recenzja dziedzictwo hogwartu
Dziedzictwo rzeczywiście
The Harry'ego Pottera franczyza przeżywała ogromne wzloty i upadki, które wyróżniają się nawet wśród innych franczyz wartych wiele miliardów dolarów. Pamiętam, jak przeczytałem pierwszą książkę w ciągu jednego dnia (pierwszy raz w życiu to zrobiłem) i byłem świadkiem długich kolejek w księgarniach za każdym razem, gdy następna część trafiała na półki. Biorąc pod uwagę to, jak podzielone są teraz media, możemy już nigdy nie zobaczyć takiego zbiorowego zjawiska ponownie za naszego życia. też przypominam ledwo powstrzymując śmiech w szalenie zawiłym punkcie fabuły Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda ; i po wysłuchaniu, jak ktoś opisuje rdzeń Przeklęte dziecko , nie chcąc uwierzyć, że to było naprawdę.
Dziedzictwo Hogwartu leży gdzieś pośrodku tej szalonej jazdy.
Dziedzictwo Hogwartu (PC, PS4, PS5 (recenzja), Switch, Xbox One, Xbox Series X/S)
Deweloper: oprogramowanie lawinowe
Wydawca: Warner Bros. Games
Wydanie: 10 lutego 2023 (PS5, Xbox Series X/S) / 4 kwietnia 2023 (PS4, Xbox One) / 25 lipca (Switch)
Sugerowana cena detaliczna: 59,99 USD (poprzednia generacja), 69,99 USD (obecna generacja)
( Aby uzyskać notatkę na temat naszego stanowiska w sprawie zasięgu Dziedzictwo Hogwartu , przeczytaj nasze oświadczenie tutaj .)
Chociaż mieli dużo pomocy w rozwoju Dziedzictwo Hogwartu ze studiów satelitarnych, to fascynujące widzieć Avalanche Software w tej pozycji, tworząc ekspansywny projekt z otwartym światem. Nieskończoność Disneya z pewnością był na zakręcie, ale było to głównie doświadczenie oparte na piaskownicy: to jest coś innego. Z pomocą odkryli sekretny sos, który pomaga wielu grom z otwartym światem wyróżnić się z tłumu, ale także ulegli wielu tropom; i cofnęli się w kąt, który błaga o jakieś poprawki jakości życia. Jeśli czekałeś na Harry'ego Pottera jednak gra, to jest to. Jest owinięty w wadliwą powłokę otwartego świata, ale ta gra była taka sama i wiele osób prawdopodobnie będzie chciało jej doświadczyć.
Muzyka, prezentacja i niezliczone fragmenty wiedzy naprawdę to robią. Ma Gringotta. Ma Hogsmeade. I oczywiście Hogwart z rozbudowanymi szczegółami. Świat ma dobrą synergię z filmami (głównie z refrenów ścieżki dźwiękowej Johna Williamsa), nie będąc zbyt mdłym. Okres lat 90. XIX wieku pomaga, ponieważ mogą wplatać znajome imiona, takie jak „Weasley”, tworząc jednocześnie swój własny podpis na tym konkretnym świecie. To naprawdę sprytny wybór, który się opłaca.
Ma również kilka standardowych koncepcji otwartego świata, takich jak Detective Vision (zamaskowany jako zaklęcie ujawniające Revelio), lekki system ukrywania się, który często nie usprawiedliwia jego istnienia, mapa wypełniona po brzegi szpilkami, które mogą być uciążliwe w nawigacji , oraz bardzo dziwny system ekwipunku/wyposażenia, który ma ograniczoną liczbę miejsc (wiąże więcej miejsca w ekwipunku z linią zadań). Znalazłem się w walce Dziedzictwo Hogwartu w punktach, ale potem osiedla się w czasami niepewnych systemach gier. Najważniejszą rzeczą, o której należy pamiętać, jest to, że wiele z tych mechanizmów jest usprawnionych. Żaden z nich nie skrada się tak bardzo, że aktywnie rujnuje grę, a zanim się zdenerwujesz, pojawi się coś innego, walczącego o twoją uwagę.
To dlatego, że dużo Dziedzictwo Hogwartu jest powściągliwy, co jest ewenementem w dobie rozdętego otwartego świata. Tam są wystarczająco składniki, które gwarantują sadzenie i zbieranie minigry, bez zawrotów głowy, patrząc na niekończące się menu rzemieślnicze. Gra ma wystarczająco bestie, aby nakłonić graczy do ratowania ich i opieki nad nimi w twojej osobistej przestrzeni (zasadniczo w mieszkaniu w Pokoju Życzeń) i tak dalej. Jeśli naprawdę nie lubisz jednego systemu gry, często możesz go zignorować i skupić się na czymś innym. Jak na przykład system talentów i twoje podejście do walki.
Walka na początku wydaje się rozczarowująca, ale na wyższych poziomach trudności, z większą liczbą zaklęć do opanowania (i kilkoma punktami talentu na dokładkę, które dostajesz zbyt późno w grze), podobnie się przyzwyczaiłem. Istnienie systemu kombinacji jest przedstawione jako mniej elegancka mechanika akcji postaci, ale rzeczy, które umożliwia, pozwalają na wiele różnych stylów gry i podejść do konfliktu.
Wszystko jest o wiele bardziej stylowe, niż się spodziewałem. Blokowanie ataków i kontrowanie wydaje się satysfakcjonujące i ciężkie, a są tona zaklęć do eksperymentowania, z których większość jest opłacalna (i może zawierać ulepszenia). Istnieje wiele strategii, aby się wycofać, na przykład, którzy wrogowie są celami o wyższym priorytecie i jak używać osłabiających zaklęć, takich jak mróz lub lewitacja, aby usunąć ich z równania (podczas gdy wykonujesz uniki, przelatując przez obecną arenę bitwy).
youtube na mp4 szybko za darmo online
Pozytywne wzmocnienie naprawdę pomaga w podstawowej pętli gry. Wyzwania do wykonania są prawie wszędzie (i w wielu walkach), a większość z nich nagradza cię czymś znaczącym (jak zaklęcie, które z kolei odblokowuje nowe linie zadań), na górze więcej nagród za ukończenie wyzwań. Dostępny jest również pełny system transmogryfikacji (dostosowywanie strojów transmogorycznych, urokliwych i kosmetycznych) oraz naprawdę przydatna ścieżka nawigacyjna (opcjonalnie uruchamiana na ekranie ścieżka, która pokazuje, gdzie iść dalej) pierwszego dnia. Podczas gry nieustannie łączyłem czynności i odkrywałem nowe rzeczy. To dziwne, ale Dziedzictwo Hogwartu równoważy wiele z wyżej wymienionych zawieszeń ze stałym wężem strażackim nagród, bardziej niż wiele bardziej skąpych projektów współczesnego otwartego świata.
ostatnio Harry'ego Pottera franczyza nie miała dobrej reputacji pod względem spójności narracyjnej (delikatnie mówiąc!), a dotyczy to mniej więcej połowy Dziedzictwo Hogwartu fabuła. Mamy więc do czynienia z dwiema opowieściami: niezdarnie opowiedzianym powstaniem prowadzonym przez ogólnie złego goblina o imieniu Ranrok oraz moralitetem, podobnym do historii Insygniów Śmierci z podstawowej serii. Ten ostatni fragment dotyczy wydarzeń, które rozegrały się w przeszłości, i jest w tym atmosfera prawdziwej tajemnicy, którą z przyjemnością odkrywałem.
Przeplatają się (przez zawsze obecny urok Czarnej Magii jako skrótu do problemów życiowych), ale linia Ranrok nigdy tak naprawdę nie ma nic ciekawego do powiedzenia, ani nie zawiera wielu niuansów. Jest nawet żałosna linia dialogowa postaci gracza, która wykrzykuje: „nie wszystkie gobliny (są takie)” do innego wyraźnie zaniepokojonego kolegi z klasy. Czy możesz zgadnąć, dokąd zmierza ten konkretny wątek ?! Chłodne reakcje na rzucanie niewybaczalnych klątw (które są rzucane w późnej fazie gry i w osobliwym DLC) są normalne.
char na liczbę całkowitą c ++
Rozumiem, że zespół chciał oczywistego, wielkiego zła, ale mogli po prostu całkowicie uniknąć goblinów. W dużej mierze ich celem jest zapewnienie frakcji kręcącej wąsy do walki, ale z domieszką ludzkich Mrocznych Czarodziejów (kolejna grupa pracująca w tandemie z Ranrokiem, która ma link do innej fabuły); wiele z ich sprawczości zostało odebranych do tego stopnia, że gobliny w ogóle nie musiały tam być z kilkoma drobnymi poprawkami. Znaczna część fabuły w ogóle nie dotyczy Ranroka, a kiedy się pojawia, zwykle szczeka trochę wyjaśniającego dialogu, a następnie znika.
Kiedy gra się uspokaja, naprawdę łatwo jest po prostu osiedlić się w tym świecie, który jest znacznie bardziej ekspansywny, niż się spodziewałem. Duży obszar ziemi poza Hogwartem jest grywalny, a do znalezienia jest kilka naprawdę interesujących zadań pobocznych, z opcją szybkiej podróży lub latania / jazdy na niewielkim podzbiorze wierzchowców (duże to miotła i hipogryf). W pewnym momencie latałem w kółko przez około trzy godziny i nie osiągnąłem żadnych rzeczywistych celów. Nie pamiętam, kiedy ostatnio to zrobiłem w grze z otwartym światem.
Wiele lepszych scenariuszy podstawowych trafia w te same nuty cudu. Jedną z wyróżniających się misji jest zadanie, w którym wraz z kolegą z klasy ratujesz hipogryfa przed kłusownikami, a następnie przelatujesz nad pędzącym pociągiem Hogwart Express, a muzyka gra jakby pochodziła prosto z filmów. Zajęcia są wypełnione głupimi przekomarzaniami i nie są tak długie, że nudzi cię chodzenie na nie. Jest też garstka misji fabularnych, które trzęsą się jak elementarne Zelda lochu, z manipulacją skrzyniami i bitwami z bossami. Wystarczy, że jestem zainteresowany graniem z innym domem (który, choć zawiera minimalne różnice) po moim początkowym biegu w Gryffindorze.
Dziedzictwo Hogwartu to czasami niczym nie wyróżniająca się gra z otwartym światem, która jest poważnie podniesiona dzięki poświęceniu najlepszym częściom materiału źródłowego. To jedna z najbardziej klimatycznych gier opartych na IP, w jakie kiedykolwiek grałem, co sprawia, że dziwne jest to, że wiele mechanicznych podstaw wydaje się pochodzić z końca 2000 roku.
(Ta recenzja jest oparta na wersji detalicznej gry dostarczonej przez wydawcę.)
7
Dobry
Solidny i na pewno ma publiczność. Mogą wystąpić pewne trudne do zignorowania błędy, ale doświadczenie jest zabawne.
Jak punktujemy: Przewodnik po recenzjach Destructoid