destructoid review resident evil 5 117973

W końcu, Resident Evil 5 trafił na półki sklepowe. Kontynuacja niezwykle dobrze przyjętego Resident Evil 4 , szum i oczekiwania związane z tytułem wymknęły się spod kontroli.
Przeczytałeś zapowiedzi . Zobacz wideo z porównaniem graficznym . Słyszeliście już o zawartości do pobrania po premierze gry . Ale jest Resident Evil 5 naprawdę Strach, którego nie możesz zapomnieć, natychmiastowy klasyk, który wymaga miejsca na półce z grami? Czy jest to gra, która musiała być rozczarowaniem dla obu fanów, którzy chcieli odzyskać magię 2005 roku? Resident Evil 4 a tych, którzy szukają znaczącej ewolucji serii?
Uderz w nasz werdykt w sprawie Resident Evil 5 , wraz z recenzją wideo w wysokiej rozdzielczości.
Resident Evil 5 (Xbox 360, PlayStation 3 (obie wersje odtwarzane do recenzji))
Deweloper: Capcom
Wydawca: Capcom
Wydany: 13 marca 2009
Sugerowana cena detaliczna: 59,99 USD
Nick Chester
Marketing Capcom dla Resident Evil 5 głosi, że to Strach, którego nie można zapomnieć. Ale być może bardziej trafny byłby Strach, o którym głównie pamiętasz, ponieważ długo oczekiwany wpis serii obecnej generacji ma więcej niż kilka podobieństw do swojego poprzednika, Resident Evil 4 . Chociaż z pewnością nie jest to negatywne — Resident Evil 4 to jedna z najwyżej ocenianych gier z tej serii — jej poleganie na starych, rozpoznawalnych sztuczkach czasami sprawia, że wydaje się przestarzała. Na szczęście, Resident Evil 5 ma w zanadrzu kilka nowych sztuczek, aby zachować świeżość, a jego kluczową cechą jest kooperacja, która opłaca się w różnym stopniu.
Historia odnajduje mieszkaniec zła bohater Chris Redfield powraca do akcji w ramach śmiesznie nazwanego Bioterrorism Security Assessment Alliance, tym razem lądując w Afryce, aby zbadać potencjalne zagrożenie bioterroryzmem. Tam spotyka swojego pomocnika w sześciu rozdziałach gry, Shevę Alomara, afrykańskiego BSA. agent, którego zadaniem jest zachowywanie się jak przewodnik wycieczek po regionie Kijuju, podczas rutynowego śledztwa. To nie jest. Jedna rzecz prowadzi do drugiej, ponieważ historia splata sieć znajomych twarzy i historii, która kończy się w sposób wiążący luźne końce, który powinien zadowolić większość fanów.
Nie tylko fabuła gry ma Resident Evil 4 połączenie — wirus Las Plagas wprowadzony w tej grze jest katalizatorem afrykańskich wakacji Chrisa — tak samo wygląda i działa gra. Z punktu widzenia kontroli gra ma niemal identyczną konfigurację jak jej poprzedniczka. Na dobre lub na złe powraca mechanika gry polegająca na zatrzymaniu i strzelaniu oraz perspektywa celowania przez ramię. Fani Resident Evil 4 konfiguracja poczuje się jak w domu; Ci, którzy po raz pierwszy grali w tytuł na GameCube, nie przegapią dużego przycisku A na kontrolerze PlayStation 3 lub Xbox 360. Nawet stara sztuczka z oszczędzaniem amunicji polegająca na strzelaniu do wrogów w nogi, a następnie podbieganiu, by wykonać atak kontekstowy, działa jak urok.
jaki jest klucz sieciowy do wifi
Aby odpowiedzieć na krzyki niektórych graczy, którzy nalegają Resident Evil 5 powinien był przenieść się do nowego świata, w którym można jednocześnie poruszać się i strzelać, jest w tym pewna zasługa. Gra zawiera wiele różnych schematów sterowania, w tym jeden, na który mają wpływ gry akcji trzeciej osoby z dwoma drążkami, ale nie jeden, który pozwala poruszać się i atakować. Zarówno stopy Chrisa, jak i Shevy są zawsze mocno osadzone, gdy ich broń jest wyciągnięta, mogą się tylko obracać, aby chronić się przed pozornie niekończącymi się hordami zainfekowanych gospodarzy. Jest to styl gry, który wielu frustruje i jest to nieco drapieżna decyzja, zwłaszcza biorąc pod uwagę Resident Evil 5 nacisk na działanie. Mimo to, nie jest to przełamanie gry, gdy zaakceptujesz ograniczenia, i jest to ograniczenie, które prawdopodobnie dodaje poczucie napięcia do doświadczenia.
W rzeczywistości to konkretne ograniczenie działa na korzyść gry, która skupia się na prawdziwym skupieniu, grze kooperacyjnej. Od otwarcia, kiedy Chris podjeżdża do nędznego afrykańskiego miasteczka, aż po ostatnie chwile gry, Sheva jest u jego boku. Tutaj trzeba powiedzieć, że Resident Evil 5 to gra, która błaga — nie, po prostu wymaga — grania w nią z inną osobą. Niezależnie od tego, czy grasz w nią online, przez łącze systemowe, czy na jednym telewizorze, korzystając z nieco uproszczonego podzielonego ekranu gry, gra aż krzyczy, aby grać z ludzkim partnerem. Może to być również jedna z niewielu rzeczy, które naprawdę mogą sprawić, że gra będzie dramatycznie różnić się od Resident Evil 4 .
Oglądanie się nawzajem, komunikowanie strategii, odkrywanie nowych obszarów i odkrywanie sekretów — to są rzeczy, które sprawią, że Resident Evil 5 doświadczenie wyjątkowe. Mówiąc najprościej, gra z innymi jest fajna w każdej grze i Resident Evil 5 nie jest wyjątkiem.
To godne ubolewania, że poza interakcją jeden na jednego, tryb współpracy jest stosunkowo niezmieniony w porównaniu z grą dla jednego gracza. Jasne, są pewne sytuacje zależne od kontekstu, w których oboje partnerzy będą musieli jednocześnie pociągnąć za dźwignie lub popchnąć przeszkodę z wzajemną pomocą. Ale jest tylko kilka sytuacji, w których partner jest naprawdę potrzebny. Jeden z rozdziałów, który rozgrywa się w czarnym jak smoła szybie kopalni, ma jednego gracza niosącego latarnię, która rozświetla ciemność, podczas gdy drugi walczy z napastnikami. Jednak takie sytuacje są nieliczne i bardzo rzadkie; gra z pewnością mogłaby skorzystać na bardziej pomysłowych zastosowaniach mechaniki zespołowej, takich jak wspomniany scenariusz. Mając to na uwadze, kooperacja jest nadal niezwykle zabawna i satysfakcjonująca, ale nie zawsze w pełni uzasadniona.
Jeśli z jakiegoś powodu nie możesz znaleźć przyjaciela, z którym mógłbyś pojechać na przejażdżkę, możesz grać sam, z AI. kontrolował Shevę po swojej stronie. W najlepszym razie Sheva jest całkowicie na twojej drodze i nigdy nie jest prawdziwym ciężarem. Możesz zająć się swoim biznesem, całkowicie ją ignorując, tylko od czasu do czasu pilnując jej zdrowia i dobrego samopoczucia. W najgorszym przypadku marnuje amunicję lub używa przedmiotów leczniczych w okresach pogorszenia stanu mchu. Jest kilka podstawowych czynności, które możesz nakazać Shevie, ale niestety nie obejmują one strzelania do tych facetów w przeklęte nogi, a potem uderzę ich, bo skończyła mi się amunicja do pistoletu, albo proszę, przestań zawodzić i idź z dala.
Mając to na uwadze, istnieje kilka interesujących korzyści płynących z grania razem ze sztuczną inteligencją, które mogą prowadzić do frustracji w przypadku współpracy z ludzkim graczem. Istnieje kilka przykładów, w których A.I. Sheva zaoferuje wskazówki lub sugestie dotyczące rozgrywki, czasami wskazując rzeczy w otoczeniu lub w walkach z bossami, których gracze mogliby nie zauważyć. Na przykład podczas jednej konkretnej bitwy z bossem metoda, którą wypróbowaliśmy, doprowadziła do porażki i ostatecznie do pogorszenia się sytuacji. Grając w pojedynkę tę samą bitwę, sztuczna inteligencja Dialog Shevy faktycznie oferował nieszablonowe rozwiązanie, które pomogło nam wrócić i wspólnie zakończyć bitwę. To dziwny wybór, aby włączyć pewne pomocne dialogi, które można usłyszeć tylko podczas gry w pojedynkę, zwłaszcza gdy projektanci gry wydają się chcieć, abyś grał w nią z innym człowiekiem.
Żeby było jasne, gra zawiera mnóstwo okropności, w tym potwory, które zmieniły się w biologiczną broń i pozornie bezmyślne drony, które piekielnie chcą się upewnić, że twój ostatni oddech jest naprawdę twoim ostatnim. Poza tym potwory nietoperze, mordercze psy, wielcy kolesie z toporami, chudzi kolesie (i kolesie) z piłami łańcuchowymi i kilka przerażająco wyglądających pająków. I chociaż przetrwanie jest z pewnością kluczowe, tradycyjny klimat survival horroru został odsunięty od serii na czas Resident Evil 5 . To gra akcji na wskroś, w której twoje postacie są zawsze wyposażone w najnowszą i najlepszą technologię militarną „zabij ich wszystkich”. Z pewnością będziesz chciał oszczędzać pociski na najbardziej przytłaczające chwile, ale jest kilka razy w Resident Evil 5 kiedy nie strzelasz do czegoś, aby to zabić, lub sprawiasz, że coś eksploduje, próbując zabić coś innego.
Mniej więcej w połowie gry gra mocno wciela się w nową strzelankę akcji z perspektywy trzeciej osoby, kiedy zaczyna wprowadzać kontekstową mechanikę okładki, która zawdzięcza tyle samo Gears of War jak strzelanka firmy Epic zawdzięcza Resident Evil 4 . Nie wszystkie poziomy są zaprojektowane wokół tego stylu rozgrywki, więc Chris i Sheva będą mogli kryć się tylko w obszarach, w których projektanci uważają, że powinieneś; nie każde pudełko czy drzwi mogą służyć jako wytchnienie. Ta mechanika osłony pasuje do obszarów gry, w których twoi przeciwnicy posługują się własnymi karabinami maszynowymi, strzelbami, karabinami łańcuchowymi i wyrzutniami rakiet. Tak, to się dzieje; jest to szczególnie rozpowszechnione w drugiej połowie gry, która ma zupełnie inny charakter niż pierwsza.
Będziesz więc chciał uzbroić się po zęby w broń, którą można znaleźć lub kupić, a następnie ulepszyć. Zła wiadomość jest taka, że nasz stary przyjaciel, Kupiec z Resident Evil 4 , nigdzie nie można znaleźć. Dziwaczna, zapadająca w pamięć postać została zastąpiona banalnym menu organizacji, do którego można uzyskać dostęp z każdej kontynuacji lub między rozdziałami. w Resident Evil 5 , organizacja jest niezwykle ważna, ponieważ podczas gry masz tylko dziewięć miejsc na przedmioty. Nie można tego ulepszyć, więc musisz starannie i odpowiednio dobierać przedmioty. Może to stać się prawdziwym problemem podczas gry, ponieważ automaty zapełniają się szybciej niż kiedykolwiek. Przy więcej niż jednej frustrującej okazji możesz znaleźć się bez amunicji i nie możesz jej już podnieść z powodu braku slotów; gra nie daje nawet opcji, przynajmniej, aby podnieść to, co można opróżnić do magazynka twojej broni.
Z tego powodu będziesz spędzać więcej czasu na tasowaniu przedmiotów niż kiedykolwiek, podejmując decyzje, co zachować w ekwipunku gotowości (do którego można uzyskać dostęp tylko z ekranu organizacji przedmiotów) i co upuścić. Ten rodzaj zarządzania zapasami jest bardziej wrzodem na tyłku niż zabawną meta-grą i Resident Evil 5 czasami cierpi z tego powodu. Jeszcze bardziej zagadkowy jest fakt, że możesz dzielić się z partnerem amunicją i innymi przedmiotami, ale nie bronią; muszą je kupić lub znaleźć na własną rękę.
Dla większości nie będzie to problemem, ale wyobraź sobie scenariusz, w którym grałeś sam do Rozdziału 4, z odpowiednio skalowaną bronią i agresją wrogów. Zaproszenie do gry nowego gracza w trybie współpracy (nowego, jeśli chcesz) wyposaża go tylko w najbardziej podstawowe uzbrojenie, co stawia go w znacznej i irytującej niekorzystnej sytuacji. W przypadku gry, która koncentruje się na grze kooperacyjnej (i umożliwia grę w trybie drop-in i drop-out), niemożność otwartego dzielenia się każdym przedmiotem w twojej pamięci podręcznej jest co najmniej zastanawiająca.
Bez wątpliwości, Resident Evil 5 to ekscytująca, hollywoodzka przejażdżka z dreszczykiem emocji od początku do końca. Eksplozje są bardziej powszechne niż kiedykolwiek wcześniej, a gra zawiera kilka dzikich bitew z bossami, które nie zawiedzią. Prezentacja gry jest szczególnie niesamowita, z przerywnikami i sekwencjami akcji, które rywalizują z najlepszymi, jakie oferuje Hollywood. Możesz zobaczyć na ekranach i wideo dla siebie, ale trzeba powiedzieć: gra wygląda absolutnie oszałamiająco. Niezależnie od tego, czy w grze, czy podczas wstępnie renderowanych sekwencji filmowych, Resident Evil 5 jest z pewnością jednym z najlepiej wyglądających tytułów na dowolnej konsoli do tej pory. Gdyby firma Capcom połączyła główne sceny gry w jeden, narracyjny film, z łatwością byłaby to lepsza, bardziej przykuwająca uwagę wizualnie praca niż którykolwiek z poprzednich filmów.
Chociaż zostało to już nagłośnione Resident Evil 5 można ukończyć w krótkim czasie w porównaniu z innymi grami z tej serii, Capcom zapakował mnóstwo dodatków, aby warto było je powtarzać. Chociaż pierwotnie poproszono nas, abyśmy nie psuli dostępnego do odblokowania trybu najemników w grze, kot już wyszedł z worka i będzie to powód, dla którego gracze będą wracać po więcej. Ta mini-gra strzelanka w stylu arcade, w którą można grać w pojedynkę lub w kooperacji, polega na wybieraniu wrogów w celu zdobycia punktów pod przymusem limitu czasu; to mile widziany dodatek do pakietu, który zawiera już całą gamę broni, kostiumów i nie tylko do odblokowania.
W świecie, w którym Resident Evil 4 nie istnieje, Resident Evil 5 prawdopodobnie byłby to bardziej oszałamiający pakiet. Ale w tym samym świecie nie byłoby szeregu gier, które skorzystałyby z jego wpływu. Niestety, te same gry wzięły piłkę i pobiegły z nią w nowych, ekscytujących i odpowiednich kierunkach, które dodatkowo rozszerzyły wiele gatunków. Resident Evil 5 to wyjątkowe i wciągające doświadczenie, którego nie można przegapić. Mimo to jest to bardziej ewolucja i nie do końca rewolucja, jakiej powinni oczekiwać gracze.
Wynik: 8,0
Czad Concelmo
Nick wykonał świetną robotę, opowiadając o szczegółach tego, co Resident Evil 5 ma do zaoferowania, ale zamierzam przyjąć inne podejście — podejście, które wiąże się z niezdrową ilością porównań do: Resident Evil 4 .
Ale Resident Evil 5 jest własną grą i należy ją odpowiednio oceniać, prawda? Zwykle się z tym zgadzam, ale kiedy gra ma tak wiele wspólnego z poprzednikiem, który wywarł tak ogromny wpływ – zarówno krytyczny, jak i komercyjny – na branżę gier wideo, lepiej uwierz, że będą dokonywane porównania. I szczerze mówiąc, uważam, że to słuszne, biorąc pod uwagę, ile osób grało Resident Evil 4 i chcesz wiedzieć, jak układa się ta kontynuacja.
Kiedy skończyłem Resident Evil 4 kilka lat temu uderzyło mnie wrażenie, że właśnie grałem w grę, która na zawsze zostanie zapamiętana jako jedna z najlepszych gier wideo wszech czasów. Gdyby ktoś zapytał mnie, dlaczego tak się czuję, dałbym mu trzy odpowiedzi:
jeden. Doświadczenie jest przerażające. Bycie ściganym od budynku do budynku przez szaleńca dzierżącego piłę łańcuchową podczas początkowej sekwencji gry to jeden z najstraszniejszych, najbardziej instynktownych momentów, jakich kiedykolwiek doświadczyłem grając w grę wideo.
dwa. Prezentacja jest oszałamiająca. Bitwa z bossem Del Lago na jeziorze pozostaje do dziś jedną z najbardziej epickich i najpiękniejszych konfrontacji gier wideo wszech czasów.
3. Gra jest pełna niespodzianek. Największym z nich jest ujawnienie, że w przeciwieństwie do poprzednich mieszkaniec zła gry przed nim, Resident Evil 4 nie jest osadzona w jednym obszarze — zamiast tego, pozostawiając początkową hiszpańską wioskę i rozszerzając się na najdalsze zakątki starożytnego zamku i gigantycznej fortecy na wyspie.
Więc wchodzę w Resident Evil 5 , ja – jak każdy inny gracz na świecie – miałem wysokie oczekiwania.
Chociaż z przyjemnością informuję, że trzy rzeczy, które stworzyły Resident Evil 4 tak wspaniałe są nienaruszone w Resident Evil 5 , tym razem coś w nich po prostu nie jest tak wyjątkowe.
Rozłóżmy to:
1. Czy doświadczenie jest przerażające? Niecałe dziesięć minut w Resident Evil 5 , główny bohater Chris Redfield jest ścigany przez zubożałe afrykańskie miasto przez rój zarażonych wieśniaków. Ta sekwencja — niezwykle podobna do tej, która się otwiera RE4 — jest ekscytująca, ale brakuje jej szoku, jaki wywołuje słynna scena poprzedniej gry.
W rzeczywistości cała gra ma to samo uczucie. Chociaż jest kilka fajnych przerażeń (aligatory wróciły!), większość horrorów można zobaczyć z odległości mili.
dwa. Czy prezentacja oszałamia? Ten jest znacznie łatwiejszy. Odpowiedź brzmi: TAK! Ale znowu jest z małą gwiazdką.
Mogę wymienić dziesięć sekwencji z czubka mojej głowy, które dosłownie sprawiły, że wciągnąłem powietrze Resident Evil 5 — niektórzy kreatywni szefowie i scenografie w wysokiej rozdzielczości są tak inspirujące, że straciłem słowa — ale kiedy wygrałem grę, zdałem sobie sprawę, że wiele z tych pomysłów zostało wykorzystanych w innych grach wideo. I choć prawdą jest, że prawie cała rozgrywka w wysokiej jakości w Resident Evil 5 jest nieskazitelnie dopracowany, ale nie zmienia to faktu, że okrojone wersje każdej sekwencji były widziane wcześniej.
Wszystko w Resident Evil 5 jest wspaniały… po prostu nie jest taki nowy.
3. Czy gra jest pełna niespodzianek? W podobnym tonie do RE4 , Resident Evil 5 rozgrywa się na jednym z najbardziej nieprawdopodobnych poziomów i bardzo mi się za to podobało! Ale znowu – i nienawidzę brzmieć jak zdarta płyta – trzyma się struktury, która jest prawie identyczna z grą, która pojawiła się wcześniej. Nawet fabuła nigdy tak naprawdę nie oferuje niczego, czego nie widziałeś w poprzednich mieszkaniec zła Gry. (Chociaż muszę przyznać: jedno ważne ujawnienie w rozdziale piątym naprawdę mnie poruszyło i będzie uwielbiane przez fanów pochłoniętych mieszkaniec zła kanon.)
Więc co to wszystko znaczy?
Cóż, trudno powiedzieć. Krótkie wyjaśnienie: gdybym miał porównać Resident Evil 4 oraz Resident Evil 5 Z łatwością powiedziałbym numer 4 jest lepszą grą ze wszystkich powodów, które wymieniłem powyżej.
jak otwierać pliki .eps
Ale czy to sprawia, że? Resident Evil 5 zła gra? Zupełnie nie. W rzeczywistości, pomimo wszystkich podobieństw do Resident Evil 4 , Resident Evil 5 jest nadal jedną z najlepszych i najbardziej zapadających w pamięć gier tego typu, jakie kiedykolwiek powstały. Szefowie są spektakularni i bardzo zapadają w pamięć, postacie i głosy wywodzą się z klasyki mieszkaniec zła polędwiczki, stałe fragmenty są niesamowite, a rozgrywka — jeśli lubisz Resident Evil 4 — jest uzależniająca i bardzo satysfakcjonująca.
Jasne, podobnie jak wielu innych, jestem trochę zaniepokojony mieszkaniec zła serial powoli przechodzi od survival horroru do akcji, ale kiedy Resident Evil 5 zadziwia Cię oszałamiającą sekwencją po oszałamiającej sekwencji niesamowitej akcji, zaczynasz tęsknić za wędrówką po mylącej rezydencji z bezsensownymi przedmiotami trochę mniej.
Jedna rzecz, która Resident Evil 5 nie ma nic wspólnego z żadną inną iteracją serii, jest to, że zawiera dwuosobową rozgrywkę w trybie kooperacji. Od samego początku widać, że Resident Evil 5 został zaprojektowany z myślą o dwóch graczach, więc, jak mówi Nick, granie jako Chris z przyjacielem kontrolującym piękną Shevę jest bardzo naturalne. Zaskakujące jest jednak to, że nie sądzę, aby kooperacja była ostatecznym sposobem gry.
Może to mieć wiele wspólnego z faktem, że jestem wielkim graczem jednoosobowym, ale dla mnie gra w trybie współpracy prawie czyni grę zbyt łatwą. Jedna rzecz, którą kocham w mieszkaniec zła Gry to jak bezradny czujesz się czasami, gdy jesteś bombardowany przez hordę zarażonych. Granie w grę w trybie kooperacji (tak, grałem w grę raz w trybie dla jednego gracza, a raz z przyjacielem) usuwa to uczucie samotności i całkowicie eliminuje jakąkolwiek szansę bycia przestraszonym w najmniejszym stopniu. Gra Resident Evil 5 przy zgaszonych światłach (oczywiście jedyny sposób na granie) mieszkaniec zła gra) nie jest aż tak przerażająca, gdy ktoś ciągle rozmawia z Tobą przez słuchawki.
Warto również wspomnieć, że sztuczna inteligencja Shevy — choć daleki od doskonałości (przestań używać leczniczych ziół, kiedy nie są potrzebne, do cholery!) — przydaje się częściej, niż mogłoby się wydawać. W pewnym momencie walczyłem z potwornym, wypełniającym ekran bossem bez wskazania, gdzie strzelać. Sheva, kontrolowana przez komputer, natychmiast zaczęła strzelać dokładnie w to miejsce na stworze, do którego musiałem wycelować. Jasne, jest trochę tanie, ale kiedy kończy ci się amunicja i jesteś bardzo zestresowany, ten mały dodatek przydaje się.
Z drugiej strony są części Resident Evil 5 które są cholernie prawie niemożliwe bez mieć prawdziwego przyjaciela, który ci pomoże. Wiele razy — szczególnie w walkach z bossami — Chris musi być w jednym miejscu, a Sheva w innym. Komputerowa sztuczna inteligencja jest zwykle wystarczająco skuteczny, aby tak się stało, ale czasami nie jest… w ogóle . W takich sytuacjach musisz liczyć na trochę szczęścia, jeśli robisz to sam, a to może prowadzić do poważnej frustracji.
Widzę zalety i wady obu stylów gry, więc naprawdę nie mogę powiedzieć, który z nich jest lepszy. Dla klasycznego, bardziej wymagającego mieszkaniec zła czuję, mówię, idź w trybie dla jednego gracza; aby przeżyć zdecydowanie głębsze i bardziej satysfakcjonujące doświadczenie, wybierz tryb współpracy.
W pewnym sensie to jest jak Resident Evil 5 to dwie zupełnie oddzielne gry. Niektórzy mogą postrzegać to jako negatywne, ale mówię, że to po prostu daje więcej powodów, aby jeszcze raz rozegrać doskonałą kampanię.
Tak bardzo, jak to porównuję Resident Evil 4 , Resident Evil 5 nadal jest jedną z najlepszych gier z serii. Mogę już przewidzieć, że ta gra spolaryzuje wiele osób. Niektórzy zobaczą to jako błyszczącą wersję Resident Evil 4 z dodatkiem fajnej gry w trybie współpracy i naprawdę niesamowitych sekwencji rozgrywki. Inni będą narzekać na ospałe kontrole i utratę wszystkiego, co sprawiło, że wcześnie mieszkaniec zła gry tak wyjątkowe. Ja? Należę do pierwszej grupy.
Naprawdę świetnie się bawiłem Resident Evil 5 . Nie zrewolucjonizuje gier wideo i na pewno nie jest wielkim krokiem naprzód w tej serii, ale zawiera jedne z najfajniejszych stałych fragmentów i najbardziej niesamowitych walk z bossami, jakie kiedykolwiek widziałem w całym moim życiu. I to mnie bardzo cieszy.
A teraz wyjdź i zagraj, żebym mógł porozmawiać o niektórych z moich ulubionych ról. Dobija mnie, żeby niczego nie zepsuć!
Wynik: 9,0
Ogólny wynik: 8,5 — Świetny (8s to imponujące wysiłki z kilkoma zauważalnymi problemami, które je powstrzymują. Nie zaskoczą wszystkich, ale są warte twojego czasu i pieniędzy.)