po sobie śladu.
Rozbudowa miasta
Dlatego Terra Zero sprawdza pudełka budowniczego miasta, ale na odwrót. Zaczynasz od turbiny wiatrowej lub czegoś, co może generować energię. Następnie rozmieszczasz skrubery toksyn, aby oczyścić glebę z niebezpiecznych materiałów. Na koniec nawadniasz, obracając, aby zmienić kształt i kierunek zieleni, którą zamierzasz uwolnić.
Ten proces 1-2-3 jest podstawą Terra Zero . To sposób, w jaki odbudujesz ten świat w czterech głównych obszarach. To kojąca rutyna, która przynosi natychmiastową satysfakcję. Dostajesz puste płótno ruin i kilkoma prostymi krokami możesz zacząć przywracać światu życie.
Chociaż to dopiero pierwsza część. Wkrótce potem będziesz musiał nie tylko wyhodować trawę, ale także ożywić różnorodność biologiczną. I to jest gdzie Terra Zero staje się trudne.
Rewitalizacja
Każda „strefa” Terra Zero odpowiada pewnym częściom planety. Podczas gdy proste łąki mogą potrzebować tylko kilku drzew, na wyspach zobaczysz, jak odnawiasz rafy koralowe, a czapy polarne będą wymagały zamrożenia. Tam, gdzie umieszczenie trawy na planszy było prostym zadaniem, stworzenie pełnego ekosystemu jest zupełnie inne.
W tym momencie Free Lives zaczyna zlecać graczowi kreatywne rozwiązywanie problemów. Niektóre biomy, takie jak porosty, mogą rosnąć tylko na określonych polach w określonych warunkach. Kontrolowanie temperatury i wilgotności staje się bardzo ważne, podobnie jak rozmieszczenie wszystkich budynków. Beztroskie podejście do mocy lub rozmieszczenia skrubera toksyn może prowadzić do ciężkich bitew podczas próby prawidłowego przywrócenia życia. Staje się to jeszcze trudniejsze, gdy mamy do czynienia z kontrolowanymi oparzeniami, transportem budynków przez sieć jednoszynową lub szczególnie warunkowymi ekosystemami.
Tutaj uderzyłem w swoją pierwszą ścianę Terra Zero : nie zawsze wydaje się nadchodzące. Podczas gdy niektóre zadania są łatwe do wyjaśnienia i samouczka, inne są w dużej mierze doświadczeniem uczenia się przez działanie. Przycisk cofania pomaga w takich okolicznościach, ale nadal od czasu do czasu nastawiałem się na porażkę, nie zdając sobie z tego sprawy.
Ponadto dość łatwo jest wyczerpać zasoby liści, które wydajesz na budynki. Kiedy to się skończy, skończysz. Ponowne uruchomienie za Terra Zero jest co najmniej przygnębiające. Mógłbym szybko wrócić do stanu, w jakim byłem wcześniej, ale oznaczałoby to ponowne wykonanie wielu prac związanych z szorowaniem i rozrzucaniem listowia.
Innym zwrotem akcji jest to Terra Zero ma trochę „rozwiązania” ukrytego na wszystkich poziomach, które, gdy już się zorientujesz, że istnieje i do czego dążyć, staje się powtarzalnym rozwiązaniem. Żeby było jasne, nie oznaczało to, że za każdym razem robiłem to samo; ale chciałbym, aby nieco bardziej popchnięto w kierunku opcjonalnych celów, które mogą działać jako mapa drogowa do ustalenia każdego poziomu.
Zen sprzątania
Mimo to, nawet gdy wymyśliłem swoje cele na każdym poziomie Terra Zero , nadal bardzo lubiłem chodzić za nimi. Dźwięki mają jakość zbliżoną do ASMR. Słysząc opustoszałą ciszę, która powoli zaczyna wypełniać się szelestem liści i trawy lub falami oceanu, a nawet dziką przyrodą, która zaczyna się ponownie zaludniać, wszystko to jest spokojne.
jaka jest najlepsza firma zajmująca się grami
Terra Zero jest czasem medytacyjny. Wydaje się bardzo celowe, że istnieją nie tylko wybaczające opcje trudności dla tych, którzy nie chcą zostać odgrodzeni od rewitalizacji planety (lub trudniejsze trudności i wyzwania, jeśli jesteś po tej stronie), ale także przycisk „Doceń”.
Ostatnią część każdej renowacji spędzasz na poszukiwaniu domów dla zwierząt, przeglądając swoje dzieło, aby odkryć najlepsze dla nich siedliska. A kiedy fauna już się zadomowi, pakujesz się i wyjeżdżasz. To jedna z najmądrzejszych części Terra Zero , Dla mnie. Tak wielu budowniczych miast akceptuje ekspansję i zachęca do ciągłej ekspansji. Nawet na początku Terra Zero , rozwijasz; ale na końcu zostajesz poproszony o zawarcie umowy i ponowne zagęszczenie, niszcząc wszystko, co zbudowałeś, ponieważ nie jesteś tutaj, aby tworzyć miasta. Jesteś tutaj, aby przywrócić to, co było wcześniej i nie pozostawiać po sobie śladu.
Więc na koniec możesz kliknąć przycisk „Doceń” i obejrzeć montaż swojej nowej ziemi. Możesz zobaczyć wszystkie dzikie zwierzęta żyjące w siedliskach, które zbudowałeś. Możesz zobaczyć, jak grzmoty i deszcz wróciły do regionu, wlewając nowe życie w glebę.
Terra Zero oferuje pewną powtarzalność, na dodatkowych poziomach i wyzwaniach, chociaż zobaczenie rzutu kredytów może się zdarzyć dość szybko, jeśli jesteś na rzucie. Końcowa koda twojej kampanii porządkowej jest jednak wzruszająca i stanowi słodki ukłon w stronę twoich wysiłków.
Kiedy wszystko jest powiedziane i zrobione, odchodzisz, a natura pozostaje. To odpowiedni koniec Terra Zero . To niewielka, wyjątkowa gra o budowie miasta, która jest krótka i przyjemna. Robi to, co musi, i idzie dalej. Może nie jest to tak dogłębne lub nieskończenie grywalne, jak niektórzy szefowie strategii mogliby chcieć od budowniczego miasta. Ale osobiście nawet to uwielbiałem Terra Zero samo w sobie polega na wejściu, wywarciu pozytywnego wpływu i wyjściu. Łatwo jest być pesymistą co do naszej przyszłości, ale Terra Zero jest przynajmniej małym kawałkiem nadziei pośród tego wszystkiego.
(Ta recenzja jest oparta na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
8
Świetnie
Imponujące wysiłki z kilkoma zauważalnymi problemami, które je powstrzymują. Nie zadziwi wszystkich, ale jest warta twojego czasu i pieniędzy.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoid