ganbare goemon 2 is where series starts getting weird 119177

Dorastać!
To absolutna zbrodnia, że dostaliśmy tak mało tytułów od Ganbare Goemon seria na Zachodzie. Nie żeby wszystkie były wspaniałe, ale prawie zawsze próbowały nowych rzeczy i zazwyczaj sprawiały przyjemność. Nie widzieliśmy naszej pierwszej aż do trzeciej (czwartej? piątej? to skomplikowane) gry z serii, zlokalizowanej w 1992 roku Legenda o mistycznym ninja na SNES.
Podczas gdy oryginał Ganbare Goemon na Famicom rozpoczął się dobry początek serii, to byłyby lata 1989 Ganbare Goemon 2 to ustanowiłoby jedną z charakterystycznych cech franczyzy: równoczesną kooperację.
najlepszy aktualizator sterowników dla systemu Windows 10
Jak mówi historia, Goemon jest w więzieniu, gdzie spotyka swojego przyszłego BFF Ebisumaru. Ebisu-chan opowiada o mistycznym skarbie. Znudzony życiem w więzieniu duet postanawia po prostu wyjechać i wędrować po Japonii w poszukiwaniu tego skarbu.
Dużo pożyczyłem i wiele się zmieniło od pierwszego Ganbare Goemon . Oryginalny tytuł miał dość ścisłą pętlę rozgrywki, polegającą na szukaniu trzech przejść na każdym poziomie, aby kontynuować. Chociaż to powoduje powrót na niektóre etapy, Ganbare Goemon 2 wstrząsa sytuacją, kończąc innych bossami i przerywnikami. Mniejszy nacisk kładzie się na znajdowanie dziur w ziemi poprzez przeskakiwanie nad nimi. Podwaja się również w mini-grach i żartach na temat anachronizmu.
ten Goemon seria nigdy nie była całkowicie poważna, ale w tytułach widać wyraźny spadek szaleństwa. Ganbare Goemon 2 na przykład ma przerywane yokai pokazy striptizu, opcję wbiegania do damskiej łazienki i sklep, który sprzedaje naboje do gier Konami, które zamieniają wrogów w popularne postacie z innych gier. Chociaż nie ma jeszcze gigantycznych robotów na rolkach, dziwność Goemon znany jest z tego, że jest w pełnym rozkwicie.
To także miejsce, w którym Goemon naprawdę rozpoczyna swoją wędrówkę po Japonii. Większość gier z tej serii wiąże się z podróżowaniem po swoim ojczystym kraju, ale oryginał Ganbare Goemon przyklejony do jednej prefektury. Tutaj podróżujesz z Kyushu na Hokkaido, jeden poziom na raz. Feudalna Japonia może nie jest tak wspaniała, jak byłaby na SNES, ale daje Ganbare Goemon 2 przyzwoite poczucie różnorodności i namacalne poczucie postępu.
Jednak może to być trudne. Na większości poziomów obowiązuje zasada, że dwie przełęcze znajdują się pod ziemią, a jedna z nich znajduje się w labiryncie 3D. Karnety można jednak kupić również w sklepach, co może być drogie. Nic nie wskazuje na to, gdzie ukryte są podziemne przejścia, więc wskakujesz w lekko rzucające się w oczy miejsca, aby je znaleźć. Możesz po prostu skończyć kupować przepustki, aby uniknąć trafień i nietrafień związanych z przeskakiwaniem przez poziomy.
zrobić kopię tablicy
Ale jeden etap nie daje nawet opcji. Musisz kupić wszystkie trzy karnety. Jedynymi sposobami na zdobycie pieniędzy są pokonywanie wrogów i hazard, więc jeśli nie zdołałeś zgromadzić wszystkich potrzebnych zadrapań do czasu, gdy dojdziesz do tego poziomu, pozostaniesz na grindowanie przez resztę. To bolesne, zwłaszcza w trybie kooperacji.
To może nie jest najlepsza gra w Goemon serii, ale jest to tytuł kształtujący, cementujący standardy, które utrzymałyby się przez cały cykl. Należy zauważyć, że podczas gdy Ganbare Goemon seria jest niezmiennie przyjemna, bardzo rzadko jest świetna. Większość tytułów ma małe problemy, które je powstrzymują, a ich formuła zmienia się tak znacząco w zależności od gry, że nigdy nie jest to dla nich ważne.
Ganbare Goemon 2's większe niepowodzenia sprowadzają się do trudności i konieczności grindowania. Pieniądze mogą zaprowadzić cię daleko. Przedmioty pozwolą ci otrzymać dodatkowe ciosy, możesz leczyć się w wielu sklepach i karczmach na poszczególnych etapach, a nawet możesz kupić więcej żyć. To robi dużą różnicę, jeśli chodzi o pokonywanie trudniejszych obszarów, których jest sporo. Nie jest to niemożliwe i udało mi się to z partnerem w trybie współpracy więcej niż raz; może po prostu sprawić, że sprawy będą o wiele bardziej kłopotliwe.
Mimo to w kooperacji jest dużo zabawy, o ile ktoś nie ma nic przeciwko byciu dziwacznym Ebisumaru. Chociaż pierwszy tytuł na Famicom mógł pojawić się zbyt wcześnie, by odczuć pełne efekty Legenda Zeldy oraz Metroida wpływ na gry konsolowe, Ganbare Goemon 2 porzucił wszystkie stare arkadowe przetrzymania i jest znacznie przyjemniejszym doświadczeniem niż pierwsza gra. To całkiem solidny tytuł dla całego Famicomu.
Czy możesz się przedostać? Ganbare Goemon 2 bez znajomości japońskiego? To jest trudne. Zrobiłem to wiele razy wiedząc minimalny Japońską, ale wystarczy, żebym wiedział, czym zajmuje się każdy budynek. Jednak podstawy rozgrywki są dość łatwe do opanowania bez tego. Na szczęście, jeśli nie potrafisz poruszać się po języku, istnieją tłumaczenia fanów, które mogą znacznie zdemistyfikować rzeczy.
Został przeniesiony na konsole wirtualne Wii U i 3DS, ale tylko w Japonii. Nadal mam nadzieję, że Konami przyniesie nam Goemon kolekcja, ale biorąc pod uwagę, że mieli port M2 Getsu Fuuma Den do nowoczesnych konsol i nie zawracałem sobie głowy tłumaczeniem ; wybacz mi, jeśli mam wątpliwości.
Sprawdź poprzednie piątki Famicom tutaj.