arcane still couldn t convince me give league legends another try 119519

Stworzyło to jednak fajny zegarek
Ja tylko grałem League of Legends raz w życiu. Czas na historię: pracowałem nad małym wydarzeniem, w którym odbywali się turniej, ale nie mieli wystarczająco dużo ludzi do gry, więc zostałem wciągnięty, mimo że nigdy w życiu nie dotknąłem gry (w tym momencie grałem trochę Bohaterowie sztormu po tym, jak moi przyjaciele nalegali kilka miesięcy wcześniej i zdecydowali, że MOBA nie są tak naprawdę moją sprawą). Wspiąłem się na scenę i dosłownie ustawiłem mój Liga konto właśnie tam, a potem byliśmy w drodze.
Naprawdę nie miałem pojęcia, co robię i zacząłem po prostu klikać losowo. Jakoś wygraliśmy, ponieważ druga drużyna nie zabiła żadnego z naszych sługusów, więc ich baza została opanowana. Później mój przyjaciel, który był gospodarzem wydarzenia, poinformował mnie, że gra była faktycznie transmitowana na pierwszą stronę Twitcha, gdzie komentatorzy postanowili upiec mój oczywisty brak wiedzy, aby wszyscy mogli to zobaczyć.
(Źródło obrazu: Gamespedycja )
To było trochę traumatyczne wprowadzenie do ukochanej gry MOBA, ale szczerze mówiąc, prawdopodobnie nie chciałbym grać Liga bez względu. W tym momencie jest całkiem oczywiste, że gry fabularne są moimi absolutnymi faworytami, a świat League of Legends jest pełen niektórych całkiem fajna wiedza , to po prostu nie wystarczy, aby przyciągnąć moją uwagę.w przychodzi Tajemna , i tutaj myślałem, że to całkowicie zmieni moje zdanie na temat chęci grania w tę grę. Część mnie bała się tego, ponieważ wiedziałem, że nie mam wolnego czasu na naukę, a potem granie Liga . Okazuje się, że nie miałem się czym martwić.
c ++ char * na int
Nie zrozum mnie źle, świetnie się bawiłem podczas oglądania Tajemna . Wizualizacje, muzyka i budowanie świata były fantastyczne i mam nadzieję, że przyszłe programy i filmy uwzględnią wszystkie wyjątkowe rzeczy, które program robi, aby posunąć naprzód wizualne opowiadanie historii. Jego połysk i jakość wykonania są niezrównane i zasługuje na wszelkie pochwały, jakie otrzymuje w tym zakresie. Myślę, że wykorzystanie postaci z waszych gier, które gracze już znają i kochają, i pozwalanie nam wyruszyć z nimi w podróż, to naprawdę mądry pomysł. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak Riot nadal udowadnia, że właściwości gry mogą się rozwijać, gdy inne rodzaje mediów .
sedno Tajemna miał jednak być jego bohaterami. Większość działań marketingowych, które widziałem, skupiała się na relacji między siostrami Jinx i Violet, która teoretycznie jest emocjonalnym punktem centralnym Tajemna . Po obejrzeniu byłem rozczarowany brakiem pełniejszego rozwoju postaci z prawie całej obsady postaci — motywacje często były pogmatwane i zacząłem się zastanawiać, dlaczego ktoś zachowuje się w określony sposób, zamiast rozumieć to jako kolejny naturalny krok w ich łuku.
Jeśli chodzi o fabułę, wprowadzono tak wiele różnych tematów, jak kontrast między uprzywilejowanymi a ludźmi, których wyzyskują, odczłowieczenie narkomanów, którzy są ofiarami narzuconego im systemu, etyczne niebezpieczeństwa związane z ujawnianiem postępów naukowych z ręki lub do diabła, nawet co to znaczy być rodziną, pomysł, który miał więcej czasu na ekranie niż jakikolwiek inny. Program wykonuje dobrą robotę, ustawiając wszystko (miałem wielką nadzieję po pierwszych trzech odcinkach), ale stracił mnie, ponieważ nie powiedział niczego rozstrzygającego na temat jego tematów.
Nie mogę udawać, że wiem dokładnie dlaczego Tajemna powstał w pierwszej kolejności. Chcę wierzyć, że to dlatego, że Riot tak pasjonował się historią, którą chcieli opowiedzieć, ale znużona część mnie, która żyje w prawdziwym świecie, wie, że przynajmniej częściowo dlatego, że chcieli promować swoje gry.
Największym powodem, który powstrzymuje mnie przed daniem szansy grom Riot, jest ich brak skupienia się na wpisach opartych na narracji w ich katalogu. To nie jest tak, że jest z tym problem — to całkowicie ich przywilej, aby tworzyć dowolne gry, jakie tylko zechcą. Wiem na pewno, że rzeczy, które tworzą, są świetne, jeśli jesteś fanem danego gatunku. Ale dla mnie, Tajemna nie działa jako motywacja do pójścia i spróbowania Liga , ponieważ wrażenia z oglądania tego są tak bardzo różne od grania w grę.
Z Tajemna po premierze i późniejszym sukcesie, nie mogę się powstrzymać od pomyślenia o innej własności intelektualnej, która stała się monolitem popkultury dzięki adaptacji z gry na telewizję, która jest również dostępna na Netflix: Wiedźmin . Gry były już szalenie popularne, ale serial jest tym, co sprawiło, że stał się popularną nazwą dla większej liczby odbiorców.
Wiedźmin to trochę inna sprawa niż Tajemna , ponieważ IP faktycznie zaczynało się jako powieści, potem przeszło do gier, a potem do telewizji. Nacisk na opowiadanie historii był zawsze obecny od samego początku, a każde wcielenie zapewniało nową interpretację swojego świata i postaci. Właściwie myślę, że sposób, w jaki seria dokonała adaptacji, jest naprawdę sprytny — z każdym medium telegrafującym swoją narrację na swój unikalny sposób, podoba mi się, że pozwalały różnym wersjom zrobić to, co najlepiej pasowało do tego, jak opowiadano historię.
Zaczynając jako gra, i to nie narracyjna, Tajemna miał inny zestaw wyzwań. Musieli zbudować historię od podstaw i chociaż istnieje tam nieograniczona ilość potencjału, brakuje jej również nieodłącznej struktury, która Wiedźmin miał luksus pracy jako punkt wyjścia. Ta struktura jest dokładnie tym, o czym myślę Tajemna skorzystałby na tym najbardziej.
Sceny walki w serialu były bombastyczne i dynamiczne i zdecydowanie przywoływały materiał źródłowy, ale jedyne, o czym mogłem myśleć, to, stary, to byłoby jeszcze fajniejsze, gdyby któryś z tych emocjonalnych bitów wylądował. Trochę drażniło postać, która radośnie kosiła wrogów gigantyczną kombinacją młota/pistoletu w jednej sekundzie, tylko po to, by w następnej byli przerażeni ich działaniami. Nie możesz mieć tego w obie strony.
Dopóki Wiedźmin serial, powieści i gry są jak bliskie rodzeństwo , Tajemna oraz Liga czują się jak daleko spokrewnieni kuzyni, którzy widują się raz na kilka lat na weselu lub pogrzebie.Myślę, że to głupie z mojej strony, że tak myślałem Tajemna' historia może zmienić moje zdanie. Bez względu na to, jak bardzo interesują mnie postacie po obejrzeniu, gra zawsze będzie częścią gatunku, do którego po prostu nie mogę się dostać.
Story Beat to cotygodniowy felieton omawiający wszystko, co ma związek z opowiadaniem historii w grach wideo.