prince of persia the lost crown to gwiazdorska niespodzianka typu side scrolling

Czas nagina się do Twojej woli
Miło jest zobaczyć Książę Persji serial znów w akcji. Podczas Piaski Czasu remake wciąż się gotuje, seria wraca do swoich 2D korzeni Zaginiona korona , projekt Ubisoft Montpellier. A po rozegraniu małego fragmentu jestem bardzo podekscytowany pełną grą.
Zaginiona korona wydaje się, że składa hołd fundamencie Książę Persji . Gracz wciela się w Sargona, nową postać wchodzącą w skład elitarnej grupy wojowników poszukujących porwanego księcia Ghassana. W wersji demonstracyjnej, w którą zagrałem w ramach obecności Ubisoftu w Los Angeles podczas Summer Game Fest 2023, dość dobrze widziałem, jak przebiega podróż Sargona. Jest mnóstwo biegania, skakania, parowania i mnóstwo kolców, których można uniknąć.
Poszukiwacz
Chociaż niektórzy fani są bardziej zaznajomieni z Era 3D z Książę Persji , ta iteracja spogląda wstecz w stronę 2D. Jest to gra akcji typu search-action w stylu Metroidvanii. Sargon potrafi skakać po ścianach, ślizgać się, doskakiwać i poruszać się z przyzwoitą szybkością. Nie jest to specjalnie zaskakujące, ponieważ Ubisoft Montpellier ma spore dziedzictwo w dziedzinie akcji 2D Początki Raymana I Legendy .
Wygląda na to, że studio jest tu w pełnej formie Zaginiona korona , bo nawigacja to przyjemność. W ciągu kilku minut eksperymentowałem już ze sposobami łączenia moich zdolności ruchowych, aby płynnie przelatywać przez poziom. Grałem w nią dwa razy, raz na mocnym komputerze PC i ponownie na Nintendo Switch (który Ubisoft mówi działa w 60 FPS i z mojego doświadczenia wynika, że jest bardzo solidny). Wspaniale było odkrywać poziom wykorzystując wszystko, czego się nauczyłem, bez wysiłku przewracając się i przesuwając obok kolców i wrogów.

Oczywiście nie chodzi tylko o platformówki, ale także o wspomnianych wrogów. Jakiś rodzaj nieumarłej plagi nawiedził świątynię, którą Sargon i załoga eksplorują, a po okolicy kręcą się żołnierze zombie. Dostępny jest podstawowy atak, który możesz połączyć w kombinację lub przytrzymać, aby naładować się i odrzucić. Sargon ma również ograniczoną pulę strzał i czakrę, którą może rzucić, a także może zużywać poziomy licznika przypominającego grę walki, aby wykonywać specjalne ataki, takie jak fala obrażeń lub krąg leczenia.
implementacja drzewa binarnego c ++
Do tego dochodzi mechanika parowania. Zwykłe ataki wroga można sparować, co zwiększa licznik i otwiera możliwości kombinacji, natomiast czerwonych ataków nie można sparować. Ci z żółtym błyskiem otwierają specjalne parowanie, które pozwala Sargonowi wykonać specjalną egzekucję z przerywnikiem i animacją.
Istnieją także jeszcze głębsze systemy. Dowiedziałem się, że mogę odbijać się od ścian w celu uzyskania kombinacji i wykonywać atak wyrzutni, a następnie obrzucać ich strzałami, gdy zawisli w powietrzu. Dostępne jest również anulowanie animacji i drobne optymalizacje. Prince of Persia: Zaginiona korona zarówno platformówka, jak i akcja są już zablokowane.

Zmarszczka w czasie
Dodaj dodatkową mechanikę zakrzywiania czasu i Zaginiona korona robi się jeszcze ciekawiej. Sargon może pozostawić statyczny obraz, do którego może się cofnąć, trochę jak mechanika przewijania. Teoretycznie można by tego użyć przed dużą sekcją platformową, jako zabezpieczenie „uratuj moją skórę”.
Ale równie łatwo można go wykorzystać do ominięcia obrony wroga, tworzenia ciekawych kombinacji i unikania ataków. Przypadki użycia wydawały się nieograniczone.
jaki jest najlepszy program do pobierania muzyki na Androida
Imponujący zestaw narzędzi jest jeszcze bardziej udoskonalany w miarę eksploracji i zbierania klejnotów, które możesz wymienić u handlarza na amulety. Różne zwiększają zdolności Sargona na różne sposoby, pozwalając mu wystrzelić trzy strzały zamiast jednej lub dodać dodatkowe ataki do jego podstawowej kombinacji. Moim ulubionym był amulet, który można było kupić i który zwiększał obrażenia Sargona po zatruciu. A to bardzo interesująca mechanika dzięki walce z bossem, która pojawiła się na końcu wersji demonstracyjnej.

O bogach i potworach
Zakończeniem wersji demonstracyjnej jest walka z bossem z ogromną chimerą, która dysponuje całkiem sporym arsenałem ataków. Może uderzyć ogonem w ziemię, tworząc kałuże trucizny. Bestia lata w górę i w dół, uderzając w ziemię po wylądowaniu, a także wyzwala ataki pazurami, unoszącą się magiczną chmurę śmierci i nie tylko.
Ta bitwa była dla mnie wielkim wyzwaniem, ponieważ zmusiła mnie do wykorzystania wszystkich moich narzędzi. Podczas jednej walki czułem, że ostrożnie zarządzam swoim licznikiem, unikam ataków i wymierzam ciosy w odpowiednim czasie. To było satysfakcjonujące, gdy udało mi się dobrze sparować i wykonać solidną kombinację. W końcu, po kilku próbach, pokonałem bossa. Jeszcze lepiej było wziąć wersję na Switcha, pobiec na jego arenę i powalić go za jednym zamachem.

Prince of Persia: Zaginiona korona to szczerze jedna z moich ulubionych gier z ostatniego tygodnia, który spędziłem w Los Angeles, i to jest miła niespodzianka. To zwycięskie połączenie solidnej franczyzy i utalentowanego studia i naprawdę wydaje się, że może to być home run, jeśli cała gra ułoży się w ten sposób. Do tego jeszcze daleko, a planowana data premiery to 18 stycznia 2024 r. Wydaje się jednak, że Zaginiona korona może warto poczekać.