recenzja martwa przestrzen

(Ponownie) uczyń nas znowu całością
To już 15 lat Martwa przestrzeń trafił na Xboksa 360 i od tego czasu wiele się wydarzyło. Survival horror i gry akcji bardzo ewoluowały w tym czasie. Z perspektywą ożywienia uśpionej, ale dobrze zapamiętanej serii, EA Motive ma nie lada zadanie.
Jednak w przeważającej części Motive udało się ożywić ducha podczas ponownego wyobrażania sobie pojemnika. The Martwa przestrzeń remake często mnie zaskakiwał, zarówno pod względem tego, jak zmieniał znane momenty, jak i nadal był wierny duchowi oryginału. Ci fani, którzy mieli nadzieję, że pojawi się ich miażdżąca kończyny, tupiąca butami mieszanka akcji i horroru ciała, powinni być usatysfakcjonowani podejściem Motive Martwa przestrzeń .
Martwa przestrzeń ( PS5 (Oceniony), Xbox Series X|S , komputer )
Deweloper: Motyw
Wydawca: Electronic Arts
Wydany: 27 stycznia 2023 r
Sugerowana cena detaliczna: 69,99 USD
sedno Martwa przestrzeń jest wciąż taka sama: inżynier Isaac Clarke i niewielka grupa agentów odpowiadają na wezwanie pomocy z niszczycielskiej planety USG Ishimura, stacji, która jest także domem dla długodystansowej partnerki Isaaca, Nicole. Awaryjne lądowanie prowadzi załogę do rozpoczęcia eksploracji statku, który najwyraźniej popadł w ruinę, i wkrótce dowiadują się, dlaczego wrzeszczące, przerażające potwory zwane „nekromorfami” zaczynają wypełzać z kanałów powietrznych prosto do ich gardeł.
Niektóre z najbardziej zauważalnych różnic między remake'iem Motive a oryginałem Martwa przestrzeń są w opowieści. Żeby było jasne, szerokie rytmy historii są nadal nienaruszone. Ale sposób, w jaki się wydarzają, jak postacie są przedstawiane, a nawet giną, są zmieniane, a sprawy po prostu rozgrywają się nieco inaczej niż pamiętasz. To nie do końca w skali Resident Evil 2 , ale wystarczyło, że wciąż otwierałem stare filmy i zaskakiwałem się, jak Motive wymyślił tę historię na nowo.
Zmienił się nawet sposób, w jaki Isaac przechodzi z rozdziału na rozdział, dzięki kilku nowym sposobom poruszania się po Ishimurze. Moment nieważkości później Martwa przestrzeń zastępuje pływak-kick-and-launch z 2008 roku Martwa przestrzeń , a wyniki są całkiem niezłe. Zauważyłem, że zmiana orientacji była trochę niezręczna, więc spędziłem przyzwoitą część czasu w stanie nieważkości, lecąc równolegle do „podłogi”. Mimo to sekcje, które wydawały się nieco sztywne w oryginale, teraz w remake'u są o wiele bardziej płynne i mobilne.

Mówiąc o sztywności, zapomnij o starych sekwencjach wieżyczek. Zamiast siedzieć na krześle i strzelać z armat do asteroid, części skoncentrowane na wieżyczkach przyjmują bardziej aktywne podejście. Nie powiem zbyt wiele więcej, ale Motive wziął te, niektóre z moich najmniej ulubionych sekwencji w oryginale, i uczynił z nich kilka wyróżniających się sekcji.
Tramwaj jest również nieco inny, służąc jako węzeł szybkiego podróżowania dla znacznie bardziej otwartej Ishimury. Usunięto drzwi do węzłów i zachęcamy do cofnięcia się o kolejne poziomy poświadczenia bezpieczeństwa Isaaca, które podskakują w różnych momentach historii. Sprawia, że sekcje, w których cofasz się przez stare nawiedzenia, wydają się nieco świeższe, ponieważ mogą być nowe skarby do odkrycia.
Coś, z czym nie radziłem sobie tak dobrze, to zadania poboczne. Motive wprowadziło kilka zadań pobocznych, które poszerzają narrację gry, zagłębiając się w niektóre postacie lub różne strony załogi Ishimury. Podczas gdy podobała mi się jazda i część samej zawartości, tak naprawdę cofanie się do tych celów wydawało się trochę puste, ponieważ zwykle oznaczało po prostu chodzenie z powrotem przez stare korytarze, podążając moją linią punktów z dryblingiem do koszykówki do następnego celu. Niektóre są również ogrodzone według poziomu bezpieczeństwa, z czego możesz nie zdawać sobie sprawy, dopóki tam nie dotrzesz i nie dowiesz się, że nie możesz jeszcze otworzyć właściwych drzwi.
Jednak kiedy narracja przybiera drastycznie różne zwroty, to naprawdę działa. Kilka chwil ma ogromny dramatyzm i napięcie, postacie z oryginału lśnią na nowe sposoby, a ich przerobione wersje wyglądają fantastycznie. Isaac nawet mówi i kilka razy zdejmuje hełm swoim Martwa przestrzeń 2 I 3 aktor głosowy Gunner Wright użycza swojego głosu. Działa naprawdę dobrze i bardzo dobrze buduje duże dramatyczne wahania.

Naocznie, Martwa przestrzeń wygląda świetnie. Przeważnie trzymałem się trybu wydajności na moim PlayStation 5, wybierając 60 klatek na sekundę, dzięki którym akcja była ostra i responsywna. Nawet wtedy, gdy nie ma ustawień ultra-wysokiej skali, Martwa przestrzeń wygląda dobrze. Widząc cały zardzewiały metal i okazjonalne błyski światła, kontrastujące z cieniami, w których mięsiste, grudkowate nekromorfy czekały, by rzucić się do przodu, miałem wrażenie, że widzę Martwa przestrzeń sposób, w jaki to zapamiętałem.
Mimo to, tak wiele z tego, co mnie pociągało Martwa przestrzeń wciąż tu jest. Isaac jest inżynierem, który próbuje przeżyć na statku górniczym, więc jego narzędzia i arsenał są improwizowane z narzędzi, które normalnie nie są przeznaczone do takiej przemocy. Przecinak plazmowy rozdziera kończyny, Rozpruwacz przecina ciała, a Pistolet Mocy wydaje ogłuszający huk przy każdym wystrzale. I tak, siekanie jest nadal dobre. Zdmuchnięcie pazura nekromorfa, złapanie go za pomocą Kinezy i odesłanie w tył nadal jest świetne.
Jest coś w tej erze projektowania gier, co wciąż błyszczy i wciąż nie zostało utracone w aktualizacji. Martwa przestrzeń rzadko wyrywa mi kontroler. A wszystko w jego świecie jest reaktywne i wpada na siebie. W jednej sekcji o zerowej grawitacji próbowałem ustawić wybuchowy pojemnik, aby wystrzelić w kierunku nieznośnego, przyczepionego do ściany nekromorfa, kiedy rzucił się na mnie. Odskoczyłem w bok, wciąż trzymając się pojemnika za pomocą mojej zdolności Kinesis, i patrzyłem, jak uderza twarzą w beczkę i wysadza się w powietrze. Byłoby wspaniale, gdybym to zaplanował, ale było jeszcze lepsze w sposób, w jaki tego nie zrobiłem.

Mój absolutnie ulubiony moment grania w remake miał miejsce podczas pełnej napięcia walki. Nekromorfy wypełzały z otworów wentylacyjnych i rynien, otaczając mnie wąskim przejściem, a ja wyciągnąłem broń liniową. Pomyślałem, że umieszczenie pułapki laserowej na poręczy będzie dobrym sposobem na powstrzymanie przypływu i spowolnienie moich prześladowców, gdy będę walczył o lepszy teren. Mój strzał poszedł jednak trochę za daleko i zamiast wylądować na poręczy, przyczepił się do głowy nekromorfa.
Zamiast się wyłączyć, laser się aktywował. Teraz, normalnie, laser działałby jak drut, biegnący od punktu początkowego do punktu końcowego bezpośrednio w poprzek, przecinając wrogów na pół, gdy próbowali przez niego przejść. Cóż, ten punkt początkowy był teraz przyczepiony do głowy wściekłego nekromorfa, a laser emitowany teraz z jego kopuły kręcił się po pokoju, jakbym przestraszył Cyklopa z X-Men.
Te chwile, interaktywności i reaktywności, są sercem Martwa przestrzeń Dla mnie. Nie wydaje mi się, żeby była bardziej przerażająca niż inne gry typu survival horror oparte na akcji. Z pewnością wymaga ode mnie liczenia mojego ekwipunku i delektowania się każdą apteczką, podejmowania skalkulowanego ryzyka poprzez sprzedawanie przedmiotów za cenne węzły, które mogą ulepszyć moją broń lub zbroję. Isaac jest powolny i nie jest przeznaczony do akrobacji, a broń może wydawać się niezgrabna w dobry sposób, odzwierciedlając sposób, w jaki Isaac zmienia przeznaczenie swojego wyposażenia Space Home Depot w celu zmniejszenia rozmiarów obcych w czasie rzeczywistym. Tupnięcia powodowały, że moje haptyki dudniły, a natychmiastowe zgony były brutalne i szybkie, przerywane charakterystyczną płaską linią ryczącą w moich głośnikach.

Co Martwa przestrzeń nieruchome paznokcie, obok atmosfery i historii, która zyskała dodatkowy rozmach dzięki poprawkom Motive, to szybkie i ewoluujące sytuacje przetrwania. To wejście do pokoju, zobaczenie czerwonej beczki w jednym rogu i kilka skrzyń, które można zdeptać w innym, i świadomość, że zaraz wpadniesz w zasadzkę. Kwestionuje każdy otwór wentylacyjny, który widzisz, i uśmiecha się, gdy gra dyrektor intensywności daje mu mały obrót, tylko po to, abyś był na palcach. To mój szaleńczo wymachujący zombie z laserową głową, tnący swoich rodaków i zabierający kawałek mnie w tym procesie. Nie mogłem nawet być zły. To było po prostu dobre.
Jest kilka problemów, na które wpadłem, od dziwnych niejasności w menu po przedmioty, które uparcie odmawiają odebrania, a nawet dziwne problemy z zapisywaniem — nic, co zabiło mój postęp, ale zdecydowanie wystarczająco, abym był trochę ostrożny.
najlepsze oprogramowanie sterownika dla systemu Windows 10
Wspaniale jest jednak po prostu zanurzyć się z powrotem w USG Ishimura. Martwa przestrzeń jako koncepcja wciąż się trzyma, a przeróbka EA Motive zapewniła podkreślenie jej najlepszych funkcji, jednocześnie wspierając stare pułapki. Fani survival horroru science-fiction powinni dostać z tego to, czego chcą: powrót klasyka ze wspaniałą grafiką i kilkoma nowymi zwrotami akcji, ale z tą samą dobrą zabawą.
(Ta recenzja jest oparta na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
8.5
Świetnie
Imponujące wysiłki z kilkoma zauważalnymi problemami, które je powstrzymują. Nie zadziwi wszystkich, ale jest warta twojego czasu i pieniędzy.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoid