recenzja w toku mario rabbids sparks of hope
Mario, Kórliki i taktyka znów dobrze się mieszają
Pierwszy Mario + Kórliki crossover był ciekawą, zaskakującą mieszanką pomysłów, których nie można było przypuszczać, że będą ze sobą współpracować. Ale kiedy Bitwa o królestwo ułożył podwaliny, Mario + Kórliki Iskry nadziei wydaje się, że rozwija pomysły i tworzy coś bardziej własnego. I tym lepiej.
Nie trzeba długo czekać na prawdziwe bitwy w Iskry nadziei . Podczas gdy załoga wylegiwa się w Peach's Castle, nagle wpada w międzygwiezdny konflikt. Zła Cursa walczy o kontrolę nad galaktyką. Tymczasem Lumas zamienia się w Kórlika, czyniąc z nich Iskry, które potrzebują pomocy Mario i załogi.
Mario, Luigi i Peach dołączają do początkowego składu, razem ze swoimi kórlicznymi odpowiednikami. W dalszej kolejności rekrutuje się więcej postaci, w tym Bowsera i Kórlika Rosalinę. Wszystkie postacie mają nowe bronie, które są znacznie bardziej wyraziste niż te z poprzedniej gry. Kórliki też dużo więcej mówią, robiąc żarty podczas walk i wtrącają się w momentach fabuły, i szczerze mówiąc, jest to bardzo mile widziany dodatek. Kórlik Mario rozrywa mnie za każdym razem, gdy się wtrąca.
Świeże podejście
W bitwie różnica między Iskry nadziei a jego poprzednik staje się znacznie bardziej widoczny. Oparte na siatce podejście do walki w stylu XCOM zostało zastąpione zorientowanym na akcję, kołowym systemem swobodnego ruchu. Z każdą turą postacie mogą wędrować po potencjalnym obszarze ruchu. Mogą rzucać się, używać specjalnych umiejętności i drużynowo skakać od siebie; ich pozycja blokuje się dopiero po wystrzeleniu z broni.
Chociaż zajęło mi kilka bitew, aby to zrozumieć, bardzo polubiłem ten system. Nie tylko się psuje Iskry nadziei trochę dalej od innych gier taktycznych, ale sprawia, że walki są nieco bardziej aktywne.
Te nowe opcje obejmują ulepszenia, ponieważ cały zespół może inwestować swoje pryzmaty umiejętności w różne gałęzie drzewa umiejętności. Podstawowa opcja skupia się tylko na zdrowiu, ale inni zagłębiają się w ruch, specjalne umiejętności i ulepszenia broni.
Jest tu dużo miejsca na „kompilacje”, ponieważ sposób, w jaki ulepszam własną wersję Luigiego lub Kórlika Mario, może różnić się od innych graczy, w zależności od tego, czego chcą od postaci. Niektórzy mogą preferować podkreślanie zdolności postaci do doskoku, dodawanie większej liczby doskoków na turę i nakładanie na nie efektów. A może zajrzą do ulepszeń broni, sprawiając, że dyskowa broń kórlika Luigiego odbija się i trafia w więcej celów.
Dalsze dostosowywanie jest możliwe dzięki wyposażeniu Sparks w swój skład. Jedna iskra może sprawić, że twoje ataki proca Burn na turę. Połącz to z podskakującym dyskiem Kórlika Luigiego, a teraz możesz spłoszyć kilku wrogów zza osłony jednocześnie. Kolejna Iskra może sprawić, że postać stanie się niemożliwa do obrania za cel przez kilka tur lub wywołać toksyczny wybuch Szlamu na danym obszarze.
Wymienienie wszystkich tych systemów na raz może być nieco zniechęcające, a Ubisoft na szczęście wykonał dobrą robotę, stopniowo wprowadzając koncepcje. Wczesne bitwy na danym obszarze często działają jako wprowadzenie do pomysłu, podczas gdy późniejsze walki wykorzystują je do tworzenia fascynujących łamigłówek bojowych. Jeden poziom uczy gracza o kamiennych twarzach, które mogą wywiewać podmuchy wiatru, powodując przewracanie się każdego na swojej drodze. Następnie na wyższym poziomie skonstruuje się łamigłówkę, która wymaga przemieszczenia specjalnego celu z jednej strony mapy na drugą, głównie przy użyciu tych kamiennych ścian.
Byłem pod wrażeniem tego, jak, nawet kiedy Mario + Kórliki Iskry nadziei może wydawać się prosta, wpycha gracza w ciekawe sytuacje taktyczne. Synergia między wszystkimi systemami – bronią, ulepszeniami, dostosowywaniem poprzez Iskry i umiejętności – jest tym, co szumi w centrum Iskry Nadziei, a podkreśla to tylko to, o ile szybsza i bardziej aktywna jest walka.
Iskra czegoś nowego
Było tak wiele poziomów, na których robiłem ryzykowne kreski dla celu. Wiele razy czytałem mapę, przyglądałem się wrogom i ich charakterystykom, odpowiednio zaplanowałem i przebrnąłem bez problemu. I tyle razy, kiedy moje plany się rozpadały i musiałem się dostosować.
najlepszy program do otwierania plików xml
Chociaż bitwy z pewnością mogą stać się trudne, są odpowiednim wyzwaniem. Naciskają i karzą, ale wystarczyło mi kilka razy wznowić bitwę; przez większość czasu nawet utrata członka zespołu wydawała się możliwa do uratowania, gdybym grała dobrze.
Pomaga to, że każda postać nie tylko czuje się odrębna na różnych ścieżkach, którymi może podążać, ale także w sposobie, w jaki działa na boisku. Luigi jest niesamowitym snajperem, który potrafi wcześnie unieść załogę, niszcząc wrogów o wysokim poziomie zdrowia. Ale jeśli chodzi o grupy, jego odpowiednik Kórlika działa nieco lepiej, odbijając dyski i osłabiając wrogów na dużym obszarze, aby złagodzić obrażenia.
Iskry sprawiają nawet, że poleganie na uzdrowicielu jest nieco mniej uciążliwe. W moim czasie grania Bitwa o królestwo , często czułem się zmuszony do sprowadzenia Kórlickiej Brzoskwini na jakieś uzdrowienie. Ale różne Sparki oferują opcje odzyskiwania zdrowia, dzięki czemu drużyna jest nieco bardziej zróżnicowana. Inne postacie oferują alternatywy, takie jak tarcze ochronne księżniczki Peach.
Bitwy z bossami łączą to wszystko, oferując trudne, wieloetapowe bójki, które mogą przeciągnąć i przetestować twoje umiejętności taktyczne. Same walki są doskonałe, ale dodają niesamowity wynik Yoko Shimomury, Granta Kirkhope i Garetha Cokera, a te kulminacyjne walki nabierają dramatycznego polotu, który działa świetnie.
Nawet poza bitwami Mario + Kórliki Iskry nadziei rozszerzył zakres. Każda większa planeta ma do odkrycia mnóstwo opcjonalnych treści, od bitew specjalnych wydarzeń i tajnych stref po pełne zadania poboczne dla dodatkowych iskier, które często mają własną fabułę i dziwactwa. Sposobów jest wiele Iskry nadziei sprawia, że naciskasz do przodu, aby zrobić więcej, i jak dotąd większość z nich była solidna.
Jeszcze więcej do odkrycia
To powiedziawszy, jest tu kilka dziwnych problemów. Wydajność jest dobra w bitwach, ale ma trochę problemów, jeśli chodzi o obszary nadświatowe, takie jak śnieżna planeta. Kilka razy zauważyłem, że broń jest blokowana przez niewidzialne bariery lub postacie mają problemy z dostrzeżeniem celu zza osłony. A nawigacja na mini-mapie może być niezwykle wyrafinowana, zwłaszcza gdy próbujesz złapać flagę w celu szybkiej podróży. To wszystko są jednak szczypty i nic, co nie frustruje mojego ogólnego czasu z grą.
Wciąż przepracowuję całą swoją drogę Mario + Kórliki Iskry nadziei kampanii i jestem zaintrygowany tym, jak rzeczy pozostają świeże po pierwszych trzech głównych obszarach. Jak dotąd byłem pod wrażeniem różnorodności i możliwości dostosowania. Tak naprawdę nie zadomowiłem się w podstawowym zespole, zamiast tego czuję, że istnieją dobre przypadki użycia dla prawie wszystkich w drużynie.
W tej grze jest jeszcze trochę do zobaczenia, ale Sparks of Hope mnie zablokował. Tam, gdzie Kingdom Battle wydawało się niespodzianką, Mario + Kórliki Iskry nadziei czuje się, jakby ten zespół Ubisoftu trzymał się własnej taktyki. W ciągu roku wypełnionego grami taktycznymi, Sparks of Hope wydaje doświadczenie, które jest zabawne, wymagające i konsekwentnie wciągające, aby przebić się przez cały czas.
[Ta recenzja jest oparta na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.]