fallout brotherhood of steel nie swieci ale nie jest radioaktywny

Urodzony bez dupy
Naprawdę myślałem, że to będzie gorsze. Słysząc o 2004 r Fallout: Bractwo Stali w kolejnych latach Fallout 3 wprowadził graczy konsolowych do franczyzy, myślałem, że to będzie obrzydliwość. Jeśli Fallout Tactics: Bractwo Stali (nie mylić ich) jest czarną owcą serii, to na pewno Fallout: Bractwo Stali był rodzeństwem, które zmarło wcześnie, ponieważ tak było urodzony bez dupy .
Doprowadzono mnie do przekonania, że była to ledwie powiązana gotówka dokonana przez ludzi, którzy nie przywiązywali wagi do licencji, na której była oparta. Zawiera reklamy Bawlsa; ten kofeinowy napój energetyczny o zuchwałej nazwie. bawls . Nie było szans, żeby było dobrze.
Nie jest, ale na pewno ma dziurę w tyłku.

Obniżone oczekiwania
Myślę, że wiele można powiedzieć o obniżonych oczekiwaniach.
darmowy bloker wyskakujących okienek dla Chrome
Aby być uczciwym, Fallout: Bractwo Stali powstawał mniej więcej w tym samym czasie, co planowano Fallout 3 był w Black Isle Studio. Black Isle miał swoje własne problemy. Duża część zespołu odpowiada za oryginał Opad odszedł z powodu A nieporozumienie z Interplayem . W 2001 roku Interplay został kupiony przez Tytusa, którego nazwy nie mogę wymówić bez mojego ciała. odrzuć moje struny głosowe . Pozostały zespół na Black Isle kontynuował pracę Fallout 3 , tylko po to, żeby to mieć odwołane, a studio zamknięte w 2003.
Fallout: Bractwo Stali dalszy rozwój w firmie Interplay. To nie wina zespołu programistów, że Black Isle dostał wał, jak to często robili, ale widać, dlaczego fani nie byli dokładnie otwarci na jego istnienie. Prawdopodobnie byłoby to bardziej mile widziane, gdyby był to tytuł konsolowy, który pojawiał się wraz z innym pełnowartościowym tytułem z serii, ale tak już nie było.
Pomyślany jako skoncentrowany na konsolach spin-off gry Opad , Fallout: Bractwo Stali bazuje na tym samym silniku co Balder’s Gate: Mroczny Sojusz . Zamiast pełnej gry RPG, takiej jak główna seria, jest to raczej dungeon crawler, który nie jest zbyt odległy Diabeł . Pod akcją nadal działa wiele systemów RPG, ale jest to znacznie bardziej liniowe doświadczenie. Nie dostaniesz samochodu, nie pojedziesz do Reno i nie zostaniesz gwiazdą porno.
przykładowy plan testów do testowania oprogramowania
A to trochę szkoda.

Jądrowa bomba F
To powiedziawszy, jeśli potraktować to jako spin-off, Fallout: Bractwo Stali jest w porządku. Zabawnie jest patrzeć wstecz na recenzje, które pojawiły się na ten temat w tamtym czasie, ponieważ są one bardzo osobliwe jak na dzisiejsze standardy. Często powtarzaną skargą było użycie w grze „czteroliterowych słów” i prymitywnego humoru. Kurwa, cieszę się, że minęły już czasy, kiedy zrzucenie bomby f-bomby było uważane za szokujące i odrażające. To był rok 2004, tuż przed wydaniem w 2006 roku Scarface: Świat jest twój , które do cholery ustanowiły nowy standard.
Szczerze mówiąc, nie jest tak źle. Nie było to tak nachalne, że nawet to zauważyłem Fallout: Bractwo Stali miałem sentyment do tego słowa, dopóki nie sprawdziłem opinii innych. Humor jest trochę, hm, „słodki”. Osobiście nie widzę, jak to jest tak nachalne, ale słabo się zestarzało. Ale mam na myśli w Fallout 2 , możesz przegrać siłowanie się na rękę z supermutantem, a potem obudzić się z kneblem w ekwipunku. Implikacje nie są tak subtelne . Mówię tylko, że jeśli chodzi o wyrafinowanie humoru, poprzeczka nie była postawiona szczególnie wysoko.
Wiele innych skarg było bardziej na miejscu. Na przykład walka jest nudna. Nie jest to zbyt niezwykłe dla gąsienic w lochach, po prostu niespecjalnie to wykopuję. Masz system namierzania, ale możesz poruszać się podczas strzelania tylko wtedy, gdy grasz jako jedna z postaci kobiecych. Jest przycisk uniku, ale ponieważ tak nie jest Mroczny Sojusz a wrogowie używają broni palnej, nie jest to wcale takie przydatne. Naprawdę możesz po prostu wyłączyć mózg na większość walk, co prawdopodobnie będzie pozytywne z niektórych perspektyw, ale nie kocham tego.

Urozmaicone pustkowie
Projekt poziomów trzyma się trochę lepiej. Ogólnie mam niechęć do projektowania lochów, niezależnie od tego, czy to jest Zelda Lub Opad . Jednak w trzech rozdziałach gry istnieje wiele różnic w lokalizacji. Nawet gdy dotrzesz do obszarów, w których można by oczekiwać, że wszystko stanie się takie samo, udaje się zauważyć wyraźne różnice wizualne.
Może jest tu trochę za dużo miłości do natychmiastowej śmierci. Na szczęście. punkty zapisu są niezwykle częste i zawsze możesz znaleźć jeden na początku każdej sekcji.
Ale chociaż istnieje duża różnorodność w lokalizacjach Fallout: Bractwo Stali , nie ma tak wiele, jeśli chodzi o sprzęt. Nowe bronie i zbroje są wprowadzane bardzo stopniowo, a wiele z nich jest w dużej mierze wymiennych. Amunicja jest naprawdę większym problemem, ponieważ broń palna ma tendencję do pochłaniania jej dużej ilości, aby zadać obrażenia. Przez większą część gry po prostu używałem broni białej, która sama w sobie jest bardzo wymienna. Oznaczało to po prostu, że nie musiałem zajmować się amunicją i sprawiało, że walka była przyjemna nieznacznie mniej bezmyślny.

Wojna nigdy się nie zmienia
W sumie masz 10-12 godzin na przejście Fallout: Bractwo Stali . Istnieje pewna wartość powtórki, ponieważ granie w nią odblokuje dodatkowe postacie. Mimo to wydaje się, że to za dużo gry jak na to, czym jest. Podczas gdy poziomy stają się coraz bardziej interesujące w miarę postępów, rozgrywka wydaje się zbyt monotonna i wyczerpana do tego momentu.
sql plsql wywiad pytania i odpowiedzi
Jestem pewien, że to cię nie zaskoczy, ale nie przestrzega też ściśle ciągłości. Deweloperzy byli oczywiście zaznajomieni ze światem Opad , więc nie jest tak, że ten spin-off jest całkowicie niezwiązany, ale wydaje się, że bardziej skupili się na stworzeniu tytułu dla graczy konsolowych, niż na pozostawieniu śladu w serii. Rozważając Fallout 3 nie spisał się najlepiej, trzymając się ustalonej narracji, być może dzisiaj jest to bardziej wybaczalne.
Podnoszę to głównie jako ostrzeżenie. Nie mam wielkiego szacunku dla ciągłości serii, ale niektórzy ludzie tak mają, więc tak jest.

Lis na pudełku
Będę szczery; Podobało mi się to doświadczenie. Może to mieć związek z faktem, że moje oczekiwania pogłębiały dno oceanu. trochę się spodziewałem Fallout: Bractwo Stali być bolesne do grania i zdecydowanie nie jest tak źle.
Łatwo jednak zobaczyć, skąd wzięły się dość głośne skargi. Interplay był dość okropnym rodzicem Opad serii na początek, a wydawało się, że pogorszyło się to dopiero po przejęciu władzy przez Tytusa. Może sama gra nie jest taka zła, ale polityka firmy, która miała miejsce w tym czasie, z pewnością była.
Deweloperzy zdecydowanie nie tylko zadzwonili. Chociaż Fallout: Bractwo Stali nie jest świetną grą, nie jest tylko szybkim spisaniem na straty. Możesz powiedzieć, że zespół, który za tym stoi, przynajmniej w pewnym stopniu dbał o jakość produktu końcowego. Myślę, że to, co mówię, to; wszyscy możemy obwiniać Interplay, a co za tym idzie, Titusa, dlaczego Fallout: Bractwo Stali otrzymuje tak mało miłości. Wszyscy w pewnym stopniu polegamy na reputacji, aby decydować o tym, w jakie gry gramy, więc jest to trochę kłopotliwe, gdy prawdziwy powód szyderstwa z gry ma związek z firmą, która za nią stoi, a nie z samą grą.
Z drugiej strony, teraz chcę spróbować Baldur's Gate: Mroczny Sojusz Gry. Starszych mam na myśli. Jeśli Fallout: Bractwo Stali był Mroczny Sojusz , ale w takim razie niezbyt dobrze Mroczny Sojusz musi być co najmniej lepiej niż niezbyt dobrze.
Aby zapoznać się z poprzednim Weekly Kusoge, sprawdź ten link!