recenzja crisis core final fantasy vii reunion
Co mogłem zrobić (tysiąc nocy bez ciebie)
Crisis Core: Final Fantasy VII miał dla mnie nieco mityczny status przez ostatnie pół dekady. nie wszedłem do Final Fantasy VII kompilacji, aż kilka lat temu w końcu zagrałem w oryginał na PlayStation krótkotrwały serial fabularny tutaj w Destructoid. Całkowicie zakochałem się w grze i jej świecie, zanim obejrzałem napisy końcowe. Chciałem więcej, ale wtedy PSP był już dinozaurem i z jakiegoś powodu Źródło kryzysu nigdy nie trafiła na PSN. Nie chcąc wydawać pieniędzy na komputer przenośny tylko na jedną grę, mogłem podziwiać to, co postrzegałem z daleka.
W zeszłym roku, kiedy Square Enix ogłosiło Final Fantasy VII: Zawsze kryzys , moją pierwszą myślą było to, że w końcu będę mógł osobiście zobaczyć historię Zacka. Jasne, darmowa mobilna gra gacha raczej nie byłaby najlepszym sposobem na jej poznanie, ale pomyślałem, że byłoby to lepsze niż oglądanie jej na YouTube. Okazuje się, że Square Enix miał w zanadrzu lepszą opcję Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion .
Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion (PC, PS4, PS5 [recenzja], Switch, Xbox One, Xbox Series X|S)
Deweloper: Tose Co.
Wydawca: Square Enix
Wydany: 13 grudnia 2022 r
Sugerowana cena detaliczna: 49,99 USD
powiem termin Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion wydaje mi się trochę dziwne. Z jednej strony oryginał Źródło kryzysu była grą na tyle popularną, że jej bohater Zack Fair był kimś więcej niż tylko kruczowłosym sobowtórem Clouda. Z drugiej strony, jedynym powodem, dla którego ktokolwiek zawracał sobie głowę tą wersją Źródło kryzysu było ponieważ Final Fantasy VII dał graczom dobry powód, by interesować się jego historią. Jeśli Twoje doświadczenia z FFVII wszechświat zaczął się od Remake Final Fantasy VII , możesz nie wiedzieć, kim jest Zack poza swoim krótkim występem na końcu, ani dlaczego zasługuje na własny spin-off Przerobić bardziej ugruntowane postacie.
jak otwierać pliki za pomocą java
Powiedziałbym, aby w pełni docenić to, co Źródło kryzysu dostarcza tutaj, prawdopodobnie powinieneś mieć przynajmniej podstawową wiedzę na temat roli Zacka w tym większym FFVII fabuła. Ale biorąc pod uwagę, że historia jest teraz w powietrzu, zastanów się Zjazd wprowadzenie do człowieka, który prawdopodobnie odegra znaczącą rolę Odrodzenie Final Fantasy VII .
A szanse są do czasu pokonania Zjazd , bardzo polubisz Zacka. Jest stworzony, by być sympatycznym, z zaraźliwym nastawieniem, że da się coś zrobić i nieco załzawionym postrzeganiem otaczającego go świata. Nie widzi problemu z liczbą ciał, które zbiera w misjach, które mu przydzielono. Chce po prostu być ŻOŁNIERZEM pierwszej klasy, tak jak jego bohaterowie, Angeal i Sephiroth. Na początku było mi go prawie żal, bo będąc w Midgar raz czy dwa, wiem, że w świecie rządzonym przez Shinra Electric Power Company nie ma miejsca na tego typu naiwność. Jego łuk narracyjny jest mocny, a użycie w grze wcześniej zepsutego sefirota działa tutaj dobrze. Tylko nie zdziw się, jeśli przewrócisz oczami na niektóre z najbardziej wyczerpujących dialogów z połowy 2000 roku.
W 10 rozdziałach gry usłyszysz wiele rozmów postaci. Nie tylko jest Zjazd w pełni udźwiękowiony, ale gra jest przepełniona przerywnikami filmowymi. Często wydawało mi się, że bardziej oglądam grę niż w nią gram, ponieważ jej rzeczywiste sekcje rozgrywki są krótkie. Każda misja, na którą wysyłany jest Zack, składa się z krótkiej, liniowej wyprawy, wypełnionej często powtarzającymi się bitwami, które większość graczy powinna przejść dość szybko, zanim ustawi się w kolejce kolejna część historii. Od czasu do czasu gra wprowadza szybką zmianę w rozgrywce, która ma ożywić grę, ale te jednorazowe momenty nie kończą się tak dobrze, jak powinny. Sama standardowa walka została udoskonalona w stosunku do oryginału na PSP, dając graczom kombinację walki wręcz za pomocą jednego przycisku oraz kilka elementów natychmiast dostępnej Materii. Wyraźnie bierze pewne wskazówki Przerobić , podobnie jak interfejs użytkownika, ale Zjazd wykuwa własną tożsamość dzięki systemowi Digital Mind Wave (DMW).
DMW to w zasadzie wieloaspektowy automat, który zawsze obraca się w lewym górnym rogu ekranu. Jeśli uda ci się trafić kombinację portretów postaci, liczb lub obu, zapewni ci to wzmocnienia, przełamania limitów lub przywołania podczas bitwy. System jest całkowicie losowy, co oznacza, że możesz uzyskać niezwykle potężny Limit Break przeciwko niektórym podstawowym chrząkaniom, których nie miałbyś problemu z pozbyciem się inaczej lub mieć trudności ze zdobyciem czegoś pomocnego podczas walki z niektórymi potężniejszymi bossami w grze.
Podoba mi się panujący w tym wszystkim chaos, ale wiązanie ulepszeń poziomu Zacka z trafieniem 7-7-7 nie jest sprawiedliwe wobec gracza, który poświęca czas na ukończenie swojej podróży. Myślę, że więcej ludzi byłoby przyjaźnie nastawionych do DMW, gdyby Zack wyrównał tradycyjnie, ale jak powiedziałem, podoba mi się chaos tego wszystkiego.
To, co mi się nie podoba, to konsystencja Źródło kryzysu . Chociaż w głównych misjach fabularnych nie ma nic nagannego – chociaż rozdział Aerith jest trochę zabójcą rozpędu – setki misji pobocznych, do których wykonania zachęcamy, nie przynoszą grze żadnej przysługi. Misje te są reliktem ery gier PSP i składają się z krótkich scenariuszy walki, których ukończenie prawdopodobnie zajmie ci mniej niż minutę. Większość z tych misji odbywa się w niewielkiej liczbie lokalizacji i tyle razy mogę zawracać sobie głowę tym samym chromowanym korytarzem, walcząc z tymi samymi czterema potworami, zanim przestanę się przejmować i ruszyć dalej.
proste drzewo binarne c ++
Poza tym jest rok 2022. Proszę, nie każcie mi czytać e-maili w grze, aby odblokować misje lub inną zawartość. Prawie nie czytam e-maili w mojej prawdziwej pracy.
Zaletą ukończenia tych misji, poza wymaganą nagrodą, jest to, że niektóre z nich przyczyniają się do Zjazd głębia narracji i budowanie świata. Minusem jest to, że jest ich 300 z niewielką różnorodnością i tylko garstka powinna być uważana za niezbędną do odblokowania pełnego potencjału Zacka. Nie wiem dokładnie, ile z tych misji pobocznych faktycznie zadałem sobie trud, aby je ukończyć, ale gdybym zmusił się do spędzenia na nich więcej czasu, prawdopodobnie dałbym tej grze niższą ocenę.
Szkoda, że te misje są tak nudne, ponieważ często mogą być urocze. Większość poza tymi nudnymi, jałowymi chromowanymi korytarzami Zjazd jest całkiem piękny. Może nie dorównać innym ostatnim Final Fantasy gry, ale firma Tose Co. wykonała bez wątpienia świetną robotę, remasterując ją w Unreal Engine 4. Chociaż może to być również dziwne, gdy patrzy się na modele postaci obecnej generacji podparte 15-letnimi animacjami, które są teraz w jakiś sposób bardziej kreskówkowe że każdy wygląda jak prawdziwa osoba.
Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion to piękny remake dobrej, ale nie świetnej gry. Jego struktura jest lepiej dopasowana do platformy, na której powstała, a kilka z wprowadzonych przez nią jednorazowych koncepcji rozgrywki nie działa tak dobrze, jak prawdopodobnie w 2007 roku. Mimo to ma swój urok i uwielbiam nieprzewidywalność charakter DMW i jego wpływ na solidną mechanikę walki. Nie sądzę, aby przygoda Zacka była we mnie tak długo, jak przygoda Clouda, ale cieszę się, że dano mi szansę poznania go lepiej, zanim pojawi się w Odrodzenie Final Fantasy VII .
[Ta recenzja jest oparta na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.]
7
Dobry
Solidny i na pewno ma publiczność. Mogą wystąpić pewne trudne do zignorowania błędy, ale doświadczenie jest zabawne.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoid